piątek, 14 marca, 2025

Nasze serwisy:

Więcej

    Kup teraz, pomyśl później. Jak nie wpaść w pułapkę odroczonych płatności?

    Zobacz również

    Odroczone płatności stały się sposobem na sfinansowanie codziennych wydatków dla wielu Polaków. W 2024 roku korzystało z nich już 28% konsumentów, a wartość transakcji w ostatnich latach rosła w imponującym tempie, osiągając 11 mld w 2023 roku, co stanowiło przyrost o 101,8% r/r. Wraz z coraz większą popularnością tego rozwiązania pojawiają się jednak pytania o jego wpływ na budżet domowy „statystycznego Kowalskiego”. Z okazji Dnia Konsumenta przyjrzeliśmy się mechanizmowi zadłużania się, które zaczyna się od drobnych wydatków, a może prowadzić do poważnych problemów finansowych. Jak kupować mądrze i nie wpaść w spiralę długów? Sprawdź, zanim dodasz kolejny produkt do koszyka.

    - Reklama -

    Odroczone płatności, znane także jako „kup teraz, zapłać później” (Buy Now Pay Later lub BNPL), to usługa pozwalająca na dokonanie zakupu bez natychmiastowego obciążania konta – płatność można przesunąć na późniejszy termin lub rozłożyć na raty.

    Jak to wygląda w praktyce?

    Podczas zamawiania danego produktu lub usługi wybieramy jako formę płatności tę odroczoną – po podjęciu ostatecznej decyzji, co do zakupu, w zależności od danej platformy mamy około 30 dni na spłatę, a często także możliwość podzielenia kwoty na kilka rat. Zazwyczaj pierwsza opcja nie wiążę się z dodatkowymi kosztami, ale podczas manipulowania terminem opłacenia zamówienia lub prośbą o rozłożenie całej sumy na mniejsze części, zaczynają pojawiać się odsetki. Choć może wydawać się to tylko wygodnym rozwiązaniem, w rzeczywistości korzystając z niego zaciągamy kredyt konsumencki, który może wiązać się z dodatkowymi kosztami, jeśli zobowiązanie nie zostanie uregulowane w terminie.

    Pamiętajmy, że każda niespłacona w terminie należność w ramach „kup teraz, zapłać później” może prowadzić do narastania długu. Niezależnie od modelu działania dostawcy, kluczowe jest, by konsumenci mieli pełną świadomość swoich zobowiązań i monitorowali wysokość odroczonych płatności w swoim budżecie. Średnia wartość kredytu BNPL jednej osoby w Polsce wynosi około 695 PLN, a biorąc pod uwagę rosnące zainteresowanie tym rozwiązaniem, jego wpływ na finanse osobiste może stawać się coraz bardziej znaczący – mówi Damian Bogdanowicz, ekspert Intrum.

    Kiedy wygoda zamienia się w pułapkę?

    BNPL zwiększa bieżące możliwości nabywcze, pozwala bowiem na dokonanie transakcji w chwili, gdy nie posiadamy wystarczających środków. Niestety jego duża dostępność i łatwość użycia mogą prowadzić do nieprzemyślanych decyzji finansowych. Opcja rozłożenia kosztów sprawia, że konsumenci częściej dokonują impulsywnych zakupów, nie zawsze analizując, ile zobowiązań faktycznie na siebie biorą.

    W Stanach Zjednoczonych aż 56% użytkowników BNPL doświadczyło problemów związanych z tymi usługami – najczęściej oznaczało to wydawanie zbyt dużych kwot w stosunku do posiadanych dochodów czy nieuregulowanie należności na czas. Przy częstym korzystaniu z tej formy płatności, sumujące się zadłużenia mogą prowadzić do sytuacji, w której kolejne pożyczki są brane na spłatę tych poprzednich. Konsument, zamiast cieszyć się zakupionymi produktami wpada w spiralę długów i mierzy się z wzmożonym stresem finansowym.

    Jak uniknąć długów?

    Według danych z raportu Intrum European Consumer Payment Report 2024, 63% Polaków uważa, że dziś wydajemy pieniądze mniej ostrożnie niż kiedyś. Być może dlatego coraz więcej osób stawia na większą kontrolę nad swoimi finansami – połowa z nas planuje więcej oszczędzać w 2025 roku. Wraz z tym rośnie także zainteresowanie narzędziami finansowymi, które pomagają zarządzać budżetem i zapewnić większą swobodę w wydatkach.

    Coraz więcej osób korzysta z elastycznych rozwiązań płatniczych. Choć usługi BNPL są wygodne, to ich nadużywanie osłabia kontrolę nad finansami. Regularne śledzenie wydatków i planowanie swojego budżetu to najlepszy sposób, by uniknąć nieświadomego wpadania w długi – komentuje Damian Bogdanowicz, ekspert Intrum.

    Zanim zdecydujemy się na nowy zakup, warto zastanowić się, czy rzeczywiście go potrzebujemy. Emocje często prowadzą do decyzji, które po czasie okazują się nietrafione. Kluczowe jest także sprawdzenie, czy stać nas na spłatę zobowiązania – czy miesięczna rata nie obciąży nadmiernie budżetu i czy w razie nieprzewidzianych wydatków nadal będziemy w stanie ją uregulować. Ważnym aspektem jest również całkowity koszt kredytu. Samo oprocentowanie nie daje pełnego obrazu, dlatego warto przeanalizować RRSO, dodatkowe prowizje czy opłaty. Wreszcie, dobrze jest mieć plan awaryjny na wypadek utraty dochodu, aby uniknąć problemów ze spłatą w przyszłości.

    Brak kontroli nad wydatkami i impulsywne zakupy należą do jednych z głównych powodów nadmiernego zadłużenia, dlatego tak istotne jest podejście do wszelkich zobowiązań finansowych z rozwagą. Dzień Konsumenta to idealny moment, by przeanalizować własne zwyczaje zakupowe i nauczyć się podejmować bardziej przemyślane decyzje.

    Ostatecznie to od nas zależy, czy korzystamy z narzędzi finansowych dla własnej korzyści, czy pozwalamy, by przejęły one kontrolę nad naszymi finansami.

    ŹródłoIntrum
    guest
    0 komentarzy
    najnowszy
    najstarszy oceniany
    Inline Feedbacks
    View all comments
    - Reklama -

    Najnowsze

    Premiery CANAL+: Wicked, Kompletnie nieznany, Babygirl i inne

    Jeszcze nie gasną dyskusje po tegorocznej gali rozdania Oscarów®, a już w serwisie PREMIERY CANAL+ można oglądać kolejne filmy...