Bezpieczeństwo, cloud, mobilność i internet rzeczy – to trendy, które będą miały największy wpływ na rozwój polskich firm w 2015 roku. Zdaniem Leszka Hołdy, prezesa Integrated Solutions, największe zainteresowanie biznesu skoncentruje się jednak na kwestiach bezpieczeństwa i walce z cyberprzestępczością. Z danych CERT Orange Polska wynika, że tylko w ciągu ostatnich 11 miesięcy 2014 roku liczba ataków odmowy dostępu typu DDoS powiększyła się o 40 proc. w porównaniu do całego 2013 roku.
Wzrósł też poziom skomplikowania i liczba zaawansowanych zagrożeń.
– W ciągu ostatniego półrocza chyba nie było miesiąca, w którym nie słyszelibyśmy o kolejnych cyberatakach. Najczęściej dotyczyły one instytucji finansowych, spółek Skarbu Państwa, banków i rynku e-commerce. Ale to jedynie kropla w morzu realnego zagrożenia, jakie kryje się pod takimi hasłami, jak DDoS, phishing czy malware – mówi Leszek Hołda. Według prezesa IS, firmy mają coraz większą wiedzę na temat potencjalnych strat, jakie mogą ponieść stając się bezpośrednim lub pośrednim celem hakerów. Z drugiej strony coraz krytyczniej podchodzą też do oceny bezpieczeństwa własnych zasobów IT. To wszystko sprawia, że obszar security zajmie wysokie miejskie na liście potrzeb polskich organizacji w 2015 roku.
Oprócz usług i systemów związanych z bezpieczeństwem, na mapie rozwoju polskiego biznesu w przyszłych miesiącach nie zabraknie także rozwiązań mobilnych i technologii cloud. Od blisko trzech lat cloud i mobilność stale pojawiają się w Top 10 różnych analiz rynkowych. Obszary te cały czas odnotowują wzrosty i są określane jako perspektywiczne.
– Rynek biznesowy podąża za tym, co dzieje się na rynku klientów indywidualnych. Chcąc być blisko swoich odbiorców, firmy muszą dostosowywać własne środowiska IT to standardu, do jakiego przyzwyczajeni są ich klienci. W ten proces wpisują się takie rozwiązania, jak usługi w chmurze czy aplikacje mobilne – wyjaśnia Leszek Hołda.
Według Gartner do 2020 roku rynek internetu rzeczy będzie wart ok. 300 mld dolarów. Z kolei IDC mówi o 30 mld urządzeń połączonych ze sobą do tego czasu. Globalny rozwój Internetu Rzeczy znajdzie odzwierciedlenie także na polskim rynku.
– Na razie w kontekście IoT częściej mówimy o jego elementach składowych, jak choćby technologii M2M (machine to machine), polegającej na komunikacji pomiędzy maszynami. Jednak przy obecnym tempie rozwoju innowacji, spodziewamy się, że w ciągu najbliższych 5 lat przybędzie zaawansowanych wdrożeń w pełni oddających koncepcję IoT – podsumowuje prezes IS.