Zmiany na rynku pracy zachodzą w bardzo szybkim tempie i nie mamy innego wyboru niż dotrzymać tym zmianom kroku. Firmy robią co mogą, aby zatrudnić większą liczbę specjalistów. Pośród nich znajdują się także kobiety, jednak ich liczba nadal jest stosunkowo mniejsza od liczby mężczyzn – zajmują one jedynie 22% wszystkich stanowisk związanych z technologią w europejskich firmach*. Dane mogą zniechęcać, ale trzeba pamiętać o tym, że liczby stale się zmieniają i coraz więcej kobiet decyduje się na reskilling. Jak radzą sobie ze zmianami?
Jak trafić do nowych technologii? Jak w takiej sytuacji pomaga reskilling? Jak się pracuje w nowej roli project menadżerki?
– Dzisiaj odpowiadam za bardzo dużą transformację cyfrową, procesowo-narzędziową transformację w oparciu o technologię salesforce, ale nie zawsze tak było – mówi Patrycja Domańska, Dyrektorka Digitalizacji Modelu Operacyjnego w Orange Polska. – Przez kilkanaście lat zajmowałam się finansami, zajmowałam się sprawami związanymi z tworzeniem budżetów, zamykaniem miesiąca, tworzeniem sprawozdań finansowych. Wydawało mi się, że a droga będzie ze mną zawsze, ale tak poczułam, że chcę czegoś więcej. Chciałam odpowiadać za biznes i decydować co w biznesie będziemy tworzyć. Później otrzymałam propozycję.
Ułożona kariera, stabilne warunki pracy i nagle wpada propozycja nowej pracy. Jakie myśli towarzyszyły przy procesie podejmowania decyzji?
– Pierwsze z czym się borykałam to niechęć do opuszczenia miejsca, które już dobrze znam, pomimo tego że oferta była bardzo atrakcyjna. Jestem osobą, która lubi uczyć się nowych rzeczy i lubię wyzwania. W finansach czułam niewygodę związaną z powtarzalnością. Do zmiany zachęcała mnie perspektywa eksperymentowania z nowymi rzeczami.
Dlaczego temat związany z nowymi technologiami? Czy nie było to ryzykowne?
– Miałam wątpliwości czy sobie poradzę. Czasami czułam, że jestem niewystarczająca, że nie dam rady, bo nie mam odpowiednich umiejętności. Musiałam zmienić swoje nastawienie. Zaczęłam myśleć o tym, że wszystko jest dla ludzi, bo przecież nie rodzimy się z jednym zestawem zdolności i nie zostajemy z nimi na zawsze, bo wszystkiego można się nauczyć. Pomagało również to, że miałam wokół siebie ludzi, z którymi mogłam o tym porozmawiać.
Czego się o sobie dowiedziałaś po rocznej pracy w nowej roli?
– Poczucie, że sobie poradziłam. Bardzo dużo się nauczyłam. Dużo myślałam o zespole o tym jak go transformować, żeby on też się rozwijał. Rozwinęłam umiejętności techniczne. Pewne umiejętności, które przydawały mi się w przeszłości, sprawdzały się też teraz. Miałam wsparcie otoczenia – rodziny i współpracowników.
Nie skupiać się na tym czego nam brakuje, tylko na tym w czym jesteśmy dobrzy.
Każdy z nas miewa chwile, w których przestajemy w siebie wierzyć. Dobrze mieć osoby, które dają nam znać, że jednak dajemy radę. Musimy zrozumieć, że nie musimy wszystkiego robić sami. Umiejętność proszenia o pomoc, to też świadectwo pewnych kompetencji. Jest to umiejętność dokształcania samej siebie.
– Bardzo ważne jest to, żeby rozmawiać o tym. Mówić, gdy mamy wątpliwości. Nie udawać, że dajemy radę i nazwać te problemy. Wtedy zaczniemy je rozpracowywać i znajdziemy rozwiązania. Jestem mentorką i często wspieram kobiety w takich rozmowach. Warto zastanowić się nad naszymi mocnymi stronami, a dopiero później na celu, który chce się osiągnąć. Jeśli ktoś jest w takim miejscu, w którym nie wie, co chce robić, to warto mieć kogoś z kim można na ten temat porozmawiać – zachęca Patrycja Domańska.
Niedawno odbyła się czwarta edycja Dnia Kariery Kobiety w IT organizowanego przez Future Collars. Z jakimi problemami zmagają się uczestniczki, które pojawiły się ?
– Wydaje mi się, że bardzo często kobiety mają problem z poczuciem własnej wartości. Trzeba od tego zacząć i nad tym popracować. Mamy też tendencję do tego, że dajemy sobie duże wyzwania na początek, a trzeba zacząć od małej zmiany, by ruszyć z reskillingiem. To nie tak, że musimy mieć wiele certyfikatów, żeby czymś się zająć. Wybierając osoby do swojego zespołu kierowałam się nie ilością certyfikatów, ale postawą danej osoby. Zwracałam uwagę na nastawienie kandydata, chęć do nauki, chęć do szukania rozwiązań.
Co z osobami, które są introwertykami? Często słyszy się, że do zarządzania bardziej nadają się ekstrawertycy. Czy to prawda?
– Introwertycy to osoby, które dają fajną różnorodność w firmie. Są wyważone w komunikacji, nie mówią szybciej niż myślą. Mam takie osoby w zespole i wnoszą dużą wartość z nasze projekty. One wnoszą inne wartości. Takie osoby będą innymi project managerami, nie gorszymi, po prostu innymi, ale równie skutecznymi. Autentyczność jest bardzo ważna w tym co robimy. Dlatego tak ważne jest to, byśmy byli świadomi naszych mocnych stron i budowanie na nich dalszej strategii.
Reskilling – naturalna droga i świadomy wybór.
Takie wydarzenia jak Dzień Kariery jest bardzo ważny. Dzięki niemu kobiety mogą się spotkać, porozmawiać o świecie, o którym myślą, że jest dla nich niedostępny. Jest to niesamowicie cenne i ważne, aby taka przestrzeń dla kobiet była organizowana. Również podczas tego dnia zwrócono uwagę na reskilling. Co to jest?
– Jest to nabywanie nowych umiejętności wynikających z potrzeb dzisiejszego świata. Cały czas nabiera on na wartości, bo świat cały czas się zmienia. Cyfryzacja, digitalizacja, mamy coraz szybszą transformację naszego otoczenia. To naturalna droga, którą ludzie powinni świadomie kroczyć. Powinniśmy zawalczyć o siebie – mówi Patrycja Domańska. – Musimy zrobić pierwszy krok i musi nam starczyć odwagi. Warto otworzyć się na nowe rzeczy.