W czwartek, pierwszego dnia wiosny, do line-upu Kraków Live Festival 2019 dołącza artysta, który pomoże Wam zarówno odnaleźć miłość, jak i przygotować się na weekend. Calvin Harris kolejnym headlinerem festiwalu! Do zobaczenia 17 sierpnia. Calvin Harris dokonuje rzeczy, która w dzisiejszym przemyśle muzycznym wydaje się wręcz nieosiągalna. Podczas gdy dla wielu artystów szczyt popularności kończy się po kilku latach kariery, brytyjski producent już od kilkunastu lat wyznacza kierunek dla
kolejnych twórców muzyki tanecznej, a kawałki firmowane jego nazwiskiem niemal rok w rok stają się wielkimi światowymi przebojami. Chociaż pierwsze kroki w muzyce stawiał już pod koniec lat 90., Harris został odkryty w połowie ubiegłej dekady. W 2007 roku ukazał się jego debiutancki album o przewrotnym tytule „I Created Disco” – w całości napisany, wyprodukowany i wykonany przez Calvina. Już wtedy kawałki „Acceptable in the 80s” oraz „The Girls” przyniosły mu dużą popularność, lądując w pierwszej dziesiątce najlepiej sprzedających się singli na Wyspach. Po sukcesie kolejnej płyty „Ready for the Weekend” z hitami „I’m Not Alone” i „Flashback”, Calvin Harris wkroczył do pierwszej ligi najbardziej rozchwytywanych producentów muzycznych na świecie, a jego pozycję przypieczętował jeden z największych przebojów XXI wieku, czyli nagrany z Rihanną „We Found Love”. Następne 3 albumy przepełnione były hitami z gościnnymi udziałami między innymi Ellie Goulding, Florence Welch, Nicki Minaj, Travisa Scotta, Pharella Williamsa czy Haim.
W ubiegłym roku Harris artysta pokazał, że nie zamierza zwalniać tempa. Utwór „One Kiss” z Duą Lipą stał się największym przebojem roku w Wielkiej Brytanii. Jeśli dorzucimy do tego sukcesy kolejnych kawałków – „Promises” z Samem Smithem i „Giant” z Rag’n’Bone Manem, nie ma się co dziwić, że podczas tegorocznej gali BRIT Awards, artysta został uhonorowany dwiema statuetkami, w tym zasłużoną nagrodą dla producenta roku. Dziś Calvin Harris może poszczycić się ponad 16 miliardami streamów piosenek i teledysków na świecie, co czyni go niekwestionowanym gigantem współczesnej muzyki tanecznej.