Jak wynika z ankiety przeprowadzonej wśród 23 globalnych korporacji przez Startup Resau i Noba Ventures, biznes nie tylko nie planuje wstrzymać wydatków na innowacje, ale w niektórych wypadkach nawet znacząco je zwiększyć. Tak deklaruje 73 proc. respondentów. Badanie pokazuje, że w związku z COVID firmy planują przyspieszyć tempo cyfryzacji, a technologie wykorzystać do generowania nowych źródeł przychodu. Jednak przed Polską wciąż dużo pracy do wykonania w obszarze
tworzenia środowiska sprzyjającemu innowacjom. W opublikowanym właśnie przez Komisję Europejską European Innovation Scoreboard 2020 nasz kraj został określony jako „umiarkowany innowator”.
73 proc. przedstawicieli międzynarodowych korporacji ankietowanych przez Noba Ventures i Stratup Resau deklaruje, że wydatki na innowacje w ich organizacjach nie zostaną wstrzymane. Niewielka grupa badanych uważa nawet, że nastąpi ich „agresywny” wzrost. Co więcej, ponad połowa twierdzi, że jest przygotowana na to, aby w krótkim czasie dokonać zmian w swoim modelu biznesowym, związanych z przyspieszoną digitalizacją.
– W obliczu dynamicznie zmieniającej się sytuacji na rynku, biznes postrzega wydatki na innowacje i nowe technologie jako inwestycje w poszukiwaniu nowych źródeł generowania przychodu, czy budowy nowych kanałów komunikacji z klientami – mówi Magdalena Magnuszewska, prezes Grupy INELO, która realizuje obecnie projekt B+R umożliwiający zastosowania sztucznej inteligencji w produktach dla branży TSL. – Dzięki algorytmom, nad którym pracuje INELO, przewoźnicy będą w stanie ograniczyć koszty m.in. dzięki redukcji zużycia paliwa, lepszemu planowaniu trasy i efektywnemu wykorzystaniu czasu pracy kierowców. – Innowacje technologiczne, to także sposób na usprawnienie działalności operacyjnej, komunikacji wewnątrz firmy, wyeliminowanie nieefektywnych elementów procesu oraz redukcję kosztów, co jest szczególnie istotne w okresie niepewnej koniunktury. Technologie, takie jak AI mogą być atrakcyjne nie tylko dla dużych graczy, ale pozwalają usprawnić funkcjonowanie także mniejszych przedsiębiorstw, które stają się dzięki nim bardziej konkurencyjne na europejskim rynku – dodaje Magdalena Magnuszewska.
COVID mobilizuje firmy do transformacji cyfrowej
Aby ocenić wpływ bieżącej sytuacji na rozwój innowacji, Atlantic Council przeprowadziło ankietę wśród ponad 100 ekspertów branży technologicznej. Przeważająca większość respondentów stwierdziła, że koronawirus w znaczny sposób przyspieszy wdrażanie innowacji w obszarach takich, jak zarządzanie danymi i sztuczna inteligencja, łańcuch dostaw, organizacja pracy, a także medycyna i bioinżynieria. Przy czym w ciągu najbliższych 2-5 lat innowacje, o największym wpływie na gospodarkę mają rozwinąć się w obszarze sztucznej inteligencji (AI) i zarządzania danymi (Big Data) – uważa tak ponad 30 proc. respondentów. Według badania Gartnera, przeprowadzonego w ubiegłym roku wśród ponad 3 tys. szefów IT, zastosowanie rozwiązań AI dla przedsiębiorstw wzrosło w ciągu minionych czterech lat aż o 270 proc.
– Pomimo, że koronawirus wpłynął na każdy sektor gospodarki, to jak potwierdzają prognozy Gartnera, sektor technologiczny będzie w średnim okresie beneficjentem zmian w sposobie funkcjonowania konsumentów oraz biznesów wywołanych przez pandemię. Według ostatnich danych tej firmy badawczej wartość globalnego rynku IT przekroczy w tym roku 3,5 biliona dolarów, co stanowi spadek o 7 proc. rok do roku. Jednak juliż w 2021 roku przewidywane jest odbicie. Digitalizacja umożliwia firmom elastyczne działanie nawet w trudnych warunkach: lockdown pokazał wyraźnie przewagę jaką dają rozwiązania technologiczne vs. tradycyjne działanie „offlineowych” biznesów. Dlatego obecnie firmy dostrzegają potrzebę inwestowania w technologie, jako trwałe źródło budowanie przewagi konkurencyjnej. Widzimy to także w rosnącym zainteresowaniu klientów nasza ofertą innowacyjnych rozwiązań dla firm transportowych, zwłaszcza w obszarach wspierających automatyzację i efektywność – dodaje Magdalena Magnuszewska, INELO.
Polska potrzebuje środowiska sprzyjającego innowacjom
Pomimo że zmiany otoczenia biznesowego, zapoczątkowane przez pojawienie się koronawirusa mogą przyspieszyć działania związane z cyfryzacją, dane wskazują, że w Polsce nadal potrzeba systemowych rozwiązań, wspierających powstawanie innowacji. Z najnowszego European Innovation Scoreboard opublikowanego przez Komisję Europejską wynika, że wskaźnik innowacyjności dla Unii Europejskiej wzrósł o 8,9 proc. od 2012 roku. Jednak Polska została określona w dokumencie jako „umiarkowany innowator” (moderate innovator) zajmując w rankingu państw 24. miejsce. Z drugiej strony według analizy KE, ostatnie dwa lata to dla naszego kraju okres, kiedy rozwój w tym obszarze zdecydowanie przyspieszył. W perspektywie długoterminowej widać również wzrost liczby zgłoszeń patentowych płynących z Polski – w ciągu ostatnich dziesięciu lat o niemal 130 proc. Ważne jest, aby polska gospodarka wykorzystała kontekst zwiększonego zapotrzebowania na innowacje w obrębie nowych technologii.