Mieszkańcy budynków wielorodzinnych często wychodzą z założenia, że złodziej nie zaryzykuje próby włamania się do ich mieszkania, ponieważ odstraszy go możliwość zauważenia przez sąsiadów na klatce. W rzeczywistości padają ofiarą sprawców tak samo często, jak właściciele domów jednorodzinnych. Jakie są więc metody włamywaczy i jak możemy się przed nimi zabezpieczyć?
Metoda “na śpiocha”
Oszuści mają wiele sposobów na obrabowanie mieszkań. Jedną z nich jest tzw. metoda “na śpiocha”, która jest popularna szczególnie latem, kiedy w upalne wieczory otwieramy drzwi balkonowe oraz okna. Kiedy domownicy są pogrążeni we śnie, złodzieje korzystają z okazji i kradną wartościowe przedmioty. Bywa też, że dodatkowo usypiają domowników rozmaitymi środkami, aby ci nie wybudzili się w trakcie ich “pracy”.
Metoda “na klamkę”
Fakt, że akurat jesteśmy w domu, stanowi powoli coraz mniejszy problem dla rabusiów. Jednym z popularniejszych, a zarazem najprostszych sposobów kradzieży jest metoda, która polega po prostu na pociągnięciu za klamkę. Okazuje się, że wiele osób zapomina o tym, żeby zamknąć drzwi po przyjściu do domu. Jednocześnie to właśnie w przedpokoju zostawiamy cenne przedmioty tj. portfele, klucze do samochodu czy nawet klucze do lokum. Nawet jeśli przyłapiemy złodzieja na wejściu do naszego mieszkania, ten po prostu grzecznie przeprosi i powie, że najzwyczajniej w świecie pomylił numery.
Metoda “na akwizytora”
Bardziej śmiali przestępcy decydują się na podszywanie pod osoby wykonujące najróżniejsze zawody. Niektórzy udają dostawców prądu, elektryków, hydraulików. Inni akwizytorów. Ci, działają zazwyczaj w parach. W momencie, kiedy jeden z nich odwraca uwagę lokatorów, przedstawiając produkt, drugi oddala się i kradnie, to co akurat będzie miał pod ręką.
Jak chronić swoją własność?
Złodzieje cały czas wymyślają coraz to nowsze sposoby na dostanie się do naszych mieszkań. Na szczęście mamy do dyspozycji naprawdę warte uwagi produkty i systemy, które pozwalają nam odpowiednio zabezpieczyć nasze mienie i utrudnić zadanie przestępcom. Należą do nich między innymi okna, rolety i drzwi antywłamaniowe, a także różnego rodzaju alarmy. Dzisiejsza technologia idzie jednak o krok dalej, dając nam do dyspozycji inteligentne wizjery do drzwi. Takie urządzenia, łączą w sobie funkcję tradycyjnego wizjera, kamery IP i dzwonka. Warto zwrócić tu szczególną uwagę na model DP1C od firmy Ezviz, który oprócz wskazanych funkcjonalności posiada szereg dodatkowych opcji. Jedną z nich jest detekcja ruchu, dzięki której urządzenie informuje właściciela mieszkania nie tylko o tym, że ktoś właśnie dzwoni domofonem, ale także o tym, że niepożądany gość kręci się pod jego drzwiami. Za pomocą aplikacji Ezviz możemy także zobaczyć obraz z kamery w czasie rzeczywistym na naszym telefonie bez względu na to, gdzie akurat się znajdujemy. DP1C oferuje kąt widzenia 104° oraz automatyczny tryb noktowizyjny do widzenia w nocy na odległość nawet 3 metrów, możemy więc być pewni, że nic nie umknie naszej uwadze. Co równie ważne w przypadku kradzieży, urządzenie umożliwia robienie zdjęć i nagrywanie filmów, które mogą posłużyć jako dowód w sprawie.
Czasami trudno jest rozpoznać oszusta i zapobiec włamaniu. Pamiętajmy jednak zawsze o zdrowym rozsądku, prewencji i zachowaniu środków ostrożności.