Andy Rubin ujawnił, że obecnie dokonywanych jest około 300 tysięcy aktywacji Androida dziennie. Szef Androida podkreślił, wciąż rosnącą siłę mobilnych systemów operacyjnych, która zaczyna mieć realny wpływ nie tylko na rozwój smartfonów, ale także na takie urządzenia jak tablety. Rodzi się zatem pytanie, słuszne czy nie, o dominację na rynku oprogramowania dla urządzeń mobilnych i nie tylko.
Tym bardziej, że konkurencja nie oszczędza się nawzajem. Gdy Rubin ogłosił, swego czasu, że liczba aktualizacji osiągnęła poziom 200 tysięcy, Steve Jobs, szef Apple, poczynił w związku z tym kilka nieprzyjemnych uwag. Starał się przy tym dowieść, że Apple i jego iOS odniosły większy sukces.
Co ciekawe, zdominowanie rynku przez Androida, o ile już tak się nie stało, wydaje się nieuchronne, zważywszy chociażby na liczbę sprzętu, wypuszczanego na rynek razem z systemem operacyjnym Google’a.
Co więcej, takie urządzenia jak Galaxy S, HTC Desire HD czy ogłoszony przez Google Nexus S, stanowią realną konkurencję dla jabłkowego iPhone’a, pracującego, podobnie jak inne i-urządzenia, pod kontrolą iOS.