MMD, producent monitorów marki Philips, wprowadza na rynek model 243B1. Urządzenie wyposażono w 24-calowy wyświetlacz IPS o rozdzielczości Full HD. Dzięki obecności portu USB-C monitor może być używany jako stacja dokująca dla nowoczesnego laptopa. W urządzeniu zaimplementowano też funkcje wpływające na redukcję poboru energii elektrycznej nawet o 80%. Philips 243B1 może być połączony z laptopem za pomocą złącza USB-C.
W ten sposób jednym przewodem jednocześnie przesyłany jest sygnał obrazu oraz ładowana jest bateria komputera. Do koncentratora USB w monitorze można podłączyć np. mysz, klawiaturę, drukarkę czy też dysk zewnętrzny, a port RJ-45 zapewni łączność sieciową.
Stopka monitora pozwala na pochylanie wyświetlacza i obracanie go o 90 stopni (pivot), aby jego ułożenie było jak najbardziej ergonomiczne. Technologie LowBlue Mode oraz Flicker-Free redukują emisję niebieskiego światła oraz męczące wzrok migotanie obrazu. Urządzenie jest wyposażone w porty: DisplayPort 1.2, HDMI 1.4, USB 3.2 Gen 2 oraz RJ-45.
W trosce o środowisko
Philips 243B1 spełnia wymagania norm: EnergyStar 8.0, EPEAT, TCO Cerfitied Edge i RoHS. Wbudowany czujnik PowerSensor wykrywa czy użytkownik siedzi przy biurku i zmniejsza podświetlenie ekranu w razie jego nieobecności. Dzięki temu panel ciekłokrystaliczny monitora mniej się zużywa i konsumuje do 80% mniej energii. Z kolei czujnik światła dostosowuje jasność wyświetlanego obrazu do aktualnych warunków w pomieszczeniu. Natomiast wyłącznik Zero Power Switch pozwala całkowicie odciąć monitor od zasilania.
Opakowanie urządzenia może zostać poddane całkowitemu recyklingowi, zaś obudowę monitora w 85% wykonano z odzyskanego plastiku. Jego konstrukcja nie zawiera szkodliwych dla środowiska substancji takich jak: rtęć, ołów czy PVC/BFR.
Monitor Philips 243B1 pojawi się w sklepach w marcu, w sugerowanej cenie 1159 zł.