W niedzielę 7 lipca, rozpoczął się jeden z najbardziej ekstremalnych wyścigów na świecie – Red Bull X-Alps. W gronie starannie wyselekcjonowanej grupy zawodników biorących udział w zmaganiach, znalazł się pochodzący z Żywca – Paweł Faron, jedyny Polak, który zakwalifikował się do tego trudnego wyścigu. Polskiego paralotniarza wspiera firma HTC. To już drugi występ naszego sportowca w tych prestiżowych zawodach. Trasa wyścigu wiedzie z austriackiego Salzburga do Monako, z punktami
zwrotnymi osadzonymi na wybitnych alpejskich szczytach, takich jak Matterhorn czy Mont Blanc. Całość trasy obejmuje odcinek o długości prawie 1000 km.
Każdy ruch zawodników będzie śledzony za pomocą zaawansowanej technologii i transmitowany na żywo 24h na dobę w Internecie. Uczestnicy Red Bull X-Alps mają za zadanie pokonać wyznaczoną trasę za pomocą paralotni, lub gdy warunki nie pozwalają na lot – pieszo. Każdy z zawodników będzie prowadził za pomocą MMS specjalny dziennik online, zawierający zdjęcia oraz materiały wideo nakręcone w trakcie wyścigu.
– Wszyscy trzymamy kciuki za jak najlepszy start Pawła. Tym bardziej, że jest on jedynym polskim zawodnikiem, który bierze udział w tych prestiżowych zawodach. Mam nadzieję, że prócz czołowej lokaty uda mu się uchwycić wiele wspaniałych zdjęć oraz materiałów wideo za pomocą najnowszego smartfona HTC One. Nasz flagowy model będzie mu towarzyszył podczas całej trasy wyścigu – mówi Agata Cichowicz, Marketing Manager HTC Polska.
W tegorocznych zawodach weźmie udział 31 zawodników. Co 48 godzin ostatni uczestnik konkursu jest eliminowany z wyścigu. Zwycięzcy poprzednich edycji pokonywali trasę zwykle w czasie około 11-14 dni. Jak będzie tym razem? Tego dowiemy się już w drugiej połowie lipca.