Nowa publikacja instytutu badawczego NASK, prezentująca wyniki pogłębionych, ogólnopolskich badań na temat zachowań młodzieży w internecie, przynosi naukowe i eksperckie spojrzenie na cyfrowe życie nastolatków. Okazuje się, że jest ono bardzo podobne to tego realnego. Młodzi ludzie, jeśli tylko mogą, głównie grają, oglądają filmy, słuchają muzyki i podtrzymują kontakty towarzyskie, ale też uczą się, pogłębiają zainteresowania i poznają świat z jego lepszych i gorszych stron.
-Dziś w ciągu sekundy pojawia się w internecie 30 GB danych, internauci pobierają 800 aplikacji, YouTube notuje 108 000 odsłon, a Google 51 000 wyszukiwań. W chwili, gdy ten tekst zostanie opublikowany statystyki będą wskazywały na znacznie wyższe wartości. Tak szybko zmienia się i rośnie cyfrowy świat. To mały wycinek wielkiego cyberświata. To środowisko, w którym funkcjonują współcześni nastolatkowie. Ten świat musimy poznać, by zrozumieć emocje, dążenia i pragnienia osób wchodzących za chwilę w dorosłość. Tu kształtuje się obraz przyszłości – piszą we wstępie do swojego artykułu pt. „Świat współczesnych nastolatków” – dyrektor NASK Wojciech Kamieniecki i dyrektor Pionu Rozwoju Społeczeństwa Informacyjnego Marcin Bochenek.
W poznawaniu tego świata pomocne stają się prowadzone przez instytut badawczy NASK badania zachowań i postaw w sieci. Po pierwszej edycji badań „Nastolatki wobec internetu” z 2014 roku, przeprowadzone zostały kolejne zatytułowane „Nastolatki 3.0.”, których wstępne wyniki są już dostępne. Prezentowana obecnie publikacja przynosi szersze naukowe i eksperckie spojrzenie na podjętą problematykę zjawisk społecznych w internecie.
– Wyniki badań wskazują, iż dzisiejsi nastolatkowie, są przekonani o swojej kompetencji w dziedzinie nowoczesnych technologii towarzyszących im praktycznie stale w codziennym życiu. Jednocześnie czują się, taka jest ich ocena, pozostawieni w tym świecie samotnie. Świat dorosłych i świat nastolatków zawsze pozostawały od siebie odseparowane. Zawsze też dorośli starali się tę barierę przekraczać. Dziś, jak sądzimy, warto by oba te światy spotkały się w celu sprostania wyzwaniom współczesności, jakimi są kreatywność i innowacyjność – podkreślają Wojciech Kamieniecki i Marcin Bochenek.
Jak wskazuje w swoim opracowaniu prof. Maciej Tanaś, kierownik Pracowni Edukacyjnych Zastosowań Technologii Informacyjno-Komunikacyjnych w NASK, – internet umożliwił powstanie cyberprzestrzeni i licznych światów wirtualnych. Wkraczający w owe krainy nastolatek ma na nie realny wpływ. Może stać się kim chce, a nie tym, kim pragną uczynić go inni. Jest wolnym człowiekiem. Sam decyduje o typach podejmowanych działań w sieci, tworzy i poznaje, słucha i ogląda, jest biernym lub aktywnym internautą. Ma poczucie podmiotowości. Przecież to on kreuje własne życie w cyberprzestrzeni. Nie dotyczą go żadne nakazy i zakazy. W swym przekonaniu jest anonimowy i nie ponosi (ani ponosić nie będzie) żadnych konsekwencji za swe czyny. Skrzykuje się z kolegami podejmując akcje społeczne, nawiązuje indywidualne kontakty, szuka swej Julii lub Romea oraz rozumiejących go przyjaciół, zamieszcza komentarze, korzysta z komunikatorów i portali społecznościowych, dzieli się fotografiami, filmami oraz własnym doświadczeniem, gra i… coraz bardziej zamyka się w tak bardzo własnej, interaktywnej i wielowymiarowej, elektronicznej przestrzeni – pisze prof. Maciej Tanaś.
– Internet jest miejscem, które pomaga nastolatkom zaspokajać ich potrzebę przynależności i akceptacji społecznej oraz budować swój wizerunek i przestrzeń społeczną. Permanentny dostęp do internetu stał się trwałym atrybutem osobistej przestrzeni czy interakcji społecznych, a dostęp do wirtualnej sieci pozycjonuje nastolatka w hierarchii rówieśników oraz może wpływać na jego samoocenę. To, co kilka dekad temu dokonywało się w przestrzeni szkolnej i podwórkowej, obecnie zostało przeniesione na monitor smartfona i komputera – podkreślają w swoim artykule dr Agnieszka Wrońska i dr Rafał Lange z NASK. – Należy przy tym pamiętać, że już dzieci korzystają z internetu samodzielnie, a wiek inicjacji sieciowej stopniowo się obniża. Dzisiejsi gimnazjaliści zaczynali świadomie korzystać z internetu (mediana) mając 9 lat. Natomiast obecni licealiści rozpoczęli korzystanie z internetu (mediana) mając 10 lat. Autorzy oceniają, że czas spędzany w internecie przez młodzież będzie się wydłużał za sprawą rosnącej liczby usług oferowanych on-line. Aby spędzali ten czas możliwie jak najbezpieczniej i najbardziej wartościowo, potrzebują mądrego wsparcia ze strony dorosłych. Na razie badania pokazują, że nie otrzymują go dostatecznie dużo. Niestety, ponad połowa badanych nastolatków (55,6%) zadeklarowała, iż ich rodzice nie interesują tym, co robią w internecie, a 39,3% stwierdziło, że chociaż rodzice starają się kontrolować, ale nie jest to kontrola pełna lub skuteczna. Tylko co dwudziesty respondent (5,1%) odpowiedział, że rodzice mają pełną kontrolę nad ich aktywnością w sieci – piszą dr Agnieszka Wrońska i dr Rafał Lange.
Swego pióra na łamach książki użyczyli naukowcy o niezwykle ważnym i interesującym dorobku: prof. dr hab. Bogusław Śliwerski, dr h.c. multi, dr hab., prof. UAM Jacek Pyżalski, dr hab., prof. APS Józef Bednarek, dr Anna Andrzejewska, dr Sylwia Galanciak, dr Jakub Jerzy Czarkowski. Zaletą książki jest włączenie również artykułów przygotowanych przez ekspertów i praktyków: Natalię Tur, Bartosza Karaśkiewicza i Elizę Kruczkowską.
Monografia została zrecenzowana przez: dr hab. prof. UP Barbarę Kędzierską oraz dr hab. prof. UKSW Barbarę Galas.
Treść publikacji : http://www.nask.pl/download/1/326/nastolatkidruk.pdf