Największa w Polsce sieć ogólnodostępnych stacji ładowania samochodów elektrycznych – firma GreenWay Polska – ogłasza wprowadzenie opłat za korzystanie z jej infrastruktury. Nowe stawki są przejrzyste, a system naliczania opłat oparty jest o kilowatogodziny (kWh). Jeżeli wszystkie prace przygotowawcze przebiegną pomyślnie, cennik zacznie obowiązywać od 7 maja 2018 roku.
Podstawową jednostką rozliczeniową w cenniku Greenway są kWh. Dzięki temu rozliczenie usługi jest powiązane z ilością energii, jaką otrzymuje klient i która następnie jest wykorzystana do napędzania samochodu.
– Przystępując do określania naszego cennika zapytaliśmy naszych klientów, jaki jest optymalny sposób rozliczeń – mówi Rafał Czyżewski, prezes GreenWay Polska. – Zdecydowana większość z nich opowiedziała się z kilowatogodzinami. Dzięki temu kierowca płaci dokładnie za to, co zużywa i co jest mu potrzebne do poruszania się „elektrykiem”.
Ile i za co zapłacimy
Koszt jednej kWh dla stałych klientów sieci został określony na 1,89 zł w przypadku ładowania prądem stałym i mocą do 50 kW oraz 1,19 zł kWh przy ładowaniu prądu zmiennego z mocą do 22 kW. Stawki te uwzględniają wysokie koszty technologii szybkiego ładowania, utrzymania stacji oraz obsługi klienta, dlatego są wyższe niż koszty ładowania w domu.
– Niebagatelne znaczenie ma zdecydowanie krótszy czas ładowania, niż w przypadku ładowania samochodu ze zwykłego gniazdka w domu – podkreśla Rafał Czyżewski. – Naładowanie akumulatorów na przejechanie 100 km na naszych stacjach zajmuje mniej niż 30 minut, zamiast kilku godzin w przydomowym garażu. Nasze ładowarki są dostępne na trasach i w dogodnie położonych lokalizacjach, takich jak centra handlowe, zatem umożliwiają dłuższe podróże, a GreenWay wciąż się rozbudowuje. Klienci mogą również liczyć na całodobowe wsparcie naszych pracowników, co jest wysoko przez nich oceniane.
Zaproponowane stawki dla usług szybkiego ładowania są jednymi z najniższych w Europie i plasują się poniżej europejskiej średniej, wynoszącej 2,36 zł / kWh dla szybkiej ładowarki i 1,98zł / kWh dla stacji półszybkiej.
Większa dostępność
W cenniku Greenway pojawiła się też dodatkowa pozycja, czyli opłata za minuty przyłączenia do stacji po przekroczeniu pewnego czasu ładowania. Dla ładowania szybkiego prądem stałym naliczana będzie po 45 minutach, a dla ładowania prądem zmiennym – po 180 minutach. Stawka tej opłaty wynosi 0,40 zł za każdą minutę ponad wyznaczony limit. Jej wprowadzenie ma na celu zwiększenie dostępności ładowarek dla kolejnych użytkowników.
– Bardzo zależy nam, aby z naszych stacji ładowania mogło skorzystać jak najwięcej użytkowników aut elektrycznych – wyjaśnia Rafał Czyżewski. – Dlatego chcemy motywować naszych klientów, aby po zakończeniu procesu ładowania udostępnili stanowisko kolejnym kierowcom. Z przeprowadzonych przez nas analiz wynika, że zdecydowana większość sesji ładowania kończy się przed upływem tego czasu.
Oszczędnie, wygodnie, międzynarodowo
Przy przyjętych stawkach i typowym sposobie ładowania samochodu elektrycznego (czyli głównie w nocy, przy wykorzystaniu niskich taryf, sporadycznie na stacjach szybkiego ładowania), koszt przejechania 100 km wyniesie 10,9 zł, co jest równoznaczne z 2,4 litrami paliwa. Usługa szybkiego ładowania jest zwykle uzupełnieniem dla ładowania samochodu w warunkach domowych lub na stacjach wolnego ładowania. Szybkie ładowanie ma miejsce w większości przypadkach jedynie w sytuacji, gdy kierowca chce przejechać dłuższy dystans w ciągu dnia. Z deklaracji klientów Greenway wynika, że jedynie 30% potrzeb związanych z ładowaniem ma być w przyszłości zaspokajanych na stacjach publicznych – w tym w części na stacjach szybkich, a w 70% w trakcie postoju samochodu w nocy.
Co ważne, sieć GreenWay nie ogranicza się jedynie do Polski. Każdy z jej klientów może – w cenie obowiązującej na polskim rynku – korzystać z 30 szybkich ładowarek sieci znajdujących się w Słowacji, a dzięki porozumieniom roamingowym z największymi operatorami GreenWay zapewnia swoim klientom dostęp do ponad 4.5 tys. stacji na terenie Europy. Do tej pory korzystanie z roamingu nie było możliwe, jednak wprowadzenie opłat automatycznie otworzy drzwi do Europy. Wystarczy karta GreenWay, a przemieszczanie się samochodem elektrycznym nawet poza Polskę będzie bardzo proste.
Proste płatności i specjalna aplikacja
Aby móc korzystać z usług ładowania na stacjach GreenWay niezbędne jest zarejestrowanie się użytkownika w systemie operatora. Inicjacja ładowania na stacji odbywa się przy pomocy karty RFID lub aplikacji. Płatność za skorzystanie z usług będzie odbywać się w bardzo prosty i automatyczny sposób z wykorzystaniem kart płatniczych przypisanych do konta użytkownika. Zgodnie z badaniami taki sposób jest preferowany przez większość klientów sieci.
Dodatkowo GreenWay rozpoczyna udostępnianie swoim klientom Portalu Kierowcy i Klienta, które umożliwią lokalizowanie najbliższej stacji, śledzenie w czasie rzeczywistym jej stanu, przeglądu historii swoich ładowań i rozliczeń.
Ostatnie prace przez wdrożeniem
Wprowadzenie cennika planowane jest na 7 maja br. Obecnie trwają ostateczne prace przygotowawcze związane z uruchomieniem rozliczeń. Ważnym elementem prac jest także ciągłe podnoszenie jakości funkcjonowania sieci Greenway, a w szczególności w zakresie niezawodności sieci.
– Zdajemy sobie sprawę jak istotna jest jakość świadczonych usług dla naszych klientów. Dlatego opłaty zostaną wprowadzone, kiedy będziemy mieli całkowitą pewność, że nasza sieć funkcjonuje bez żadnych zakłóceń – mówi Rafał Czyżewski.
Coraz więcej stacji
W tym roku spółka zamierza zainstalować co najmniej 60 kolejnych szybkich stacji ładowania, co oznacza, że ich liczba w całym kraju zbliży się do 100. Do 2020 roku GreenWay planuje instalacje łącznie 200 stacji ładowania samochodów elektrycznych, w tym 10 ultraszybkich i 135 szybkich. W miejscach o zwiększonym zapotrzebowaniu na usługi ładowania zostaną zainstalowane magazyny energii, które skrócą czas oczekiwania na ładowanie, a także zmniejszą obciążenie sieci energetycznej w godzinach szczytu. Dzięki temu spółka wspiera realizację celu, jakim jest milion elektrycznych aut na polskich drogach do roku 2025.