Sztuczna inteligencja nie zabije ludzkości – uważa szef działu badań giganta Microsoft. Tym samym bagatelizuje on czarny scenariusz, o jakim mówił niedawno znany brytyjski fizyk, profesor Stephen Hawking. Zdaniem Hawkinga, który jest sparaliżowany i mówi przez syntezator mowy, zagrożenie dla ludzkości ze strony maszyn w przyszłości może być realne.
– Myślę, że powstanie pełnej, sztucznej inteligencji mogłoby zwiastować koniec rasy ludzkiej. Wynaleziona przez człowieka taka inteligencja może się sama przeprogramować i prześcignąć nas, bo ludzie są ograniczeni powolną biologiczną ewolucją. – mówił Stephen Hawking.
Inni eksperci są podobnego zdania, ale Eric Horvitz z Microsoftu nie jest aż takim pesymistą. Mówi, że: – faktycznie sztuczna inteligencja może uzyskać nawet świadomość, ale bardziej będzie ona pomagać człowiekowi niż mu zaszkodzi. Ludzkość może mieć zyski na polu gospodarki, edukacji i codziennego życia. Horvitz, który zarządza zespołem tysiąca ludzi pracujących między innymi nad sztuczną inteligencją – mówi o sobie, że jest technologicznym optymistą.