Firmy telekomunikacyjne dostarczają dziś nie tylko możliwość połączeń telefonicznych czy wiadomości tekstowych i multimedialnych. W ich portfolio znajduje się obecnie także szereg usług wprowadzających do świata nieograniczonej łączności internetowej, w tym rozrywki i komunikacji. A to wszystko w ramach spójnych pakietów. Co mówią na ten temat dane? Czy faktycznie trend usług łączonych będzie w najbliższych latach dominować w branży? I co to oznacza dla klientów?
Zmieniające się potrzeby konsumenckie i reakcja rynku
Trendy, także te technologiczne i telekomunikacyjne, nie biorą się znikąd. Są odpowiedzią między innymi na zmieniające się oczekiwania i przyzwyczajenia konsumentów. Równocześnie na rynku następowały dynamiczne ruchy. Na przykład w samej tylko Korei Południowej, w sektorze ICT (technologie informacyjne i komunikacyjne) między rokiem 2014 a 2015 wzrosła o ponad 20 proc. liczba przedsiębiorstw specjalizujących się w łączonych usługach komunikacyjnych, medialnych i internetowych, stanowiąc tym samym około 73 proc. wszystkich operacji związanych z fuzjami i przejęciami w branży ICT. Takie same trendy odnotowano w Chinach.
Tendencje, o których mowa wyżej, zintensyfikowała pandemia. Zmienił się krajobraz powiązań między medium, odbiorcą a dostawcą. Do przeszłości odchodzą powoli szerokopasmowe, tradycyjne umowy dystrybucji pionowej między nadawcami a operatorami sieci. Zaczynają natomiast dominować nowe formy konsolidacji, przynoszące integrację pionową i poziomą.
Powstają zatem duże konglomeraty, łączące telekomunikację, sieć kablową, transmisje TV, VOD (wideo na żądanie) i inne. Wszystkie one bezpośrednio konkurują z liderami streamingu, bo to właśnie oglądanie i słuchanie strumieniowe stało się nową formą spędzania czasu w rzeczywistości, w której większa część świata została zamknięta w czterech ścianach, bez możliwości pójścia do kina czy na koncert.
Konwergencja, czyli łączenie usług
Od niemal dekady mówi się o tym, że usługi mobilne coraz bardziej się ze sobą łączą i przenikają. Do tego stopnia, że trudno dziś sobie wyobrazić, że klient decyduje się np. na sam abonament głosowy bez internetu mobilnego. To zacieśnianie się i rozszerzanie wachlarza usług prowadzi do czegoś, co specjaliści określają mianem konwergencji. To zjawisko, w którym niwelują się granice między mobilnym a stacjonarnym szerokopasmowym łączem internetowym, natomiast klient zyskuje wygodę korzystania z różnych usług u jednego operatora za niższą kwotę.
Integracja komputerów i urządzeń telekomunikacyjnych bazujących na bezprzewodowym internecie stworzyła nową architekturę informacji. Firmy telekomunikacyjne w ten sposób mogą zwiększyć efektywność biznesową, obniżyć koszty działania, uprościć procedury obsługi klientów, skrócić czas dostarczania produktów i usług do klientów, usprawnić współpracę z dostawcami i kontrahentami, a w efekcie – poprawić swoją przewagę konkurencyjną. Zyskuje na tym klient.
Odbiorca łączonych usług telekomunikacyjnych otrzymuje nie dość, że lepszą cenowo ofertę w porównaniu z tą, którą miałby przy usługach pojedynczych, to jeszcze jest znacznie sprawniej obsługiwany. W razie wystąpienia jakichkolwiek nieprawidłowości, rozwiązanie problemu ogranicza się do jednego telefonu i nie wymaga kontaktowania się z różnymi dostawcami, którzy potencjalnie mogliby zrzucać z siebie odpowiedzialność na innych operatorów, a klient tylko traciłby czas i nerwy. W usługach łączonych wszystko jest po prostu bardziej intuicyjne i nastawione na proste procedury.
Poza tym korzyści da się odczuć już na etapie zamawiania usług. Doradca danej firmy może przedstawić kompleksową i idealnie dopasowaną do potrzeb odbiorcy ofertę, dzięki czemu ten nie musi już szukać planów taryfowych na własną rękę, klucząc między różnymi markami. Po prostu, wybiera tego operatora, któremu ufa, lub z którym już jest związany, i w ten sposób otrzymuje poszukiwaną wartość dodaną.
Czy to się opłaca?
Opisywany trend pozwala na łączenie ze sobą nowoczesnych usług domowych w ramach atrakcyjnych pakietów. Wiele takich propozycji opiera się na elastycznym i intuicyjnym modelu: wystarczy, że ktoś posiada u danego dostawcy jedną usługę, a na kolejne zyskuje rabat na cały okres współpracy.
Odbiorca oferty otrzymuje wówczas idealnie dopasowany do siebie model, który będzie dla niego korzystny cenowo. Ma świadomość tego, że sieć, z którą ma podpisaną umowę, oferuje mu dokładnie to, czego potrzebuje i docenia go jako lojalnego klienta.
Co może wchodzić w skład takich usług łączonych u jednego dostawcy? Na przykład usługi głosowe i tekstowe, szybki internet, telewizja i interaktywna rozrywka.
Największa zaleta korzystania z usług łączonych to cena, która w takim pakiecie może obniżyć się nawet o kilkadziesiąt złotych w porównaniu z sytuacją, gdyby te same elementy dobierać osobno. W rocznym rozrachunku te kilkadziesiąt złotych zamienia się już w setki, a niekiedy oszczędności przyjmują nawet czterocyfrową wartość. Przy umowie na 24 lub na 36 miesięcy opłaca się to jeszcze bardziej.
Łączone pakiety T -Mobile z korzyścią dla klienta
Klienci T -Mobile także mogą liczyć na korzyści płynące z idei łączonych usług telekomunikacyjnych, internetowych i rozrywkowych. Chcemy doceniać zniżkami za kolejne usługi. Dobierając abonamenty lub usługi, płacisz mniej za każdy kolejny element. To się opłaca. W programie łączenia usług w T -Mobile „Korzyści dla domu” możesz otrzymać między innymi:
- 20 zł rabatu na każą kolejną umowę głosową (taryfy S i wyższe),
- 15 zł rabatu na internet domowy lub internet światłowodowy,
- 15 zł rabatu na usługę Magenta Rozrywka z dekoderem i IPLA ze 110 kanałami w zestawie
Dodatkowo zyskujesz bonusy na urządzenia przy kolejnych umowach głosowych. Nie obowiązują żadne limity zniżek (mogą się kumulować), a do tego dorzucamy pół roku internetu światłowodowego za darmo i rabaty na urządzenia nawet do 1000 PLN.
Najnowsza oferta T-Mobile, która wystartowała pod koniec kwietnia, wyróżnia się swoją prostotą. Każda dodatkowa usługa na koncie abonenta to rabat 15 zł, każdy dodatkowy numer – kolejne 20 zł rabatu. To przejrzyste i bardzo korzystane rozwiązanie dla właściwie wszystkich klientów indywidualnych, którzy posiadają choć jeden numer w T -Mobile.