Technologia ewoluuje w oszałamiającym tempie, także w zakresie dokonywania płatności. W ostatniej dekadzie obserwujemy większy postęp w tej dziedzinie niż na przestrzeni minionego stulecia. Najbliższe dziesięciolecie przyniesie kolejne rewolucje, które zmienią świat handlu i oczekiwania klientów. Płatności stają się coraz szybsze, bezpieczniejsze i mniej angażujące – konsumenci wymagają od sprzedawców, aby ci nadążali za zmieniającym się ekosystemem technologicznym, co
jest ogromnym wyzwaniem dla handlowców. Jakie trendy powinni znać, żeby nadążyć za współczesnym klientem?
Wystarczy krótkie spojrzenie w przeszłość, aby zrozumieć jak duży postęp już dokonał się w dziedzinie realizowania transakcji elektronicznych. W 2007 roku w Polsce została zapoczątkowana największa zmiana w dotychczasowej koncepcji funkcjonowania kart płatniczych – na rynek wprowadzono karty zbliżeniowe. Umożliwiają one szybkie, wygodne i bezpieczne płatności za zakupy. Po ośmiu latach ponad 80% kart[1], które trzymają w portfelach Polacy, to właśnie karty bezstykowe. Dzisiaj zbliżeniowa rewolucja trwa w najlepsze na wielu rynkach na świecie, a w ślad za nią podążają urządzenia mobilne. Jest to naturalny krok na ścieżce rozwoju systemów płatniczych. Wynika on przede wszystkim z tego, że płatności zbliżeniowe telefonem korzystają z tej samej infrastruktury, co karty. Polska może się pochwalić siecią ok. 344 tys. terminali [2]akceptujących płatności zbliżeniowe (co stanowi ponad 80% [3]wszystkich terminali POS), z czego tylko w ostatnich dwóch latach w polskich sklepach pojawiło się ich ponad 200 tys. [4]Na całym świecie płatności zbliżeniowe obsługiwane są przez ponad 21 mln terminali, a według prognoz Berg Insight, do 2019 roku będzie ich już 75 mln.
Doskonale rozwinięta infrastruktura pozwala zatem rozwijać się mobilnym płatnościom zbliżeniowym. We współpracy z MasterCard i dwoma operatorami telefonii komórkowej, płatności zbliżeniowe telefonem w technologii NFC oferuje swoim klientom już 10 czołowych polskich banków. Nowością, która cieszy się coraz większym zainteresowaniem banków i ich klientów są płatności w standardzie HCE. W 2014 roku ogłoszono specyfikację MasterCard Cloud-Based Payment dla tego standardu płatności, a obecnie MasterCard realizuje ponad 50 projektów wdrożeniowych płatności mobilnych w standardzie HCE w 18 krajach europejskich. W Polsce już teraz korzystać z nich mogą posiadacze kart MasterCard wydanych przez trzy banki, tzn. Pekao SA, Getin Bank i BZ WBK.
O potencjale, który tkwi w płatnościach zbliżeniowych telefonem, świadczy również zaangażowanie producentów sprzętu w udostępnienie płatności za pośrednictwem smartfonów. W 2015 roku zadebiutowały dwie usługi: Apple Pay i Samsung Pay, czyli płatności zbliżeniowe telefonem dostępne na flagowych urządzeniach tych marek. Swoją platformę płatności, Android Pay, ogłosił również Google. Dzięki usłudze tokenizacji o nazwie MasterCard Digital Enablement Service (MDES), płatności mobilne realizowane za pomocą tych nowych rozwiązań są wygodne i bezpieczne, a konsumenci mogą korzystać ze swoich kart MasterCard w dowolnym czasie i miejscu.
Już teraz za pomocą urządzeń przenośnych Polacy wydają ok. 1 mld zł rocznie, a kanał mobilny rośnie znacznie szybciej od, i tak dynamicznego, rynku e-commerce. To właśnie z uwagi na ten olbrzymi potencjał muszą powstawać jednolite standardy płatności, dostosowane do różnych urządzeń. Takim narzędziem jest MasterPass – globalna platforma płatności online, zapewniająca bezpieczne, proste i wygodne płatności, również na urządzeniach mobilnych. MasterPass jest obecny w 24 krajach na świecie. Płatności za pomocą guzika „Kupuj z MasterPass” oferuje już ponad 250.000 e-sprzedawców na całym świecie, a liczba transakcji dokonywanych w Europie rośnie co miesiąc regularnie o ponad 40%. W Polsce już ponad 50% sklepów internetowych oferuje płatności za pośrednictwem MasterPass.
Wraz ze zmieniającym się ekosystemem płatności i profilem konsumenta ewoluują także inne rodzaje zabezpieczeń. Jednym z najszybciej rozwijających się trendów są zabezpieczenia biometryczne. W ubiegłym roku zaprezentowano pierwszą kartę płatniczą, w której transakcje można było zatwierdzać odciskiem palca. Jednocześnie testowane są takie rozwiązania jak weryfikacja kupującego poprzez poprzez identyfikację twarzy, rytmu serca, czy układu naczyń krwionośnych w palcu.
[1] Dane NBP, II kwartał 2015 r.
[2] Dane NBP, II kwartał 2015 r.
[3] Dane NBP, II kwartał 2015 r.
[4] Dane NBP, II kwartał 2015 r.