Do 2050 roku siedmiu na dziesięciu z nas będzie żyć w mieście, a 600 największych aglomeracji wygeneruje w latach 2010-2025 ponad 2/3 światowego PKB. Włodarze metropolii stają więc przed ogromnym wyzwaniem, muszą jednocześnie odpowiedzieć na potrzeby biznesu, administracji, ale przede wszystkim tych, którzy je tworzą, czyli mieszkańców. To oni wymuszają rozwój miast, ponieważ oczekują tego samego poziomu obsługi, jaki otrzymują chociażby w bankach, czy u operatorów komórkowych.
To oni najszybciej dostrzegają potencjał, problemy i wskazują na obszary, których poprawa przyczyni się do podniesienia poziomu życia.
Metropolie powinny wdrażać inteligentne rozwiązania, które pozwolą stawić czoła obecnym i przyszłym wyzwaniom oraz prowadzą do podniesienia jakości życia w miastach na najważniejszych polach, takich jak – edukacja, służba zdrowia, energetyka, wodociągi, transport czy bezpieczeństwo. Dostępne obecnie technologie umożliwiają miastom, oraz ich obywatelom, realizację celów z wykorzystaniem szerokiej oferty urządzeń i usług, wspartych znanym i bezpiecznym oprogramowaniem.
– Z perspektywy firmy globalnej mamy możliwość dzielić się doświadczeniami z całego świata. Lokalnie stawiamy przede wszystkim na bliższą współpracę z uczelniami wyższymi, angażowanie startupów i inkubatorów przedsiębiorczości oraz dbanie o to, aby inwestycje państwa były jak najbardziej efektywne. Jak zaangażować mieszkańców w budowanie tych rozwiązań – to pytanie, na które już mamy pierwsze odpowiedzi i przykłady, jak wpływają oni na budowane rozwiązań teleinformatycznych. Nie można tu zapominać również o osobach, wykluczonych. Dlatego Microsoft kładzie tak mocny nacisk na edukację i aktywizację tych osób w obszarze ICT. – podkreśla Wojciech Życzyński – dyrektor sprzedaży do sektora publicznego w Microsoft.
Rolą dostawców technologii jest odpowiednia edukacja i pomoc władzom w zrównoważonym rozwoju miast w trzech kluczowych filarach: administracji, edukacji i zdrowiu. Obecna era dynamicznego rozwoju technologii otwiera zupełnie nowe perspektywy — mieszkańcy i biznes mogą korzystać z elastycznych usług w chmurze oraz programów stworzonych z myślą o zarządzaniu poszczególnymi obszarami miast, ale także wykorzystywać nowoczesne rozwiązania i platformy big data do własnych nowatorskich projektów. Dzięki temu ważne informacje mogą krążyć bez przeszkód pomiędzy urzędami, firmami i mieszkańcami, zapewniając oszczędności, które można wykorzystać na inne cele.
Miasto mówi głosem mieszkańca
Decydenci coraz wyraźniej dostrzegają, jak ważną rolę pełnią mieszkańcy. Obecnie powstają angażujące aplikacje oparte na zasadach crowdsourcingu, a także takie, które usprawniają codzienną komunikację czy ułatwiają pracę w terenie. Platforma OpenData wprowadzona w Ustrzykach Dolnych pozwoliła mieszkańcom uzyskać dostęp do danych, gromadzić je i zarządzać nimi w uproszczony sposób. Ujednolicenie formatu komunikacji niweluje szum komunikacyjny i pozwala wszystkim mieszkańcom w łatwy sposób aktywnie uczestniczyć w dialogu na rzecz rozwoju ich społeczności.
Inteligentne miasta to także sprawnie zarządzany ruch uliczny. Taki, który w płynny sposób pozwala na przemieszczanie się po ulicach z uwzględnieniem newralgicznych momentów, miejsc i przepływów ludności. Ukłonem w tym kierunku jest rozwiązanie Parkanizer, które zostało wdrożone w Piekarach Śląskich. Dzięki aplikacji mieszkańcy mogą szybko sprawdzić, które miejsca parkingowe są wolne. Tym samym nie blokują ulic i nie tworzą korków, zapewniając płynną przepływ komunikację.
Miasto mówi głosem mieszkańców
Obywatele mogą wyrażać swoje zdanie nie tylko poprzez budżety partycypacyjne czy referenda, ale dzięki rozwiązaniom takim jak „Otwarta Warszawa”. Jest to platforma crowdsourcingowa umożliwiająca pozyskanie informacji i pomysłów od Warszawiaków na rozwiązanie konkretnych problemów miejskich.
Natomiast Asta Smart City pozwala zgłaszać uciążliwe problemy i awarie dotyczące funkcjonowania miasta. Mieszkańcy z własnego smartfona mogą dodać zgłoszenie, na które władze miasta szybko zareagują.
Niektóre aglomeracje, jak np. Poznań, wprowadzają rozwiązania, które pozwalają wykorzystać kartę miejską jako wejściówki czy biletu do wielu różnych placówek i usług. Poznaniacy kartą miejską nie tylko zapłacą za parking, ale wejdą na basen czy do muzeum.
Smart City to oszczędność
Smart City to także programy i aplikacje, dzięki którym miasta mogą kontrolować zużycie energii i wody. Niektóre rozwiązania pozwalają monitorować stan taboru miejskiego, dostarczając informacji dla przewoźnika oraz usługi dla pasażerów. Jeszcze inne dają możliwość administracji i wspólnotom mieszkaniowym sprawnej analizy przychodów i wydatków.
Powstają także cyfrowe długopisy, które umożliwiają automatyczną digitalizację i przetwarzanie danych pisanych ręcznie w czasie rzeczywistym. Jest to doskonałe rozwiązanie dla urzędów, w których petenci składają podpisy na dziesiątkach dokumentów. Dzięki urządzeniu dokumenty mogą być szybciej przesyłane i sprawniej archiwizowane.
W cyfrowym mieście zdrowy duch
Smart City to także kompleksowa i nowoczesna opieka zdrowotna dla każdego mieszkańca. Dzięki rozwiązaniom e-healthcare szpitale obniżą średnio o 25% koszty pracy, a koszty operacyjne o 30%. Doskonałym przykładem jest szpital Rede D`Or, który dzięki nowoczesnym rozwiązaniom obniżył ryzyko zarażenia się w szpitalu o 20%. Technologie ułatwiają obsługę placówek medycznych. S.Axon tworzy jeden system, który zapewnia obsługę dowolnej wielkości placówki medycznej w zakresie medycznym, administracyjnym i kontaktu z pacjentami.
Jednym z kluczowych filarów współczesnego miasta jest edukacja. Metropolie stoją przed wyzwaniem jakim jest modernizacja i rozwój szkolnictwa. Współcześnie szkoła powinna przygotowywać młodych ludzi do aktywnego podejmowania wyzwań w dynamicznym i zmieniającym się świecie. Przykładem rozwiązania, które wspiera szkoły w tym trudnym zadaniu mogą być programy prowadzone przez Microsoft, jak chociażby „Szkoła w Chmurze”. W Polsce jest już 38 takich ośrodków.