Transport towarowy to fundament gospodarki. Powodzenie zielonej transformacji zależy od wyposażenia pojazdów użytkowych w alternatywne układy napędowe. W związku z tym branża przechodzi zmiany, a przewodzi im firma Bosch, która rozszerza ofertę produktów i rozwiązań z naciskiem na różnorodność technologiczną.
– Transformacja pojazdów użytkowych w kierunku napędów alternatywnych wymaga neutralności technologicznej i stałego doskonalenia wszystkich rodzajów napędów – stwierdził Markus Heyn, członek zarządu Bosch i prezes sektora Mobility, podczas tegorocznych targów IAA Transportation w Hanowerze. – W nadchodzących latach spodziewamy się dynamicznego wzrostu globalnego transportu towarowego oraz przejścia na alternatywne układy napędowe w pojazdach użytkowych. Będzie to istotny czynnik napędzający rozwój naszej działalności. Sektor pojazdów ciężarowych ma dla nas ogromne znaczenie – w dziale Mobility generuje on 1/4 sprzedaży – dodał Heyn.
Według prognoz światowa produkcja pojazdów w 2024 roku utrzyma się na poziomie zbliżonym do roku poprzedniego. Przy zakładanym dobrym wyniku w ostatnim kwartale Bosch Mobility spodziewa się w tym roku nieznacznego wzrostu sprzedaży, i to pomimo trudnej sytuacji na rynku. Do 2029 roku Bosch Mobility chce osiągnąć sprzedaż globalną powyżej 80 mld euro.
Nowa struktura działu pojazdów użytkowych
Bosch zamierza wykorzystać potencjał związany z rozwojem światowego transportu towarowego i przejściem na napędy alternatywne. W tym celu firma planuje reorganizację działu pojazdów użytkowych w ramach sektora Mobility. W styczniu 2025 roku pod kierownictwem Jana-Olivera Röhrla, wiceprezesa wykonawczego ds. pojazdów użytkowych i terenowych, Bosch rozpocznie konsolidację kluczowych kompetencji w nowej jednostce biznesowej, łącząc rozwój systemów oraz zarządzanie produktami i ofertą dla pojazdów ciężarowych i terenowych.
– Jesteśmy przekonani, że nowa struktura przyniesie korzyści naszym klientom i umożliwi jeszcze bardziej owocną współpracę. Wspólnie chcemy zwiększyć wydajność i bezpieczeństwo pojazdów użytkowych – powiedział Röhrl podczas IAA Transportation 2024.
Bosch stawia na różnorodność układów napędowych i neutralność technologiczną. Według prognoz firmy do 2030 roku około 20% nowo rejestrowanych pojazdów użytkowych o masie powyżej sześciu ton będzie napędzanych akumulatorami elektrycznymi, a pojazdy z ogniwami paliwowymi stanowić będą około 3% rynku. W 2035 roku co trzeci pojazd ciężarowy będzie wyposażony w napęd elektryczny, a co dziesiąty – w wodorowy. W tym czasie na drogach pojawią się również silniki spalinowe zasilane wodorem (choć będą stanowić zdecydowaną mniejszość). Jedno jest pewne: napęd elektryczny może pojawić się w transporcie towarowym tylko przy odpowiedniej infrastrukturze.
– Potrzebujemy konsekwentnego i szybszego rozwoju sieci stacji ładowania pojazdów elektrycznych oraz stacji wodorowych w Niemczech i Europie – podkreślił Heyn.
Według Bosch różne napędy nie stanowią dla siebie konkurencji. Wręcz przeciwnie – ich różnorodność pozwala producentom wybrać optymalne rozwiązanie dla poszczególnych zastosowań. Dlatego firma nie tylko rozwija napędy elektryczne zasilane bateriami, ogniwami paliwowymi i silnikami wodorowymi, ale także dąży do zwiększenia wydajności nowoczesnych silników spalinowych. Ze względu na ogromną liczbę pojazdów już obecnych na drogach, istotną rolę w łagodzeniu zmian klimatycznych mogą odegrać również paliwa syntetyczne.
Szybki rozwój systemów wspomagania w pojazdach użytkowych
Na targach IAA Transportation Bosch prezentuje swoje pomysły, innowacje i rozwiązania dla nowoczesnego transportu towarowego. Już teraz jednak rozwiązania firmy wykraczają poza Hanower, rewolucjonizując branżę transportową. Na przykład w Chinach rozpoczęto masową produkcję osi e-axle Bosch dla ciężkich pojazdów użytkowych o masie od 18 do 49 ton. To rozwiązanie obejmuje w pełni zintegrowany silnik elektryczny, przekładnię, siłownik sprzęgła, falownik oraz mechanizm różnicowy i sprawdzi się w pojazdach zarówno elektrycznych, jak i wodorowych. W Indiach trwają testy pojazdów z silnikami H2, do których Bosch dostarcza kluczowe komponenty: układy wtryskowe, czujniki, zawory zbiorników i jednostki sterujące wraz z oprogramowaniem. Z kolei w Stanach Zjednoczonych Bosch wspólnie z firmą FirstElement Fuel pracują nad tak zwaną pompą kriogeniczną, która ma po raz pierwszy wejść do eksploatacji w Kalifornii w 2025 roku. Nowa pompa umożliwi tankowanie wodoru na dystans 1 tys. kilometrów w zaledwie 10 minut!
Systemy wspomagania kierowcy to istotny element strategii Bosch dla pojazdów użytkowych. Z przeprowadzonych przez firmę badań wynika, że 1/8 wypadków z udziałem pojazdów ciężarowych można uniknąć dzięki asystentom pasa ruchu. Rozwiązanie to nie tylko ratuje życie, ale także obniża koszty związane z uszkodzeniami pojazdów. Innym ważnym rozwiązaniem jest elektroniczny horyzont umożliwiający bardziej oszczędną i ekologiczną jazdę ciężarówkami. System ten zbiera dane m.in. o topografii terenu, promieniach zakrętów czy znakach drogowych, a następnie dostosowuje prędkość pojazdu, wykorzystując na przykład jego energię kinetyczną. Działa zarówno na autostradach, jak i w ruchu miejskim. W pojazdach spalinowych pozwala zmniejszyć zużycie paliwa nawet o 5%, a tym samym ograniczyć emisję CO2. Z kolei w pojazdach elektrycznych poprawia efektywność energetyczną, co zwiększa ich zasięg. Obecnie ponad milion pojazdów korzysta już z systemu elektronicznego horyzontu Bosch.
Aktualizacje oprogramowania w pojazdach użytkowych
Transformacja branży motoryzacyjnej w kierunku mobilności opartej na oprogramowaniu stawia przed sektorem pojazdów użytkowych nowe wyzwania. Rosnąca liczba połączonych usług i rozwiązań do zarządzania flotą sprawia, że możliwość aktualizacji oprogramowania w pojazdach ciężarowych i dostawczych staje się równie istotna, jak w samochodach osobowych. Kluczowym trendem jest tu redukcja liczby komputerów pokładowych, co prowadzi do uproszczenia architektury elektryczno/elektronicznej pojazdu. Obecnie informacje znajdują się w wielu różnych jednostkach, natomiast w przyszłości zostaną one skoncentrowane w zaledwie kilku nowoczesnych komputerach. Bosch wspiera producentów w tej transformacji, oferując szeroki wybór rozwiązań i usług dostosowanych do specyfiki pojazdów użytkowych.
Bosch rozwija cyfrową platformę usług logistycznych o nazwie L.OS, która odpowiada na konkretne wyzwania branży transportu i logistyki. W tym zakresie firma współpracuje m.in. z Amazon Web Services. Centralnym elementem tego ekosystemu oprogramowania dla firm spedycyjnych i przewoźników jest marketplace oferujący scentralizowany dostęp do cyfrowych rozwiązań różnych dostawców, zapewniając pełne wsparcie w zarządzaniu kierowcami, transportem i flotą, planowaniu tras i miejsc parkingowych, usługach finansowych oraz przejrzystości łańcucha dostaw.
Ponadto innowacje Bosch w obszarze łączności pomagają dostawcom usług mobilności i logistyki zoptymalizować wykorzystanie pojazdów i ograniczyć przestoje. Fundamentem technicznym tych rozwiązań jest uniwersalny moduł sterujący Bosch, który można zainstalować w dowolnym pojeździe (niezależnie od producenta). Dzięki niemu operatorzy floty zyskują dostęp do danych operacyjnych i diagnostycznych pojazdu, a tym samym do całej gamy usług opartych na analizie danych. Na przykład funkcja Retrofit Efficiency Module (remodul) rozpoznaje trasę pokonywaną przez ciężarówkę i dostosowuje prędkość pojazdu na podstawie danych historycznych zgromadzonych w centralnej bazie. Dzięki temu można zmniejszyć zużycie paliwa nawet o 4%, co przekłada się na znaczące oszczędności dla operatorów floty. Z kolei Vehicle Health rejestruje standardowe i specyficzne dla danego producenta kody błędów w pojeździe i analizuje je w chmurze, wykrywając potencjalne problemy na wczesnym etapie. Wyniki analizy prezentuje w przystępnej formie, co pozwala na proaktywne planowanie obsługi serwisowej, a to z kolei znacząco redukuje liczbę nieoczekiwanych awarii.