Konferencja odbyła się w historycznej siedzibie Uniwersytetu Warszawskiego, w zabytkowym Pałacu Kazimierzowskim i była podsumowaniem kolejnej edycji współpracy pomiędzy Ericsson i Uniwersytetem Warszawskim. Publicznie otwarta konferencja i dyskusja dotycząca trendów konsumenckich były pretekstem by otworzyć podwoje Sali Senatu Uniwersytetu Warszawskiego w rocznicę dwóchsetlecia istnienia uczelni oraz stu czterdziestu lat istnienia firmy Ericsson.
W czasie konferencji zaprezentowano rezultaty badania, bazującego na raporcie Ericsson 10 Hot Consumer Trends 2016. Badanie przeprowadzone przez studentów Uniwersytetu Warszawskiego dotyczyło obserwacji trendów konsumenckich w Warszawie i mentalnego przygotowania na konsekwencje związane z rozwojem technologii, z naciskiem na komercyjne wdrożenie technologii 5G w 2020 roku.
Co zmieni zachowania konsumentów?
Według tegorocznego badania Ericsson 10 Hot Consumer Trends, konsumenci zgodnie wyrażają chęć aby świat rzeczywisty połączył się ze światem wirtualnym, a poprzez sieć chcą pomagać innym. Jedyne co budzi ich wątpliwości, to poziom zabezpieczeń przed hakowaniem kolejnych rodzajów elektroniki użytkowej.
– To nie atrakcyjność urządzeń mobilnych będzie wpływać na zachowania konsumentów, lecz precyzja narzędzi wykorzystywanych w wirtualnym świecie – mówi Michael Björn, szef zespołu Ericsson ConsumerLab, badającego zachowania konsumentów w odniesieniu do technologii.
Lekarze i praca zdalna
Kolejnym krokiem w ewolucji systemów łączności będzie technologia 5G, której komercyjne wdrożenie planowane jest na 2020 rok. W największym stopniu skorzystają z niej branże, w których ważne jest przesyłanie dużej ilości danych bez opóźnień. 5G znajdzie zatem zastosowanie na przykład w autonomicznych pojazdach. Będzie też czynnikiem, dzięki któremu szybciej rozwinie się tzw. Internet Rzeczy.
– Medycyna daje szerokie pole zastosowań dla precyzyjnych rozwiązań opartych o 5G zarówno w zakresie diagnozowania pacjentów na odległość, jak również w dziedzinie zdalnych operacji wykonywanych przez roboty, a kontrolowanych przez chirurgów. Dzięki temu pacjenci zyskają lepszy dostęp do specjalistów i tańszych zabiegów – wyjaśnia Emil Kamiński, Automation & Innovation Manager w firmie Ericsson.
Lepiej wrzucić na fejsa niż zgłosić na policję
Mieszkańcy rejonów narażonych na kataklizmy chcą wykorzystywać sieci społecznościowe w celu niesienia pomocy ofiarom. Przykładem jest trzęsienie ziemi w Fukushimie, kiedy przestały działać telefony komórkowe. Jedynym źródłem informacji o zagrożeniu i możliwościach ratunku były działające serwisy społecznościowe. Mieszkańcy Warszawy pytani przez studentów twierdzą jednak, że w nagłym wypadku wolą zadzwonić na numer alarmowy i otrzymać fachową pomoc.
Badania przeprowadzone przez warszawskich studentów pokazują, że ludzie chętniej angażują się w działania w sieciach społecznościowych mając poczucie sprawczości i czynienia dobra. Przykładami są akcje szukania skradzionych przedmiotów lub zaginionych osób, które dzięki efektowi skali aktywizują setki a czasami tysiące osób.
To właśnie skala jest wskazana jako główny czynnik popularności i użyteczności środowisk sieciowych, które mają aspiracje posiadania już nie setek, ani tysięcy ale milionów członków.
Także w kwestiach czysto ekonomicznych konsumenci coraz częściej ufają informacjom pochodzącym z sieci, zwłaszcza w kwestiach związanych z jakością produktów, bardziej ufając opiniom internautów niż informacjom handlowym przedstawianym przez producentów.