Aby nadać ekspresji marki nową dynamikę, Mastercard wprowadza jej dźwiękową identyfikację. Jest to kompleksowa architektura dźwiękowa, która otwiera nowy rozdział w historii marki. Klienci korzystający z rozwiązań Mastercard na całym świecie — fizycznie, cyfrowo lub głosowo — będą słyszeć tę samą charakterystyczną, zapadającą w pamięć melodię Mastercard. Jej wprowadzenie stanowi element obecnej transformacji marki Mastercard, której symbolu graficznego firma od niedawna używa
również bez podawania jej nazwy.
– Dźwięk dodaje istotny, nowy wymiar do tożsamości naszej marki. W przyszłości będzie to ważny element, po którym ludzie będą rozpoznawać Mastercard. Postawiliśmy sobie ambitny cel, jakim było stworzenie melodii, która będzie charakterystyczna i autentyczna, a jednocześnie będzie można ją dopasować do różnych kultur i nośników. Nasza marka dźwiękowa ma nie tylko akcentować naszą obecność, lecz także być pozytywnie odbierana na całym świecie – mówi Raja Rajamannar, dyrektor ds. marketingu i komunikacji w Mastercard.
Globalny odbiór, lokalne znaczenie
Aby melodia Mastercard była pozytywnie odbierana na całym świecie, firma zaangażowała muzyków, artystów i agencje z całego świata, w tym muzycznego innowatora Mike’a Shinodę z Linkin Park.
Owocem tej współpracy jest charakterystyczna, zapadająca w pamięć melodia, którą można dostosować do różnych nośników i kultur. Dzięki temu Mastercard trafia do lokalnego odbiorcy, a jednocześnie na całym świecie mówi jednym głosem. Ponadto zastosowanie różnych instrumentów muzycznych i zróżnicowanego tempa pomaga odtwarzać melodię Mastercard w kilku stylach, takich jak operowy, kinowy i bardziej dynamiczny, jak również tworzyć liczne interpretacje regionalne.
Melodia Mastercard stanowi fundament architektury dźwiękowej firmy i będzie używana w wielu kontekstach, od logo dźwiękowych oraz dzwonków na telefon, poprzez muzykę na czekanie, aż po dźwięki akceptacji w punktach sprzedaży.
– W melodii Mastercard najbardziej podoba mi się jej elastyczność i możliwość dostosowania do wielu nośników i kultur. To wspaniałe, że wielka marka wyraża się poprzez muzykę, aby nawiązać bliższy kontakt z ludźmi – mówi Mike Shinoda.
Cyfrowa marka dla cyfrowego klienta
W obliczu tego, że wartość zakupów głosowych ma do 2022 r. sięgnąć 40 mld USD[1], tożsamość głosowa nie tylko zapewnia markom nowy wymiar kontaktu z klientami, lecz także pomaga konsumentom robić zakupy, płacić i żyć w świecie, który jest coraz bardziej cyfrowy i mobilny.
– Dźwięki wywołują uczucia, dzięki czemu mogą być skutecznym narzędziem dla marek. Dynamiczny rozwój podcastów, strumieniowej transmisji muzyki oraz inteligentnych głośników sprawia, że strategia audio jest dla marek już nie atrakcyjnym dodatkiem, lecz koniecznością. Tożsamość dźwiękowa — audiowizytówka marki — jest obecnie równie ważna co identyfikacja wizualna – mówi Matt Lieber, współzałożyciel i prezes firmy Gimlet.
Debiut melodii na nagrodach GRAMMY
W tygodniu przyznania 61. Nagrody GRAMMY Mastercard uruchomił nowy, wielokanałowy program marketingowy, w którym bierze udział artystka nominowana do tej nagrody, Camila Cabello. Będzie to pierwszy materiał kreatywny, w którym pojawi się dźwiękowe logo firmy.
– Bardzo się cieszę z nawiązania współpracy z Mastercard oraz z tego, że mogę zaoferować swoim fanom nowe możliwości – mówi Cabello.
Po wprowadzeniu melodii Mastercard w Stanach Zjednoczonych, pojawi się ona również na ceremonii wręczenia nagród BRIT Awards w Londynie, a następnie na konferencji Mobile World Congress w Barcelonie. Kolejne wdrożenia dźwiękowe Mastercard będą zapowiadane na całym świecie w nadchodzących miesiącach.