Smartfony pozwalają robić zdjęcia zaskakująco dobrej jakości. Potrafią świetnie zastąpić tradycyjne aparaty fotograficzne. A skoro smartfon służy Ci na wakacjach do rozmów z zaniepokojoną dalekim wyjazdem mamą, pisania maili informujących, że pracę wykonasz po urlopie, relacjonowania urlopu w mediach społecznościowych, płacenia za zakupy, to po co zabierać na plażę kolejny sprzęt elektroniczny? Zastąpienie aparatu smartfonem to dobra decyzja dla każdego, kto chce spakować się w bagaż podręczny i
nie stresować się posiadaniem wielu urządzeń. Na co zwrócić uwagę, żeby zdjęcia z wakacji były prawdziwą pamiątką, którą można pochwalić się innym?
Ile megapikseli?
Przez kilka ostatnich lat wyznacznikiem jakości aparatu w telefonie była rozdzielczość. 10 lat temu 1Mpix był zadowalający. Dziś standardem jest 13Mpix, a nawet 16Mpix. To naprawdę wystarczy do robienia świetnych zdjęć. Wyścig na liczbę megapikseli można uznać za zakończony – dobry telefon dostępny na rynku wystarczy.
Jakie funkcje?
Smartfony posiadają już wszystkie funkcje kompaktowych aparatów:
- szybki autofocus (automatyczne ustawienia ostrości)
- tryb makro (fotografowanie detali)
- szeroki zakres balansu bieli (kolory są bardziej naturalne)
- możliwość zapisu zdjęć w formacie RAW (ułatwia ich dalszą obróbkę)
- zbliżenie optyczne (zoom bez utraty jakości)
Który telefon wybrać?
– Wakacyjne fotografie wykonywane smartfonami są lepsze, niż te robione cyfrówkami jeszcze kilka lat temu. – Producenci zrozumieli, że fotografia to także optyka, autofokus, oprogramowanie i procesor – zauważa Łukasz Figielski, redaktor działu techno miesięcznika „Logo”. – Przetestowaliśmy 8 flagowych modeli smartfonów. Wszystkim wystawiliśmy piątki – dodaje.