Rok temu na scenę wkroczyła generatywna sztuczna inteligencja i po raz pierwszy od czasów smartfonów ludzie zaczęli zmieniać sposób interakcji z technologią. Użytkownicy wprowadzają sztuczną inteligencję do pracy na nieoczekiwaną skalę. Teraz najważniejsze pytanie brzmi: jak to się dzieje?
W miarę jak sztuczna inteligencja staje się wszechobecna w miejscu pracy, zarówno pracownicy, jak i firmy znajdują się pod ogromną presją. Tempo i intensywność pracy, które przyspieszyły podczas pandemii, nie zwolniły. W związku z tym pracownicy wprowadzają do pracy własne rozwiązania AI. Liderzy zgadzają się, że sztuczna inteligencja jest niezbędna dla biznesu – i czują presję, by wykazać natychmiastowy zwrot z inwestycji – ale wielu z nich nie ma planu i wizji, aby przejść od wpływu na jednostki do zastosowania sztucznej inteligencji do napędzania wyników finansowych.
Jednocześnie rynek pracy ulega zmianom i powstaje nowa gospodarka oparta na sztucznej inteligencji. Podczas gdy niektórzy specjaliści obawiają się, że sztuczna inteligencja zastąpi ich pracę, dane mówią, że jest to bardziej złożona kwestia składająca się z ukrytego niedoboru talentów, większej liczby pracowników planujących zmianę kariery i ogromnych możliwości dla tych, którzy chcą podnieść swoje kwalifikacje.
– Sztuczna inteligencja demokratyzuje kompetencje pracowników – powiedział Satya Nadella, prezes i dyrektor generalny Microsoft. – Nasze najnowsze badania podkreślają możliwość zastosowania tej technologii przez każdą organizację w celu usprawnienia procesu podejmowania decyzji, współpracy a docelowo – wyników biznesowych.
W naszym czwartym corocznym raporcie Work Trend Index po raz pierwszy współpracowaliśmy z LinkedIn, aby zapewnić kompleksowy obraz tego, jak sztuczna inteligencja nie tylko przekształca pracę, ale szerzej rynek pracy. Przebadaliśmy 31 000 osób w 31 krajach, zidentyfikowaliśmy trendy w zatrudnianiu i pracy z LinkedIn, przeanalizowaliśmy biliony sygnałów produktywności Microsoft 365 i przeprowadziliśmy badania z klientami z listy Fortune 500. Dane pozwalają wyciągnąć wnioski, które każdy lider biznesowy powinien znać – i podjąć działania – jeśli chodzi o wpływ sztucznej inteligencji na pracę.
- Pracownicy chcą sztucznej inteligencji w pracy – i nie będą czekać, aż firmy nadrobią zaległości.
Trzech na czterech pracowników biurowych (75%) korzysta obecnie ze sztucznej inteligencji w pracy. Przytłoczeni i znajdujący się pod presją pracownicy twierdzą, że sztuczna inteligencja oszczędza czas, zwiększa kreatywność i pozwala im skupić się na najważniejszej pracy. Podczas gdy 79% liderów zgadza się, że wdrożenie AI ma kluczowe znaczenie dla utrzymania konkurencyjności, 59% martwi się o ilościowe określenie wzrostu produktywności wynikającego z AI, a 60% obawia się, że ich firma nie ma wizji i planu jej wdrożenia. Podczas gdy liderzy czują presję, by przełożyć indywidualny wzrost produktywności na wpływ na organizację, pracownicy nie czekają, by czerpać z tego korzyści: 78% użytkowników AI wprowadza własne narzędzia AI do pracy. Szansą dla każdego lidera jest przełożenie tego impulsu na zwrot z inwestycji. - Sztuczna inteligencja podnosi poprzeczkę dla pracowników i przełamuje ograniczenia związane z karierą.
Widzimy również, że sztuczna inteligencja zaczyna wpływać na rynek pracy. Podczas gdy rozważanie na temat utraty źródła dochodów przez AI to dla niektórych najważniejsze kwestie, nasze dane pokazują co innego. Coraz więcej osób rozważa zmianę kariery, miejsca pracy są dostępne, a pracownicy z umiejętnościami AI będą wybierani w pierwszej kolejności. Większość liderów (55%) twierdzi, że martwi się o wystarczającą liczbę kandydatów na wolne stanowiska w tym roku, przy czym najbardziej odczuwają to liderzy w dziedzinie cyberbezpieczeństwa, inżynierii i kreatywnego projektowania.
A specjaliści szukają. 46 % osób na całym świecie rozważa odejście z pracy w nadchodzącym roku, co jest rekordowym wynikiem od czasu Wielkiego Przetasowania w 2021 r. Oddzielne badanie LinkedIn wykazało, że liczby w USA są jeszcze większe – tam przebranżowienie rozważa 85% pracowników. Podczas gdy dwie trzecie liderów nie zatrudniłoby kogoś bez umiejętności w zakresie sztucznej inteligencji, tylko 39% użytkowników przeszło szkolenie w tym zakresie w swojej firmie. Tak więc, profesjonaliści szkolą się na własną rękę. Pod koniec ubiegłego roku zaobserwowaliśmy 142-krotny wzrost liczby członków LinkedIn dodających do swoich profili umiejętności AI, takie jak Copilot i ChatGPT, oraz 160% wzrost liczby specjalistów nietechnicznych korzystających z kursów LinkedIn Learning w celu rozwijania swoich umiejętności AI.
Wzmianki o sztucznej inteligencji w ogłoszeniach o pracę na LinkedIn powodują 17% wzrost liczby otrzymanych aplikacji. Jednak działa to w obie strony. Organizacje, które zapewnią pracownikom narzędzia i szkolenia AI, przyciągną najlepsze talenty, a profesjonaliści, którzy podniosą swoje umiejętności, będą mieli przewagę.
- Wzrost liczby zaawansowanych użytkowników sztucznej inteligencji – co mówią o przyszłości?
W badaniu wyłoniły się cztery typy użytkowników AI – od sceptyków, którzy rzadko korzystają z AI, po zaawansowanych użytkowników, którzy używają jej w szerokim zakresie. W porównaniu do sceptyków, zaawansowani użytkownicy sztucznej inteligencji zmienili swój dzień pracy w fundamentalny sposób, przekształcając procesy biznesowe i oszczędzając ponad 30 minut dziennie. Ponad 90% zaawansowanych użytkowników twierdzi, że sztuczna inteligencja sprawia, że ich przytłaczające obciążenie pracą jest łatwiejsze do opanowania, a praca przyjemniejsza.
Power userzy pracują dla innego rodzaju firm. Jest o 61% bardziej prawdopodobne, że usłyszeli od przełożonego o znaczeniu korzystania z generatywnej sztucznej inteligencji w pracy, o 53% bardziej prawdopodobne jest, że otrzymają zachętę od kierownictwa do rozważenia, w jaki sposób sztuczna inteligencja może przekształcić ich funkcję, a o 35% bardziej prawdopodobne jest, że otrzymają szkolenie w zakresie sztucznej inteligencji dostosowane do ich konkretnej roli lub funkcji.
– Sztuczna inteligencja na nowo definiuje pracę i oczywiste jest, że potrzebujemy nowych poradników – powiedział Ryan Roslansky, dyrektor generalny LinkedIn. – To liderzy, którzy budują zwinność zamiast skupiać się na stabilności i inwestują w wewnętrzne budowanie umiejętności, zapewnią swoim organizacjom przewagę konkurencyjną i stworzą bardziej wydajne, zaangażowane i sprawiedliwe zespoły.
Pole promptu to nowa pusta strona
Słyszymy jedną spójną informację zwrotną od naszych klientów: rozmowa ze sztuczną inteligencją jest trudniejsza niż się wydaje. Wszyscy nauczyliśmy się korzystać z wyszukiwarki, identyfikując kilka właściwych słów, aby uzyskać najlepsze wyniki. Sztuczna inteligencja wymaga więcej kontekstu – podobnie jak w przypadku delegowania pracy do bezpośredniego podwładnego lub współpracownika. Jednak dla wielu osób wpatrywanie się w puste pole promptu jest jak patrzenie na pustą kartkę: Od czego powinienem zacząć?
Microsoft ogłosił innowacje w Copilot dla Microsoft 365, aby pomóc klientom odpowiedzieć na to pytanie.
Jeśli masz początek promptu, Copilot zaproponuje jego automatyczne uzupełnienie, sugerując coś bardziej szczegółowego, co pomoże uzyskać lepszy wynik. To nie tylko przyspiesza pracę, ale także dostarcza nowych pomysłów na wykorzystanie możliwości Copilota.
Gdy wiesz dokładnie, co chcesz uzyskać, lecz nie wiesz, jak o to zapytać, nowa funkcja redagowania pomoże zmienić Cię w prawdziwego inżyniera promptów.
Catch Up, nowy interfejs czatu, który wyświetla osobiste spostrzeżenia na podstawie ostatniej aktywności użytkownika, zapewnia responsywne rekomendacje, takie jak „Masz spotkanie z wiceprezesem ds. sprzedaży w czwartek. Przygotuj się – kliknij tutaj, aby uzyskać szczegółowe notatki”.
Wiemy również, że każda rola, zespół i funkcja ma unikalne potrzeby i sposoby pracy. Aby pomóc w tworzeniu podpowiedzi dokładnie dla Twojej pracy, wkrótce będziesz mógł tworzyć, publikować i zarządzać promptami w Copilot Lab, które są specjalnie dostosowane do Twoich najbliższych zespołów.
Funkcje te będą dostępne w nadchodzących miesiącach, a w przyszłości pójdziemy o krok dalej, zadając Copilotowi pytania, które pomogą Ci wykonać najlepszą pracę.
LinkedIn udostępnił również ponad 50 bezpłatnych kursów edukacyjnych, aby umożliwić pracownikom na wszystkich poziomach rozwijanie swoich umiejętności w zakresie sztucznej inteligencji.
Aby zapoznać się z pełnym raportem Work Trend Index, zapraszamy do WorkLab. Zachęcamy również do odwiedzenia profilu Karin Kimbrough, głównej ekonomistki LinkedIn. Znajduje się tam więcej informacji na temat tego, jak sztuczna inteligencja zmienia rynek pracy.