Z opublikowanego w ostatnim czasie przez Fundację Orange raportu „Wykluczenie społeczno-cyfrowe w Polsce”, jasno wynika, że najlepszą drogą do walki z wykluczeniem cyfrowym jest edukacja. Idea Klubów Rozwoju Cyfrowego jest doskonałą odpowiedzią na wnioski płynące z raportu. Pierwotne wykluczenie cyfrowe, rozumiane jako niekorzystanie z internetu (z powodu braku potrzeby, umiejętności, braku sprzętu, łącza, pieniędzy itp.) dotyczyło w 2020 r. w Polsce aż 3,8 mln osób.
96% osób pierwotnie wykluczonych cyfrowo stanowiły osoby w wieku 45-74 lat. W 2020 r. 50% osób w tej grupie wiekowej nie posiadało choćby podstawowych kompetencji cyfrowych.
Właśnie z tego powodu zdecydowaliśmy o powstaniu Klubów Rozwoju Cyfrowego. Będą to miejsca edukacji cyfrowej i zaznajamiania ogółu społeczeństwa z nowymi technologiami. W planach mamy uruchomienie aż 2 500 Klubów oraz przygotowanie do pracy w nich 5000 edukatorów – animatorów rozwoju kompetencji cyfrowych społeczności lokalnej. W fazie pilotażowej program obejmie 64 gminy o różnej specyfice, w całej Polsce – tak, aby model działania Klubów Rozwoju Cyfrowego został przetestowany w różnych środowiskach i mógł funkcjonować z jak najlepszą efektywnością.
Szybki rozwój cyfryzacji – duże ryzyko wykluczenia
Według raportu opracowanego z inicjatywy Fundacji Orange przez Fundację Stocznia w 2020r. 90% gospodarstw domowych posiadało dostęp do internetu, natomiast już tylko 81,4% korzystało z Internetu co najmniej raz w tygodniu. Te dane jasno pokazują, że wciąż wśród Polaków jest spore grono osób niekorzystających z Internetu wcale, bądź korzystających sporadycznie.
Przyspieszający w ostatnich latach proces cyfryzacji, widoczny w wielu dziedzinach naszego życia, jest naturalnie zjawiskiem pożądanym. Tym bardziej musimy równocześnie zwracać uwagę na problem wykluczenia cyfrowego – szczególnie w kontekście panującej pandemii koronawirusa. Pandemia COVID-19 przyczyniła się w skali całego kraju do olbrzymiego wzrostu wykorzystania internetu zarówno mobilnego, jak i stacjonarnego, jednocześnie uwidoczniając również bardzo mocno negatywne zjawisko wykluczenia cyfrowego.
Mamy możliwości – dlaczego z nich nie korzystamy?
Jak wynika z raportu, kluczową formą wykluczenia cyfrowego decydującą o niekorzystaniu z internetu pozostaje wykluczenie motywacyjne. Blisko 66% osób niekorzystających z sieci uzasadnia to brakiem potrzeby, mimo że − w zależności od grupy społeczno-demograficznej – 20-45% z nich ma w domu urządzenie zapewniające dostęp do sieci. Okazuje się, że wykluczenie cyfrowe wiąże się dziś bardziej z brakiem świadomości i umiejętności cyfrowych niż z fizycznymi problemami w dostępie do sieci. Podstawą występowania wykluczenia motywacyjnego jest niska świadomość potrzeb związanych z ważnymi w życiu jednostek sprawami, które mogą być zaspokojone za pośrednictwem sieci i brak wiedzy o tym, do czego może posłużyć internet.
Ponad 52% gospodarstw domowych bez dostępu do sieci jako powód niekorzystania z internetu wskazuje brak odpowiednich umiejętności. Program Klubów Rozwoju Cyfrowego wydaje się idealnie wpisywać w potrzebę szerokiego edukowania w zakresie umiejętności cyfrowych.
– W niedalekiej przyszłości planujemy uruchomienie w całej Polsce klubów rozwoju cyfrowego. Będą to miejsca edukacji cyfrowej i zaznajamiania ogółu społeczeństwa z nowymi technologiami. Program klubów jest doskonałym przykładem solidarności międzypokoleniowej i ma okazać szerokie wsparcie osobom wykluczonym cyfrowo, tak aby mogły liczyć na pomoc w zakresie dostępności cyfrowej, w tym nauki korzystania z komputera czy z internetu. – poinformował Adam Andruszkiewicz, sekretarz stanu ds. cyfryzacji w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.
Nierówności terytorialne – jeden klub w każdej polskiej gminie
Istotne pozostają różnice terytorialne w intensywności korzystania z sieci, mimo że w pandemii wiele osób odważniej weszło do cyfrowego świata – dlatego tak ważne jest aby docierać z programami takimi jak KRC do każdego zakątka Polski. Wg raportu ponad połowa osób (55%), które nigdy nie korzystały z sieci, mieszka na obszarach wiejskich. Wśród wszystkich mieszkańców wsi grupą szczególnie zagrożoną wykluczeniem cyfrowym (oraz jego społecznymi konsekwencjami) są seniorzy.
– Kluby zostaną utworzone w oparciu o istniejące już w poszczególnych miejscowościach biblioteki, mediateki, domy kultury czy uniwersytety trzeciego wieku. Projekt wzbogaci te miejsca o nowe funkcje, czyniąc je jeszcze bardziej użytecznymi i atrakcyjnymi dla społeczności lokalnej – zapewnił minister. Kluby zostaną wyposażone w niezbędny sprzęt i oprogramowanie, dzięki czemu edukatorzy będą mogli praktycznie pomagać zainteresowanym osobom zaznajomić się z nowymi technologiami oraz podnosić ich kompetencje cyfrowe. Docelowo chcemy aby w każdej gminie funkcjonował co najmniej jeden klub rozwoju cyfrowego – podkreślił minister Andruszkiewicz
Zdaniem autorów raportu prognozy na przyszłość są jasne – problemy „wykluczenia cyfrowego przyszłości” będą dotyczyć w dużej mierze kompetencji. Coraz istotniejsze będą umiejętności filtrowania i świadomego doboru konsumowanych treści. Ważnym obszarem warunkującym sytuację społeczną będzie też tzw. algorithmic literacy – zrozumienie, jakie mechanizmy rządzą internetem i oferowanymi w nim treściami. Sama dostępność będzie co raz mniejszym problemem, znacznie większym stanie się brak umiejętności.
Upowszechnianie e-usług
Jak wskazano w raporcie w przypadku osób niekorzystających z internetu konieczne jest zadbanie nie tylko o techniczny dostęp do sieci, ale też o wzmacnianie właściwych motywacji i kompetencji do korzystania z niej w sposób produktywny. Najwłaściwszą formą zwalczania wykluczenia motywacyjnego jest budowanie potrzeby używania internetu wokół szerszych motywacji życiowych, zawodowych, towarzyskich czy społecznych jednostki.
Dzięki wdrożeniu programu, zarówno seniorzy jak i inne chętne osoby, będą mogły nauczyć się jak korzystać z internetu (w tym z portali społecznościowych), poznają narzędzia służące do połączeń online, dowiedzą się także jak dołączyć do grona użytkowników aplikacji mObywatel oraz do kilkunastu milionów Polaków korzystających z Profilu Zaufanego. Dzięki temu więcej osób dowie się o ułatwiających życie e-usługach, takich jak Internetowe Konto Pacjenta, e-PIT czy też podpisanie dokumentów online, i będzie umiało z nich korzystać. Już dziś wielu Polaków oszczędza w ten sposób swój czasu, a także chroni swoje zdrowie w czasie epidemii.
Szacowany koszt projektu to ponad miliard złotych. Projekt zostanie sfinansowany w ramach Programu Fundusze Europejskie dla Rozwoju Społecznego 2021-2027 (FERS)