Czy ITI Neovision jednostronnie zmieniając cenę i ofertę programową telewizji n na ofertę nc+ tym abonentom, którzy zawarli umowy na czas oznaczony naruszyła zbiorowe interesy konsumentów – wykaże postępowanie UOKiK. Do UOKiK napływają liczne skargi konsumentów na dokonaną przez ITI Neovision wobec abonentów n jednostronną zmianę ceny oraz oferty programowej – polegającą na wprowadzeniu oferty nc+. Ze skarg wynika, że gdy konsument nie zrezygnuje do 19 kwietnia z dotychczasowej umowy,
zostanie ona od 1 maja automatyczne zastąpiona ofertą nc+ obowiązującą przez 18 miesięcy.
Analiza skarg dała podstawę do wszczęcia postępowania przeciwko spółce ITI Neovision 2 kwietnia 2013 roku.
Wątpliwości Prezes UOKiK wzbudziło dokonanie przez spółkę jednostronnej zmiany umów (ceny usługi oraz oferty programowej) zawartych na czas oznaczony, a także zbyt krótki termin na złożenie rezygnacji oraz informowanie o nowej ofercie listem zwykłym.
Zdaniem Urzędu, konsument, zawierając umowę na czas oznaczony ma prawo do jej realizacji na niezmiennych warunkach do końca obowiązywania kontraktu. Jednostronna zmiana warunków umowy może naruszać dobre obyczaje, ponieważ uzależniona jest wyłącznie od woli przedsiębiorcy. Konsument w takiej sytuacji może przyjąć propozycję lub ją odrzucić – nie ma możliwości realizacji usług na dotychczasowych zasadach. Tym bardziej, że aby móc skorzystać z oferty n musiał ponieść koszty zakupu i instalacji dekodera oraz anteny satelitarnej – nieodzyskanie pieniędzy za sprzęt w przypadku rozwiązania umowy może skutecznie zniechęcać konsumentów do wycofania się z kontraktu.
Ponadto, wątpliwości UOKiK dotyczą przekazywania istotnych informacji listem zwykłym z zastrzeżeniem zbyt krótkiego terminu na złożenie rezygnacji. Zdaniem Urzędu, taki sposób informowania nie gwarantuje, że każdy abonent będzie miał możliwość skutecznego zapoznania się z nowymi warunkami i podjęcia świadomej decyzji o korzystaniu z usług. Warto podkreślić, że w przypadku braku odpowiedzi konsumenta – nowa oferta zaczyna go obowiązywać automatycznie.
Postępowanie przeciwko ITI Neovision może zakończyć się nałożeniem kary finansowej do 10 proc. ubiegłorocznego przychodu.