W energetyce nastąpiły w ostatnich latach ogromne zmiany, począwszy od paradygmatu jednokierunkowej transmisji energii. Cały świat stawia dzisiaj na rozwiązania ekologiczne, a energia jest obecnie produkowana także przez prosumentów, którzy wcześnie byli wyłącznie jej odbiorcami. Sektor ten przejmuje obecnie wzorce wypracowane np. przez sektor telekomunikacyjny, który w oparciu o zgromadzone dane czerpie wnioski na temat zachowań klientów, tworzy nowe oferty i przewiduje zmiany w konsumpcji.
Wykorzystanie mocy danych i realizacja powyższych scenariuszy w energetyce będą możliwe tylko wówczas, gdy sektor stworzy podstawę do pełnego wykorzystania chmury obliczeniowej.
Mimo pozytywnych przykładów z innych sektorów, chmura wciąż nie doczekała się powszechnej adopcji w energetyce, a według dostępnych danych jedynie co trzeci przedsiębiorca z sektora utilities w Polsce korzysta z tego typu rozwiązań. Wśród głównych obaw hamujących szerszą implementację chmury wskazywane są m.in. niepewność stanu prawnego, obawa o wysokie koszty inwestycji czy bezpieczeństwo danych. Podobne dyskusje były prowadzone wiele miesięcy temu np. wśród menedżerów z sektora finansowego, który dzisiaj z powodzeniem korzysta z owoców chmury.
Mając na uwadze przybliżenie zagadnienia chmury obliczeniowej Instytut Jagielloński przygotował raport „Chmura obliczeniowa w energetyce”. Pokazuje on miejsce polskiego sektora energetycznego w świecie cyfrowej rewolucji i kreśli bilans korzyści oraz wad tej technologii. W efekcie stanowi on cenne wsparcie dla osób, którzy chcą wyjaśnić wątpliwości związane z wykorzystaniem chmury obliczeniowej w energetyce.
Pionierzy na chmurowym szlaku
Pandemia koronawirusa niewątpliwie pokazała znaczenie chmury dla przyszłości rozwoju przedsiębiorstw. Te, które skorzystały z chmury bez problemu poradziły sobie z wyzwaniami pracy zdalnej. Ich pracownicy otrzymali proste w obsłudze i przyjazne dla użytkowników narzędzia do wymiany plików, wideokonferencji czy zdalnej pracy na wspólnych dokumentach, bez istotnego zwiększenia zagrożenia dla bezpieczeństwa sieci i bez potrzeby dodatkowych nakładów inwestycyjnych na nową infrastrukturę i dodatkowe licencje.
Polskim i europejskim przedsiębiorstwom z obszaru infrastruktury krytycznej szlaki przeciera obecnie Grupa TAURON, która kontynuuje długofalową strategię transformacji cyfrowej. Organizacja przenosi się do chmury jako pierwsze przedsiębiorstwo spośród tych mających kluczowe znaczenie dla społeczeństwa i gospodarki. W ramach kompleksowej strategii cyfryzacji Grupy TAURON, Spółka TAURON Obsługa Klienta zapewniła 15 tys. pracownikom dostęp do usług Microsoft 365, w tym Microsoft Teams. Projekt prowadzony był siłami wewnętrznymi przez interdyscyplinarny zespół specjalistów. Dziś TAURON sięga jeszcze dalej, wdrażając Power Platform do budowy aplikacji skrojonych na miarę użytkowników. Pierwszymi z nich są aplikacje przygotowane przez zespół TAURON Dystrybucja “komunikacja kryzysowa” która ma być skierowana do 3 tys. pracowników terenowych i mobilnych oraz prototyp “inspekcji stacji transformatorowych”. Kolejnym przykładem tzw. demokratyzacji dostępu do danych jest budowa platformy Power BI na potrzeby codziennej i zaawansowanej pracy analitycznej.
Grupa TAURON udowadnia, że korzyści chmury wykraczają daleko poza wygodę korzystania z aplikacji biurowych. Przedsiębiorstwa wdrażające chmurę uzyskują dostęp do dynamicznie skalowalnych zasobów obliczeniowych dostawcy, które mogą być wykorzystane m.in. w celu predykcji awarii, prognozowania zużycia i zapotrzebowania, prognozowania cen surowców, prowadzenia badań R&D związanych z analizą big data czy obliczeniami macierzowymi. W większości przypadków korzystanie z prawidłowo wdrożonej chmury pozwoli na obniżenie kosztów systemów IT, zwiększy szybkość i dostęp do danych, poprawi innowacyjność przedsiębiorstwa i bezpieczeństwo danych.
Bezpieczeństwo i regulacje
Sektor utilities pozostaje w tyle za innymi mocno regulowanymi sektorami: bankowym i ubezpieczeniowym, farmaceutycznym czy telekomunikacyjnym. Wśród przyczyn niskiej adopcji chmury w branży energetycznej wskazuje się m.in. na obawy związane z bezpieczeństwem i bariery prawne (niepewność prawa i brak dostatecznego uregulowania).
Cały sektor energetyki jest jednym z najczęstszych celów cyberataków. Cyberbezpieczeństwo przedsiębiorstw sektora energetyki jest szczególnie istotne z uwagi na ich znaczenie dla bezpieczeństwa państwa. Ze względu na uzależnienie od energii elektrycznej społeczeństwa, nawet krótkotrwała przerwa w dostawie może spowodować znaczne szkody w przemyśle, systemie opieki zdrowotnej i środowisku. Prawidłowe funkcjonowanie sektora energetyki jest też kluczowe dla właściwego bilansowania krajowego wytwórstwa.
Część przedsiębiorców energetycznych objęta jest szczególnymi obowiązkami wynikającymi z ustawy o zarządzaniu kryzysowym i krajowym systemie cyberbezpieczeństwa. Ustawy te nie zawierają jednak przeciwskazań dla korzystania z chmury obliczeniowej, a ustawa o krajowym systemie cyberbezpieczeństwa wprost wskazuje możliwość wykorzystania Dostawców Usług Cyfrowych (w tym dostawców chmury obliczeniowej) do realizacji usług kluczowych.
– Wciąż czekamy na dedykowane dla energetyki wytyczne o charakterze technicznym, prawnym i organizacyjnym, usuwające podstawowe wątpliwości uczestników rynku związane z wdrożeniem chmury. Tylko wtedy możemy liczyć na pełne wykorzystanie potencjału technologii chmury w polskiej energetyce. Tego typu wytyczne wydane dla sektora finansów przez KNF w 2017 r. i 2020 r. czy Wspólna Infrastruktura Informatyczna Państwa w przypadku administracji publicznej ułatwiają implementację chmury, poprzez zwiększenie pewności i jasności prawa. W ten sam sposób należałoby zwiększać powszechność rozwiązań technologicznych w energetyce, zwłaszcza w obliczu jej niezbędnej transformacji – mówi Michał Jaworski, Członek Zarządu w polskim oddziale Microsoft.