Andrzej Halicki, Minister Administracji i Cyfryzacji, łamiąc wszelkie zasady przyzwoitej legislacji, zamierza zmienić swoim rozporządzeniem zasady toczącej się aukcji LTE. Minister Administracji i Cyfryzacji nie stawił się w dniu wczorajszym na spotkaniu z branżą telekomunikacyjną, a jedynie za pośrednictwem jednego z urzędników przekazał, że nie uwzględni przedstawianych mu argumentów formalnoprawnych. Oznacza to, że zdecydował się na podjęcie działań prowadzących do złamania prawa
poprzez wydanie rozporządzenia sprzecznego z Konstytucją RP. W związku z powyższym, P4 oraz Polkomtel – dwie firmy telekomunikacyjne, działające wyłącznie na polskim rynku (w przeciwieństwie do dwóch pozostałych paneuropejskich koncernów telekomunikacyjnych – francuskiego i niemieckiego), zdecydowały się na bezprecedensowy apel do wszystkich organów Państwa, upoważnionych na podstawie Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej do zaskarżania aktów normatywnych do Trybunału Konstytucyjnego, o złożenie wniosku o zbadanie przez Trybunał Konstytucyjny legalności rozporządzenia Ministra Administracji i Cyfryzacji zmieniającego rozporządzenie Ministra Administracji i Cyfryzacji z dnia 19 lipca 2013 r. w sprawie przetargu, aukcji oraz konkursu na rezerwację częstotliwości lub zasobów orbitalnych.
Uważamy, że decyzje w sprawach kluczowych dla Państwa polskiego i dotyczących polskich aktywów narodowych, jakimi są częstotliwości telekomunikacyjne, nie powinny być podejmowane w atmosferze niepewności i chaosu prawnego, a przede wszystkim nie powinny być podporządkowane kalendarzowi wyborczemu. Powinny one służyć interesowi publicznemu poprzez respektowanie zasad państwa prawa.
Jesteśmy przekonani, że Państwo Polskie jest w stanie i ma możliwości przygotowania rozwiązań legislacyjnych z jednej strony skutecznych, a z drugiej zgodnych z prawem i nie powinno uciekać się do sztuczek, będących rozwiązaniami niezgodnymi z podstawowymi zasadami państwa prawa, tylko po to, aby na chwilę „zamieść pod dywan” problem błędnie przygotowanej aukcji.