W komentarzach, jakie można odnaleźć w Sieci na temat najnowszej wersji systemu operacyjnego Google’a, przewija się szczególnie ciekawa myśl. Android 3.0 Honeycomb postawi piekielnie trudne wyzwanie systemowi firmy Apple – iOS.
Nie należy jednak zapominać, że Honeycomb powstaje obecnie głównie z myślą o tabletach. Na smartfony przyjdzie kolej nieco później. Tym czasem iOS nie ma tego problemu.
Zapytany o funkcje jakie przyniesie smartfonom Honeycomb, Hugo Barra powiedział, że jeszcze nie wiadomo. Przedstawiciel Google podkreślił, że są to zagadnienia dopiero dyskutowane w zespole twórców systemu.
Zaznaczył jednocześnie, że w wersji dla smartfonów znajdzie się wiele funkcji już zaimplementowanych w obecnym Honeycomb. Wśród nich będą motywy graficzne i system powiadomień.
Wydaje się więc niemal pewne, że system Android ulegnie w końcu fragmentacji. Oznacza to, że kolejne aktualizacje będą nosiły różne nazwy kodowe, w zależności od tego, czy będą przeznaczone dla tabletów, czy smartfonów.
Pozostaje jednak pytanie, czy w związku z konkurencją dla iOS, Google na pewno pozwoli na taki bieg spraw?