Kaspersky Lab ogłosił zwycięzców swojego inauguracyjnego programu Security Startup Challenge, mającego na celu identyfikację i wspomaganie nowych talentów w branży cyberbezpieczeństwa. Zwycięzcy zostali przedstawieni podczas wielkiego finału, który odbył się 13 sierpnia w Instytucie Technologicznym w Massachusetts (MIT). Nagrody dla najbardziej obiecujących startupów zostały przyznane następującym firmom: Excalibur ze Słowacji (1 miejsce), Pipe z Niemiec (2 miejsce),
Cyber DriveWare z Izraela oraz ZeroDB ze Stanów Zjednoczonych (3 miejsce ex aequo). Każdy zespół otrzymał udział w puli nagród o wartości 80 000 dolarów. Ponadto dla pierwszego miejsca przewidziano wsparcie programowe.
Jewgienij Kasperski, prezes i dyrektor generalny Kaspersky Lab, powiedział: – Ponieważ liczba i stopień zaawansowania cyberzagrożeń znacząco wzrasta z roku na rok, postanowiliśmy zachęcić młodych przedsiębiorców z całego świata, aby tworzyli własne rozwiązania cyberbezpieczeństwa lub rozwijali funkcje bezpieczeństwa w swoich projektach. Jesteśmy dumni z naszej wiedzy i doświadczenia w zakresie bezpieczeństwa i cieszymy się, że możemy działać wspólnie z obiecującymi startupami technologicznymi, aby uczynić świat bezpieczniejszym miejscem. Zorganizowaliśmy Security Startup Challenge po raz pierwszy i cieszymy się, że podczas tego programu akceleracyjnego tak wiele utalentowanych założycieli startupów wprowadziło imponujące udoskonalenia do swoich projektów. Gratuluję wszystkim finalistom i życzę wam szczęścia w wielkim świecie biznesu.
Security Startup Challenge (SSC) to akcelerator zrealizowany przez Kaspersky Lab we współpracy z liderami branży inwestycyjnej – Mangrove Capital Partners oraz ABRT Venture Fund. W trakcie trzech miesięcy SSC dostarczył wiedzę biznesową dotyczącą cyberbezpieczeństwa oraz współpracy międzybranżowej założycielom 23 startupów działających w dziedzinie cyberbezpieczeństwa i obszarach pokrewnych, takich jak technologie finansowe, służba zdrowia, branża mobilna, Internet Rzeczy czy rozwiązania chmurowe. Uczestnicy programu SSC 2015 mieli możliwość zbadania najgorętszych trendów w zakresie cyberbezpieczeństwa, stworzenia planu działania dotyczącego rozwoju swoich projektów, przyciągnięcia pierwszych użytkowników i klientów, zebrania i przeanalizowania rzeczywistych komentarzy z rynku, udoskonalenia produktów, zbadania konkurencji i zaplanowania finansowania startupu.
Zespoły uczestniczące w programie pracowały zdalnie, a ich postęp był monitorowany co tydzień przez ekspertów ds. cyberbezpieczeństwa oraz mentorów startupów, wśród których znajdowali się doświadczeni przedsiębiorcy oraz inwestorzy. Uczestnicy mieli także do dyspozycji dwa bootcampy zorganizowane przez PricewaterhouseCoopers w Luksemburgu. Zespół ds. cyberbezpieczeństwa luksemburskiego oddziału PwC wniósł nową wiedzę ekspercką do programu SSC 2015, natomiast bootcampy oferowały możliwość wymiany poglądów z innymi uczestnikami oraz zrozumienia najnowszych wyzwań dotyczących bezpieczeństwa.
Podczas wielkiego finału w MIT w Bostonie komitet sędziowski wyłonił zespoły reprezentujące najbardziej obiecujące startupy, które zademonstrowały najbardziej znaczące usprawnienia w swoich projektach podczas SSC 2015:
- Pierwsze miejsce, 50 000 dolarów oraz wsparcie po zakończeniu programu zdobył zespół Excalibur. Firma ta zapewnia przezroczyste uwierzytelnianie dla każdego systemu, takiego jak PC/Mac/strona internetowa. Celem tego projektu jest wyeliminowanie konieczności stosowania haseł dzięki zastosowaniu telefonu jako narzędzia uwierzytelniania.
- Drugie miejsce i 20 000 dolarów powędrowały do zespołu Pipe, autora usługi bezpiecznego transferu plików między przeglądarkami internetowymi bez ograniczeń w rozmiarze przesyłanych danych.
- Trzecie miejsce i 10 000 dolarów przypadły dwóm zespołom – Cyber DriveWare oraz ZeroDB. Pierwszy startup oferuje przedsiębiorcom oraz infrastrukturom krytycznym ochronę przed atakami zakłócającymi działalność realizowanymi za pośrednictwem szkodliwego oprogramowania. Drugi zespół zaprezentował bazę danych typu end-to-end, która nie wymaga przesyłania danych ani kluczy do serwera.
– Ponieważ wkraczamy w nowy okres charakteryzujący się postępem cyfrowym oraz wszechogarniającą łącznością, należy ponownie rozważyć aktualne praktyki dotyczące cyberbezpieczeństwa. Inicjatywa ta skupiła zespoły z 14 państw i stworzyła platformę umożliwiającą dynamiczną wymianę doświadczeń. Fascynujące było również zobaczyć, jak uczestnicy bezpośrednio współpracują z przedstawicielami branży bankowej, infrastruktury, usług, cyberprzestępczości, kapitału podwyższonego ryzyka oraz sektora publicznego. Oprócz podważenia powszechnie przyjętych koncepcji i sposobów ich realizacji mieli możliwość testowania i adaptacji swoich unikatowych propozycji sprzedaży, modeli biznesowych oraz chwytów marketingowych w czasie rzeczywistym – powiedział David Waroquier, partner w Mangrove Capital Partners.
– W ciągu ostatniego roku odnotowaliśmy znaczny wzrost średniego kosztu incydentu naruszenia bezpieczeństwa IT o około 2,7 miliona dolarów. Jeśli dochodzi do ataku, organizacje muszą zapłacić za dochodzenie, usunięcie szkód oraz za usprawnienia w zakresie bezpieczeństwa w celu uniknięcia podobnych zagrożeń w przyszłości. Trudniejsze w oszacowaniu są szkody dla reputacji oraz dotyczące przyszłych transakcji. Inwestowanie w technologię nie wystarczy. Bezpieczeństwo powinno stanowić element formalnej strategii. Istotne jest również odpowiednie zarządzanie oraz zrozumienie kluczowych danych i zagrożeń – powiedział Vincent Villers, partner, lider działu cyberbezpieczeństwa, PwC Luksemburg.