Europejski Trybunał Obrachunkowy zwrócił uwagę na konieczność priorytetowego potraktowania inwestycji w szybką łączność światłowodową w mniejszych miejscowościach i na obszarach wiejskich, gdyż stanowi to największe wyzwanie w drodze do realizacji założeń strategii Europa 2020 (w tym zapewnienie połączenia z siecią o prędkości min. 30 Mb/s wszystkim Europejczykom do 2020r), donosi portal Euractiv.com. Dziś wiadomo już, że pomimo znacznych postępów w dążeniu do
wypełnienia celów wspominanego programu, nie uda się go zrealizować w pełni. To kluczowy wniosek z ostatniego raportu Europejskiego Trybunału Obrachunkowego poświęconego rozliczeniom planu Europa 2020, który nie dojdzie do skutku w założonej perspektywie czasowej. Przede wszystkim, ze względu na trudności z udostępnianiem szybkiej infrastruktury sieciowej regionom oddalonym od metropolii i dużych miast. Nie oznacza to jednak, że wśród państw Wspólnoty Europejskiej brakuje przykładów zarówno efektywnych inicjatyw społecznych jak również wielkoskalowych inwestycji w zwiększanie zasięgu sieci szybkiego Internetu na tych obszarach.
Inicjatywa w rękach społeczności
Duńska wyspa Mandø stanowi doskonały przykład zaangażowania lokalnej społeczności w działania na rzecz uzyskania dostępu do sieci światłowodowej. Potwierdza przy tym fakt, że regiony oddalone od największych ośrodków miejskich często bywają pomijane przez projekty rozbudowy zasięgu infrastruktury szybkiego Internetu w wielu państwach UE.
Jej mieszkańcy jako wolontariusze działający bez wsparcia ze strony rządowej, opracowali i uruchomili projekt, na mocy którego udało im się skłonić inwestorów z funduszu należącego do jednego z duńskich operatorów telekomunikacyjnych do wybudowania na terenie wyspy sieci szybkiego Internetu. Warto wspomnieć, że mówimy o obszarze, na którym znajduje się zaledwie 110 gospodarstw domowych. – Podobne przykłady uświadamiają nam istotę stałej i stabilnej łączności z globalną siecią, której dostępność zdaje się być wręcz naturalna dla mieszkańców państw europejskich – niezależnie od ich lokalizacji. Przekonują również o tym, że Internet mobilny nie zawsze jest w stanie sprostać rosnącym oczekiwaniom internautów w zakresie m.in. konsumpcji nowych form cyfrowej rozrywki, edukacji czy pracy zdalnej. Udostępnianie szybkiej łączności z siecią na tego typu obszarach jest problematyczne niemal we wszystkich krajach UE – głównie dlatego, iż prywatni inwestorzy (w tym także operatorzy usług cyfrowych) często uznają rozbudowywanie swej infrastruktury na terenach oddalonych od dużych miast za mało atrakcyjne pod kątem zwrotu z inwestycji, co zresztą podkreślili także eksperci Europejskiego Trybunału Obrachunkowego – dodaje Paweł Hordyński, Członek Zarządu ds. Finansowych NEXERY.
Interesującym, analogicznym przykładem jest także przypadek pewnej brytyjskiej farmerki – Christine Conder, która, zdaniem reporterów BBC, w swojej pobliskiej społeczności wsi ulokowanych na terenie hrabstwa Lancashire uznana została „internetową pionierką”. Postanowiła ona bowiem, w związku z niedostatkiem odpowiedniej oferty ze strony dostawców łączności z siecią, sama zbudować swoją mikro-infrastrukturę światłowodową, która z biegiem czasu zdążyła rozrosnąć się do sieci liczącej ponad 3000km i ofenie uda się go zrealizować w pełni. To kluczowy wniosek z ostatniego raportu Europejskiego Trybunału Obrachunkowego poświęconego rozliczeniom planu Europa 2020, który nie dojdzie do skutku w założonej perspektywie czasowej. Przede wszystkim, ze względu na trudności z udostępnianiem szybkiej infrastruktury sieciowej regionom oddalonym od metropolii i dużych miast. Nie oznacza to jednak, że wśród państw Wspólnoty Europejskiej brakuje przykładów zarówno efektywnych inicjatyw społecznych jak również wielkoskalowych inwestycji w zwiększanie zasięgu sieci szybkiego Internetu na tych obszarach.
Inicjatywa w rękach społeczności
Duńska wyspa Mandø stanowi doskonały przykład zaangażowania lokalnej społeczności w działania na rzecz uzyskania dostępu do sieci światłowodowej. Potwierdza przy tym fakt, że regiony oddalone od największych ośrodków miejskich często bywają pomijane przez projekty rozbudowy zasięgu infrastruktury szybkiego Internetu w wielu państwach UE.
Jej mieszkańcy jako wolontariusze działający bez wsparcia ze strony rządowej, opracowali i uruchomili projekt, na mocy którego udało im się skłonić inwestorów z funduszu należącego do jednego z duńskich operatorów telekomunikacyjnych do wybudowania na terenie wyspy sieci szybkiego Internetu. Warto wspomnieć, że mówimy o obszarze, na którym znajduje się zaledwie 110 gospodarstw domowych. – Podobne przykłady uświadamiają nam istotę stałej i stabilnej łączności z globalną siecią, której dostępność zdaje się być wręcz naturalna dla mieszkańców państw europejskich – niezależnie od ich lokalizacji. Przekonują również o tym, że Internet mobilny nie zawsze jest w stanie sprostać rosnącym oczekiwaniom internautów w zakresie m.in. konsumpcji nowych form cyfrowej rozrywki, edukacji czy pracy zdalnej. Udostępnianie szybkiej łączności z siecią na tego typu obszarach jest problematyczne niemal we wszystkich krajach UE – głównie dlatego, iż prywatni inwestorzy (w tym także operatorzy usług cyfrowych) często uznają rozbudowywanie swej infrastruktury na terenach oddalonych od dużych miast za mało atrakcyjne pod kątem zwrotu z inwestycji, co zresztą podkreślili także eksperci Europejskiego Trybunału Obrachunkowego – dodaje Paweł Hordyński, Członek Zarządu ds. Finansowych NEXERY.
Interesującym, analogicznym przykładem jest także przypadek pewnej brytyjskiej farmerki – Christine Conder, która, zdaniem reporterów BBC, w swojej pobliskiej społeczności wsi ulokowanych na terenie hrabstwa Lancashire uznana została „internetową pionierką”. Postanowiła ona bowiem, w związku z niedostatkiem odpowiedniej oferty ze strony dostawców łączności z siecią, sama zbudować swoją mikro-infrastrukturę światłowodową, która z biegiem czasu zdążyła rozrosnąć się do sieci liczącej ponad 3000km i oferującej prędkość transmisji danych wynoszącą 1Gb/s – to aż 35-krotnie więcej niż średnia szybkość połączenia z Internetem w Wielkiej Brytanii. Z małej, obejmującej parę gospodarstw sieci udało się skonstruować infrastrukturę konkurującą z największymi operatorami z UK, zaś przyczyna jej powstania jest oczywista – chęć dysponowania jakością i szybkością połączenia z siecią nieodbiegającą od oferty dostępnej w największych metropoliach.
Biznes rozumiejący problem
Oczywiście, podobne inicjatywy społeczne, choć często imponujące i niewątpliwie warte podkreślenia, nie są w stanie rozwiązać problemu z dostępnością do szybkiej sieci na terenach pozamiejskich w dużej skali. Tutaj kluczową rolę odgrywają inwestycje podejmowane zarówno przez instytucje rządowe jak i firmy sektora prywatnego. Rząd Wielkiej Brytanii planuje przeznaczyć 200 mln funtów na zwiększanie zasięgu infrastruktury światłowodowej, irlandzki eir na ten cel poświęci aż 500 mln £. Maltański operator GO uruchomił program inwestycyjny wart 100 mln euro, w wyniku którego dostęp do szerokopasmowego Internetu ma zyskać co najmniej 100.000 gospodarstw domowych. Niemiecki Deutsche Glasfaser, ze wsparciem finansowym Societe General, zamierza zaś podłączyć do sieci światłowodowej 300 tysięcy domów zlokalizowanych na obszarach wiejskich i mniejszych miejscowościach.
Na tym polu wyróżnia się także Polska, na terenie której realizowana jest jedna z największych inwestycji w Europie – W wyniku naszych działań, wspieranych częściowo środkami z UE, zasięg rozbudowywanej infrastruktury szybkiego Internetu ma objąć ponad 500 tysięcy gospodarstw domowych, których większość zlokalizowana jest na terenach oddalonych od ośrodków miejskich, w tym także na liczących kilkuset czy kilkudziesięciu mieszkańców wsiach. Jak donoszą autorzy raportu Broadband in the EU Member States z ETO, większość państw Wspólnoty Europejskiej wciąż ma pokryte szybką siecią światłowodową mniej niż 50% obszarów pozamiejskich. Zdajemy sobie sprawę ze znaczenia stabilnej łączności z szybkim Internetem na tych terenach, realizując inwestycję wartą 1,5 mld złotych na terenie 4 regionów Polski – dodaje Paweł Hordyński z NEXERY.
Wsparcie na cele priorytetowe
Na przestrzeni lat 2014-2020 Unia Europejska planuje dofinansować inicjatywy związane z poszerzaniem zasięgu szybkiej łączności z Internetem kwotą 15 miliardów euro, wliczając 5,6 mld € środków, którymi dysponuje Europejski Bank Inwestycyjny.rującej prędkość transmisji danych wynoszącą 1Gb/s – to aż 35-krotnie więcej niż średnia szybkość połączenia z Internetem w Wielkiej Brytanii. Z małej, obejmującej parę gospodarstw sieci udało się skonstruować infrastrukturę konkurującą z największymi operatorami z UK, zaś przyczyna jej powstania jest oczywista – chęć dysponowania jakością i szybkością połączenia z siecią nieodbiegającą od oferty dostępnej w największych metropoliach.
Biznes rozumiejący problem
Oczywiście, podobne inicjatywy społeczne, choć często imponujące i niewątpliwie warte podkreślenia, nie są w stanie rozwiązać problemu z dostępnością do szybkiej sieci na terenach pozamiejskich w dużej skali. Tutaj kluczową rolę odgrywają inwestycje podejmowane zarówno przez instytucje rządowe jak i firmy sektora prywatnego. Rząd Wielkiej Brytanii planuje przeznaczyć 200 mln funtów na zwiększanie zasięgu infrastruktury światłowodowej, irlandzki eir na ten cel poświęci aż 500 mln £. Maltański operator GO uruchomił program inwestycyjny wart 100 mln euro, w wyniku którego dostęp do szerokopasmowego Internetu ma zyskać co najmniej 100.000 gospodarstw domowych. Niemiecki Deutsche Glasfaser, ze wsparciem finansowym Societe General, zamierza zaś podłączyć do sieci światłowodowej 300 tysięcy domów zlokalizowanych na obszarach wiejskich i mniejszych miejscowościach.
Na tym polu wyróżnia się także Polska, na terenie której realizowana jest jedna z największych inwestycji w Europie – W wyniku naszych działań, wspieranych częściowo środkami z UE, zasięg rozbudowywanej infrastruktury szybkiego Internetu ma objąć ponad 500 tysięcy gospodarstw domowych, których większość zlokalizowana jest na terenach oddalonych od ośrodków miejskich, w tym także na liczących kilkuset czy kilkudziesięciu mieszkańców wsiach. Jak donoszą autorzy raportu Broadband in the EU Member States z ETO, większość państw Wspólnoty Europejskiej wciąż ma pokryte szybką siecią światłowodową mniej niż 50% obszarów pozamiejskich. Zdajemy sobie sprawę ze znaczenia stabilnej łączności z szybkim Internetem na tych terenach, realizując inwestycję wartą 1,5 mld złotych na terenie 4 regionów Polski – dodaje Paweł Hordyński z NEXERY.
Wsparcie na cele priorytetowe
Na przestrzeni lat 2014-2020 Unia Europejska planuje dofinansować inicjatywy związane z poszerzaniem zasięgu szybkiej łączności z Internetem kwotą 15 miliardów euro, wliczając 5,6 mld € środków, którymi dysponuje Europejski Bank Inwestycyjny.