Polski rynek telekomunikacyjny staje się coraz bardziej konkurencyjny. Tym razem spółka Długie Rozmowy ogłosiła, że zamierza stać się kolejnym na naszym rynku (po mBank mobile, myAvon i WPmobi) wirtualnym operatorem komórkowym.
Sposobem na zdobywanie kolejnych klientów indywidualnych jest właśnie zaproponowanie telefonu komórkowego jako trzeciej usługi – obok telefonu stacjonarnego i internetu. – Tę usługę zaproponujemy naszym klientom detalicznym w drugim kwartale. O szczegółach oferty nie mogę na razie mówić, jednak nasza usługa skierowana będzie praktycznie wyłącznie do obecnych i przyszłych klientów, użytkowników usług internetowych i telefonii stacjonarnej – zaznacza Piotr Tytkowski, prezes DRSA.
Tytkowski twierdzi, że w chwili obecnej nie ma sensu oferować usług wszystkim. – Naszych klientów przekonamy do odejścia od dotychczasowego operatora komórkowego korzyściami, jakie wypływać będą z tego, że wszystkie usługi świadczyć mu będzie ten sam dostawca – mówi.
– Uprościmy też nasze cenniki, tworząc dwa-trzy przejrzyste plany taryfowe. Tego bowiem oczekują klienci – zapewnia Tytkowski.