Gary Lineker, sławny napastnik reprezentacji Anglii, zasłynął swego czasu powiedzeniem: „Piłka nożna to sport, w którym po boisku biega 22 zawodników, a na końcu i tak wygrywają Niemcy”. Ze zdaniem angielskiego napastnika pokrywają się przewidywania Microsoft. Firma z Redmond przeprowadziła symulację tegorocznych mistrzostw Europy w piłce nożnej we Francji.
Wykorzystując analitykę danych (Big Data), uczenie maszynowe (machine learning) oraz możliwości inteligentnej chmury obliczeniowej Azure, Microsoft przygotował dla kibiców prognozy wyników meczów grupowych oraz fazy play-off. Oprócz tego udostępni również heatmapy, na których na żywo będzie można śledzić, komu kibicują internauci z poszczególnych państw w Europie.
Turniej we Francji oczami analityków Microsoft
Zaskoczenia nie będzie. Według analityków Microsoft tryumfatorem XV mistrzostw Europy w piłce nożnej będzie reprezentacja Niemiec. W finale nasi zachodni sąsiedzi zmierzą się z broniącą tytułu Hiszpanią, którą pokonają różnicą jednego gola. Niemcy zajmą pierwsze miejsce w grupie C, zdobywając komplet punktów. W drodze po puchar odprawią do domu reprezentacje Rumunii, Włoch oraz Francji, czyli gospodarza mistrzostw. Z kolei Hiszpanie rozbiją w grupie Czechów, Turków i Chorwatów, a w fazie turniejowej pokonają reprezentacje Austrii, Ukrainy oraz Anglii.
Czarnym koniem tych Mistrzostw zdaniem Microsoft może okazać się reprezentacja Ukrainy, która zawędruje aż do ćwierćfinału, pokonując w 1/8 Szwajcarów i ulegając dopiero Hiszpanom. Do podobnego etapu dojdzie Islandia, którą w ćwierćfinale odeślą do domu Francuzi.
Dla kibiców Polskiej Reprezentacji predykcje fazy grupowej nie są niestety optymistyczne. W „polskiej grupie”, w której obok nas o awans do fazy turniejowej walczą również Irlandia Północna, Niemcy i Ukraina, analitycy z Redmond przewidują definitywne zwycięstwo Polski tylko z przeciwnikiem z Wysp Brytyjskich. Ulegniemy aktualnym Mistrzom Świata, czyli Niemcom, a także wyżej notowanej od nas w rankingu FIFA Ukrainie.
W przypadku meczu z Niemcami analitycy Microsoft z zespołu Bing typują: 65 proc. prawdopodobieństwo wygranej Niemców, 34 proc. szans na podział punktów lub 11 proc. szans na zwycięstwo Polaków.
Z kolei w meczu z Ukrainą scenariusz zarysowany przez analityków danych z Bing jest już bardziej wyrównany i wygląda następująco: 38 proc. szans na zwycięstwo Reprezentacji Ukrainy, 30 proc. szans na zwycięstwo Polski, 32 proc. szans na remis.
Czy scenariusz zarysowany przez analityków Bing z Microsoft ma szansę powodzenia? Wiele wskazuje na to, że tak. Podczas Finałów Mistrzostw Świata 2014 inteligentna chmura Microsoftu z niemalże stuprocentową skutecznością przewidziała zwycięzców fazy turniejowej, trafnie typując 15 z 16 zwycięskich drużyn.
Piłka w chmurach
Współczesny futbol nie może obyć się bez najnowszych technologii. Jedną z nich jest cloud computing. Zbieranie i analiza danych dotyczących przeciwnika, monitorowanie treningów i obciążeń zawodników, ustalanie optymalnego ustawienia czy tropienie talentów w szkółkach piłkarskich – to chleb powszedni każdego trenera czy selekcjonera. Chmura Microsoft odgrywa w tych procesach niebagatelną rolę. Już teraz korzystają z niej sztaby szkoleniowe takich drużyn jak chociażby Real Madryt, FC Liverpool, Szachtar Donieck, Olympique Lyonnais czy Spartak Moskwa. Microsoft przygotowuje również prognozy meczowe np. w angielskiej Premier League, Lidze Mistrzów, francuskiej Ligue 1, hiszpańskiej La Liga, włoskiej Serie A i niemieckiej Bundeslidze.
Jednak w tym roku Microsoft postanowił wykorzystać własne technologie chmurowe do przetwarzania i analityki danych w ramach wielkiego piłkarskiego święta. Na potrzeby zabawy eksperci firmy stworzyli dwustopniowy model analiz.
Pierwszy – statystyczny. Szacuje potencjał i siłę poszczególnych zespołów, biorąc pod uwagę m.in. dotychczasowe wygrane i przegrane, bezpośrednie konfrontacje między drużynami, aktualne kontuzje i absencje kluczowych zawodników, lokalizację meczów, warunki pogodowe, itp..
Drugi – powstaje na podstawie aktywności internetowej użytkowników oraz innych zmiennych socjodemograficznych. Analizie poddane zostaną m.in. anonimowe dane użytkowników, aktywność w Sieci, zapytania w przeglądarce, treści w mediach społecznościowych, ocena sentymentu, sympatii oraz wielu innych elementów.
Do zbierania i analizy danych dotyczących piłkarskiego święta we Francji Microsoft wykorzystuje zaawansowane algorytmy, w tym autorskie technologie chmury (cloud computing w chmurze Azure), analizę Big Data, oraz uczenie maszynowe (machine learing). Na podstawie milionów danych z całego świata, Microsoft jest w stanie przewidzieć prawdopodobieństwo wygranej czy remisu, ale także awansu z grupy.
Na tym jednak nie koniec. Prognozy wyników meczów fazy grupowej i pucharowej to nie jedyna niespodzianka od Satyi Nadelli. Oprócz tego firma z Redmond udostępni również generowane na żywo tzw. heatmapy kibicowskie, skonstruowane dzięki chmurze Microsoft oraz analitykom danych z Bing.
Wspomniane heatmapy to specjalne, atrakcyjne i interaktywne, wizualizacje, pokazujące w jaki sposób rozkładają się sympatie kibiców dotyczące poszczególnych krajów. Dzięki tej technologii będzie można śledzić na żywo: jak kształtują i zmieniają się nastroje kibiców w poszczególnych państwach, a także sprawdzić, kto kibicuje Polakom, a kto ich rywalom.