mBank jako jeden z pierwszych banków w Polsce udostępnił dla ponad 8,3 tys. swoich pracowników nowoczesne narzędzia do komunikacji i współpracy w chmurze publicznej. Dzięki kompleksowemu wdrożeniu usługi Microsoft Office 365, każdy pracownik banku ma dostęp do plików z dowolnego miejsca, a bank może sam tworzyć nowe aplikacje. mBank od lat jest synonimem innowacyjnych rozwiązań w bankowości. To pierwszy w pełni internetowy bank w Polsce, a dziś wyznacza kierunek rozwoju bankowości w stronę chmury.
Wcześniej tworzył już przedsięwzięcia oparte na technologii chmurowej, jak bramka płatnicza Paynow, a teraz diametralnie zmienia sposób pracy wewnątrz organizacji wykorzystując chmurę publiczną. Dzięki usługom obliczeniowym oferowanym przez Microsoft, każdy z 8,3 tys. pracowników mBanku może pracować z dowolnego miejsca wykorzystując nowoczesny i bezpieczny dostęp do danych. Wdrożenie Microsoft 365 odpowiada na potrzeby tak dużej organizacji i spełnia wymogi regulacyjne.
– Staramy się wychodzić naprzeciw oczekiwaniom klientów, a nawet je wyprzedzać. W przeszłości klient mógł przyjść do banku w określonych godzinach, a dziś jesteśmy otwarci 24 godziny na dobę. I to znak transformacji cyfrowej. Dalszą przyszłością jest chmura. Z punktu widzenia budowania systemów, dostępności, elastyczności, kosztów – od chmury nie ma odwrotu – powiedział Cezary Stypułkowski, prezes zarządu mBanku.
Chmura dla każdego pracownika
mBank potrzebował platformy, która wesprze pracowników w codziennych w procesach. A zwłaszcza w komunikacji, najlepiej z wykorzystaniem rozwiązań mobilnych. Ważne było też to, aby pracownicy mogli efektywnie pracować na danych, co w praktyce oznaczało nie tylko ich tworzenie czy wyszukiwanie, ale również udostępnianie i współpracę w zespołach. Wdrażana technologia umożliwia podniesienie współpracy na wyższy poziom, a wspierane procesy biznesowe działają szybciej i efektywniej. Jednym z głównych celów, któremu ma służyć ta platforma, to łatwy dostęp do danych, które będą dostępne przy zachowaniu restrykcyjnych norm bezpieczeństwa i ochrony.
– Zdecydowaliśmy się na pakiet Microsoft 365, ponieważ to wiodące rozwiązanie dla przedsiębiorstw, które pozwoliło nam zintegrować się z dotychczas używanymi w banku narzędziami IT. Zakres wdrożenia objął wszystkich pracowników banku, a dotyczył m.in. Exchange online, OneDrive, Teams, Planner, WhiteBoard, To Do i Forms. Dla przykładu, Exchange online oznacza bardzo pojemną skrzynkę pocztową, która może przechować nieporównanie więcej danych niż dotychczas. OneDrve umożliwia przechowywanie i współdzielenie danych, a Teams jest centralnym narzędziem do komunikacji i pracy zespołowej. WhiteBoard wspiera zespoły mBanku w pracy kreatywnej, a prostsze aplikacje Planner i To Do – w lepszej organizacji pracy i śledzeniu postępów w projektach – powiedział Adam Ksit, wicedyrektor IT / cloud center of excellence w mBanku.
mBank planuje również wykorzystać platformę Microsoft do tworzenia własnych aplikacji, odpowiadających na potrzeby wewnętrzne i biznesowe. Aktualnie budujemy aplikację FeedbackApp, która dzięki napływającym informacjom zwrotnym od uczestników spotkań może pomóc prowadzącemu przygotować efektywne spotkania w przyszłości. Z kolei aplikacja MeetingApp to już przeniesienie rozwiązań chmurowych na kolejny etap, gdyż będzie służyła pracownikom placówek do spełnienia wymogów regulacyjnych podczas spotkań z klientami.
mBank ma już doświadczenia z chmurą
To jednak nie pierwszy „krok w chmurach” firmy. Już 4 lata temu mBank jako pierwszy przecierał chmurowe ścieżki wypracowując przystosowanie regulacji do aktualnych możliwości technologii i poziomu gwarantowanego bezpieczeństwa.
– Jesteśmy pierwszym bankiem, który zdecydował się na wykorzystanie chmury publicznej. Mamy za sobą kilka pierwszych poważnych wdrożeń. Przykładem tego jest rozwiązanie Paynow, oferujące płatności dla e-commerce, które wykorzystuje chmurę. Kluczowe w transformacji do chmury publicznej w bankowości jest przede wszystkim bezpieczeństwo i ochrona danych oraz zgodność z regulacjami – powiedział Michał Plechawski, dyrektor zarządzający ds. informatyki i technologii w mBanku.
Obecnie każdy pracownik banku ma dostęp do plików z każdego miejsca i urządzenia, a co najważniejsze dostęp ten jest zgodny z regulacjami nadzorcy i cyberbezpieczeństwa.
Uruchamianie kolejnych spółek w pełni chmurowych zależy od ludzi, procesów i technologii. Powołanie do życia mElements – technologicznej spółki z Grupy mBanku, która wychodzi naprzeciw potrzebom handlu elektronicznego, nie byłoby możliwe bez szerokich kompetencji cyfrowych pracowników i odpowiednich narzędzi chmurowych. Głównym zadaniem spółki jest tworzenie rozwiązań poprawiających doświadczenia zakupowe online zarówno dla kupujących, jak i sprzedających. Działając w obszarze e-commerce wykorzystuje ona rozwiązania z zakresu API Banking.
Ludzie, procesy, technologie
To z potrzeb klientów i pracowników wynika konieczność ciągłego rozwoju banku. Technologia ma ich wspierać w taki sposób, aby współpraca na linii klient-bank była jak najprostsza. Z tego powodu bank usprawnia też wewnętrzne procesy i wspiera mobilność swoich pracowników.
– Najważniejszym kapitałem w mBanku są klienci i pracownicy, którzy na co dzień ich wspierają. Kluczowe jest, abyśmy mogli pracować w sposób nieprzerwany i aby technologia usprawniała naszą pracę. Dlatego wybraliśmy Office 365. Nasi pracownicy zyskali możliwość tworzenia, udostępniania i wyszukiwania plików w organizacji. I to wszystko w sposób bezpieczny i rozliczalny. Narzędzia z pakietu Office 365 wpływają na efektywność osobistą pracowników, a to z kolei przekłada się na efektywność całej organizacji. Wdrożenie Office 365 było dużym wyzwaniem, szczególnie w sektorze finansowym. Nam to się udało i to w zgodzie z regulacjami sektorowymi – zauważył Adam Ksit.
Tak duża zmiana w organizacji wiązała się też z potrzebą jej wytłumaczenia i przyswojenia. Na uwagę zasługuje grono 100 ambasadorów cyfrowej zmiany. Ta grupa zaangażowała się bardzo mocno w podnoszenie poziomu wiedzy i kompetencji w firmie. Dzięki temu zmianę udało się przeprowadzić łatwo i od razu w całej organizacji.
– mBank to przykład instytucji finansowej, która już od wielu lat wyznacza standardy dla całego sektora bankowości w Polsce, ale i w regionie. Innowacyjny i dopasowany do potrzeb współczesnego klienta model biznesowy, a także efektywne wykorzystanie najnowszych rozwiązań technologicznych stawiają mBank w czołówce liderów cyfryzacji zmieniających i modernizujących polską gospodarkę. To właśnie dzięki takim firmom Polska Dolina Cyfrowa staje się rzeczywistością. Jesteśmy dumni, że możemy być partnerem w rozwoju lidera bankowości w chmurze – powiedział Tomasz Wilecki, dyrektor sprzedaży do sektora finansowego w polskim oddziale Microsoft.