czwartek, 21 listopada, 2024

Nasze serwisy:

Więcej

    Badanie EY: Przemysł otwarty na AI. W Polsce 62proc. firm produkcyjnych już postawiło na tę technologię

    Zobacz również

    Przedsiębiorstwa zajmujące się produkcją przemysłową coraz odważniej implementują sztuczną inteligencję, aby wykorzystać jej transformacyjny potencjał. Z badania EY – CEO Outlook Survey – wynika, że 45% CEO z branży produkcyjnej uważa tę technologię za siłę napędową, która może mieć pozytywny wpływ na wydajność biznesową i innowacje. Już teraz blisko połowa przedsiębiorstw z tego sektora (49%) aktywnie inwestuje w rozwiązania oparte na sztucznej inteligencji. Podobną aktywność wykazują producenci nad Wisłą. Badanie EY – Jak polskie firmy wdrażają AI – pokazuje, że 21% ankietowanych z branży zakończyło już implementację, zaś kolejne 41% jest w trakcie tego procesu.

    - Reklama -

    Podczas gdy przedsiębiorstwa produkcyjne od dłuższego czasu wykorzystują dobrze znane rozwiązania oparte na AI, takie jak uczenie maszynowe (ML), upowszechnienie generatywnej sztucznej inteligencji (GenAI) wzbogaca możliwości tej technologii i wpływa na plany rozwojowe wielu organizacji. Jak wskazują wyniki globalnego badania EY, już teraz 49% ankietowanych zajmujących się zaawansowaną produkcją aktywnie finansuje innowacje oparte na sztucznej inteligencji, a w przeciągu roku planuje to zrobić kolejne 41% firm z tego sektora. Oznacza to, że tylko 10% organizacji nie zamierza na razie rozwijać się w oparciu o AI.

    Na tym tle przedsiębiorstwa z Polski wypadają dobrze pod kątem poziomu implementacji nowej technologii. Z badania EY – Jak polskie firmy wdrażają AI – wynika, że co piąta średnia i duża firma produkcyjna (21%) korzysta już z tego rozwiązania wewnątrz organizacji, zaś kolejne 41% właśnie je wdraża. Zaledwie 9% ankietowanych nie planuje podjęcia żadnych działań związanych z AI w perspektywie dwóch najbliższych lat. Co ciekawe, połowa (51%) z przedsiębiorstw produkcyjnych które wdrożyły lub są w trakcie procesu implementacji narzędzi AI, należy do nowych użytkowników rozwiązań opartych na sztucznej inteligencji, stosując je od maksymalnie 2 lat. Oznacza to, że niekoniecznie mają wdrożone własne rozwiązania, ale wykorzystywali te, które były powszechnie dostępne. Dużą grupę w tym gronie organizacji (39%) stanowią ankietowani, którzy aktywnie stosują technologię AI od 2 do 5 lat, zaś 7% firm to prekursorzy, którzy bazują na niej od 5 do 10 lat.

    Wpierw cyberbezpieczeństwo, potem AI

    Aby bezpiecznie i w pełnym wymiarze wdrożyć rozwiązania oparte na sztucznej inteligencji, w pierwszym kroku sektor produkcyjny musi zadbać o kwestię swojej cyfrowej odporności. Główną bolączką w procesie rozwijania AI w firmach są kwestie związane z prywatnością i zarządzaniem danymi. Organizacje, które nie mają odpowiednich kompetencji w tym zakresie, często opóźniają proces implementacji nowoczesnych technologii. Co piąty ankietowany (20%) z sektora produkcyjnego w Polsce stwierdził, że jedną z istotnych barier w podjęciu decyzji o wdrożeniu rozwiązań z obszaru sztucznej inteligencji były obawy o bezpieczeństwo, w tym danych.

    – Inwestycja w poprawę poziomu cyberbezpieczeństwa jest kluczowa, dla procesu transformacji w branży produkcji przemysłowej. Wraz ze wzrostem poziomu cyfryzacji i skomplikowania systemów produkcyjnych, a także generowaniem coraz większej ilości danych podatność na ataki wzrasta. Inwestycje w cyberbezpieczeństwo ograniczają ryzyko strat związanych m.in. z przestojami instalacji technologicznych. Dopiero w bezpiecznym, odpornym na cyberataki środowisku wdrażanie rozwiązań z zakresu sztucznej inteligencji przyniesie spodziewany efekt – zauważa Leszek Mróz, Partner EY w centrum kompetencji EY dla usług doradztwa biznesowego OT/IoT.

    NIS2 motorem zmian

    Dla firm produkcyjnych motywacją do usprawnienia działań w obszarze cyberbezpieczeństwa może być wejście w życie 18 października br. dyrektywy NIS2. Nowa odsłona unijnych przepisów nakłada obowiązek zapewnienia zgodności z przepisami o cyberbezpieczeństwie na większą liczbę podmiotów oraz umożliwia nakładanie kar. Wśród tzw. podmiotów ważnych znajdą się m.in. producenci żywności. Niepokoi fakt, że co trzecie przedsiębiorstwo (32%) nie zwiększy swojego budżetu na cyberbezpieczeństwo mimo większych potrzeb, na co wskazuje raport – W oczekiwaniu na NIS2: stan przygotowań – opracowany przez CSO Council, EY Polska oraz Trend Micro.

    Wiele firm z Polski wciąż nie wprowadziło wymaganych usprawnień w zakresie cyberbezpieczeństwa, a nawet nie wie, że są objęte dyrektywą NIS2. Dlatego w pierwszym kroku przedstawiciele branży produkcyjnej – o ile jeszcze tego nie zrobili – powinni sprawdzić, czy obejmują ich nowe regulacje. Zwodnicze może być kierowanie się wyłącznie kryterium wielkości. Dyrektywa NIS2 obejmie bowiem także mikro i małe przedsiębiorstwa, jeśli spełniają one warunki wskazujące na ich kluczową rolę dla społeczeństwa, gospodarki czy określonych branż lub typów usług. Obserwujemy, że organizacje, które były już ujęte w ramach NIS lub podlegały wytycznym sektorowym, są bardziej zaawansowane w przygotowaniach. Z kolei pozostałe podmioty w większości przypadków czeka dużo pracy, by dostosować się do nowych wytycznych. A czasu zostało niezwykle mało – stwierdza Patryk Gęborys, Partner EY, Zespół Bezpieczeństwa Informacji i Technologii.

    Wprowadzenie NIS2 jest odpowiedzią na coraz częstsze i bardziej wyrafinowane cyberataki, na które narażone są także firmy produkcyjne. Tego typu zagrożenia mogą doprowadzić do przestojów, generując nie tylko duże straty finansowe, ale także negatywnie wpływając na odbiór przedsiębiorstwa w oczach jego partnerów biznesowych, a także zakłócając łańcuchy dostaw. Wymogi płynące z dyrektywy unijnej pokazują kluczowe działania w obszarze ryzyk teleinformatycznych, których spełnienie pomoże firmom zbudować cyfrową odporność na coraz bardziej wymagającym i nieprzewidywalnym środowisku cyberprzestrzeni.

    Niepewne łańcuchy dostaw i niedobór pracowników

    Obok kwestii cyberbezpieczeństwa sektor produkcji przemysłowej zmaga się z innymi wyzwaniami. Pierwszą bolączką jest konieczność dostosowania łańcuchów dostaw w celu zwiększania odporności. Z badania EY CEO Outlook Survey 2023 wynika, że zdaniem 29% dyrektorów generalnych z tej branży będzie to jedno z najważniejszych działań strategicznych w ciągu najbliższych sześciu miesięcy. Z drugiej strony niemal co trzeci ankietowany (32%) twierdzi, że opóźnił swoje plany dotyczące łańcucha dostaw w związku ze zmieniającym się krajobrazem geopolitycznym. Prawie połowa (49%) dyrektorów generalnych ds. produktów przemysłowych dostosowuje łańcuchy dostaw poprzez dywersyfikację dostawców, gromadzenie zapasów, inwestycje technologiczne, wzmocnioną współpracę i przenoszenie produkcji bliżej domu.

    Ambicje firm przemysłowych w zakresie sztucznej inteligencji mogą zostać zahamowane także przez brak odpowiednich talentów technologicznych. Zdaniem 27% dyrektorów generalnych z branży zaawansowanej produkcji jednym z ich najważniejszych celów w ciągu najbliższych sześciu miesięcy jest przyjęcie nowych modeli pracy i opracowanie strategii w zakresie przyciągania i zatrzymywania pracowników. Dla co czwartej firmy (26%) niedobór i koszt pozyskania talentów z odpowiednimi kompetencjami stanowią największą przeszkodę w rozwoju ich działalności. W związku z tym 35% organizacji planuje zwiększyć inwestycje w pracowników, chcąc także zadbać o ich dobrostan i rozwój umiejętności.

    W kontekście rozwoju sztucznej inteligencji sektor produkcyjny znajduje się w szczególnym położeniu, w znaczącym stopniu opierając się na fizycznej pracy przy liniach montażowych. Choć w coraz większym stopniu pracowników wspierają roboty, rola ludzi w dalszym ciągu jest kluczowa. Dlatego tak ważne będzie zbudowanie zaufania do innowacji wśród pracowników, aby mieli przeświadczenie, że AI to najlepszy asystent człowieka. Firmy, które poradzą sobie z połączeniem tych dwóch zasobów, czyli ludzi wspieranych przez sztuczną inteligencję, będą zdobywać przewagę rynkową – podsumowuje Artur Miernik, Partner EY Polska, Lider zespołu People Consulting.

    Pięć kroków do efektywniejszego wdrożenia AI

    Eksperci EY wskazali pięć inicjatyw, które pozwolą firmom z branży produkcji przemysłowej wdrożyć rozwiązania z obszaru sztucznej inteligencji w sposób strategiczny i efektywny operacyjnie, a jednocześnie przynoszący komercyjną opłacalność.

    Utworzenie zespołu dbającego o realizację celów związanych ze stosowaniem AI.
    Jego rolą będzie kontrolowanie zasobów związanych ze sztuczną inteligencją oraz przekładanie jej wykorzystania na wyniki biznesowe. Kolejne ważne zadanie stanowi dzielenie się wiedzą z zakresu tej technologii ze wszystkimi pracownikami.

    Dostosowanie strategii AI do rynku i dyrektyw międzynarodowych.
    Identyfikując korzyści związane z implementacją sztucznej inteligencji, firmy mogą skuteczniej alokować zasoby i ustalać priorytety, by budować swoją przewagę konkurencyjną. Jednocześnie muszą działać zgodnie z międzynarodowymi regulacjami, m.in. AI Act czy NIS2. Skuteczne wdrożenie AI nie będzie możliwe bez zadbania o kwestie cyberbezpieczeństwa i ochrony danych.

    Opracowanie planu przekwalifikowania pracowników.
    Dzięki regularnym szkoleniom pracowników ze wszystkich szczebli będą oni mogli skutecznie wykorzystywać AI w codziennej pracy. To pozwoli się im rozwinąć w nowych obszarach, w których do tej pory mogło im brakować odpowiednich kompetencji.

    Stworzenie mapy drogowej w celu uaktualnienia architektury danych.
    Ma to kluczowe znaczenie dla skutecznego wdrożenia AI w całej organizacji. Duże modele językowe (LLM) powinny zostać przeszkolone w zakresie procedur operacyjnych i najlepszych firmowych praktyk. Jednak wiele z tych informacji często znajduje się tylko w głowach pracowników i może nie być formalnie skodyfikowana, a tym bardziej przechowywana w formie cyfrowej.

    Rozwijanie partnerstw w ekosystemie AI.
    Firmy produkcyjne są przyzwyczajone do zarządzania złożonymi ekosystemami partnerów w łańcuchu dostaw, gdzie zakres działań jest podobny jak w przypadku wdrożenia nowej technologii. Kluczową rolę odgrywa weryfikacja partnerów, ustalenie standardów wydajności i zarządzanie kosztami. W przypadku partnerstw AI wymagana jest jeszcze większa złożoność działań, ponieważ te rozwiązania muszą łączyć się z systemami centralnymi, być adaptowalne i zarządzane w czasie. Dodatkowo każdy partner technologiczny zwiększa koszty integracji, a w przypadku nieskutecznej współpracy może wyrządzić większe szkody niż tradycyjni partnerzy w łańcuchu dostaw.

    O badaniu

    Komunikat powstał na bazie globalnych badań EY przeprowadzonych w 2023 r. wśród członków wyższej kadry zarządzającej z sektora produkcyjnego w ramach CEO Outlook Survey. Dodatkowo wykorzystano dane z lokalnego badania – Jak polskie firmy wdrażają AI – zrealizowanego w sierpniu i wrześniu 2023 r. metodą CATI i CAWI. Próba objęła 501 średnich i dużych firm, z których 40% stanowiły przedsiębiorstwa produkcyjne. Ostatnim źródłem danych jest raport W oczekiwaniu na NIS2: stan przygotowań opracowany przez CSO Council, EY Polska oraz Trend Micro.

    ŹródłoEY
    guest
    0 Comments
    najnowszy
    najstarszy oceniany
    Inline Feedbacks
    View all comments
    - Reklama -

    Najnowsze

    Dołącz ze SkyCash do programu Mastercard Bezcenne Chwile

    Bezcenne Chwile to wyjątkowy program, w którym płatności pracują na Ciebie! Płać kartą Mastercard zarejestrowaną w programie w aplikacji SkyCash...