Orange Flex stał się pierwszą neutralną klimatycznie usługą telekomunikacyjną w Polsce. Brzmi ciekawie, ale wiele osób pytało mnie, co to oznacza w praktyce i jak do tego doszliśmy? Już tłumaczę. Zacznijmy od tego, że stanie się „neutralnym dla klimatu” oznacza ograniczenie emisji gazów cieplarnianych w największym, możliwym stopniu a następnie zrekompensowanie wszelkich pozostałych emisji. W ten sposób osiągamy zerowy bilans emisji, czyli równowagę między emisjami gazów cieplarnianych, a działaniami pochłaniającymi je z
atmosfery.
Ograniczamy emisje i chronimy lasy
Pomimo redukcji niektóre emisje będą nieuniknione. Jak zatem można je zneutralizować? Zarówno oceany, jak i gleba pochłaniają dwutlenek węgla z atmosfery, ale to lasy stanowią najskuteczniejszy sposób. Naturalne ekosystemy, które mają zdolność pochłaniania większej ilości dwutlenku węgla niż emitują, nazywane są „pochłaniaczami dwutlenku węgla”. Działania mające na celu ochronę oceanów, gleby i lasów mają zatem kluczowe znaczenie dla absorpcji emisji. W praktyce do osiągnięcia neutralności klimatycznej potrzebne jest kilka działań.
Najważniejsze to ograniczanie szkodliwych emisji gazów cieplarnianych poprzez ich unikanie i redukowanie. Istotną częścią działania jest przechodzenie z konwencjonalnych źródeł energii elektrycznej (np. elektrownie węglowe), na odnawialne źródła energii (elektrownie wiatrowe, czy fotowoltaika). Produkcja „zielonej” energii nie powoduje bezpośrednich emisji gazów cieplarnianych do atmosfery.
Jak wyliczyliśmy ślad węglowy Orange Flex
Teraz mogę wrócić do Orange Flex i tego jak stał się pierwszą usługą neutralną klimatycznie. Proces rozpoczęliśmy od wyliczenia śladu węglowego, czyli całkowitej sumy emisji gazów cieplarnianych wywołanych przez firmę, usługę lub produkt. Miarą śladu węglowego jest tCO2e – tona ekwiwalentu dwutlenku węgla. Wnikliwej i szczegółowej analizie – wspólnie z Fundacją Climate Strategies For Poland – poddaliśmy dane, procesy i źródła emisji zgodnie z metodologią GHG Protocol.
Okazało się, że miesięczny ślad węglowy związany z korzystaniem z usług w Orange Flex przez jednego użytkownika wynosi 3,273 kg CO2e. Składają się na to: usługi telekomunikacyjne, fizyczna karta SIM wraz z dostawą oraz pobranie i regularne aktualizacje aplikacji. Wzięliśmy również pod uwagę zużycie energii elektrycznej przez telefony komórkowe.
Jak go ograniczyliśmy…
W Orange Flex ponad 90% miesięcznego śladu węglowego związane jest z zużyciem energii elektrycznej niezbędnej do zapewnienia usług. Zmniejszyliśmy go o więcej niż 3 kg CO2e na użytkownika miesięcznie, dzięki przejściu w 100% na energię pochodzącą z odnawialnych źródeł (OZE). Wykorzystaliśmy farmy wiatrowe w Wielkopolsce, wybudowane specjalnie na potrzeby Orange Polska. Wytwarzanie takiej energii nie powoduje bezpośrednich emisji CO2 do atmosfery. Zachęcam do obejrzenia pierwszego odcinka nowego cyklu blogowego „Zielono mi”, w którym pokazaliśmy, jak działają.
… i kompensujemy
Nie sposób uniknąć wszystkich emisji. W Orange Flex ten pośredni ślad węglowy zrównoważyliśmy dzięki kompensacji. Oznacza to zakup odpowiedniej ilości kredytów węglowych, czyli udziałów w projektach, które redukują i usuwają z atmosfery gazy cieplarniane. Kompensacja pozwala na usunięcie z atmosfery tej ilości CO2e, której wyemitowania nie udało się zapobiec. W przypadku Orange Flex to ok. 600 ton CO2e w skali roku dla wszystkich klientów usługi. W ramach działań kompensacyjnych Orange Flex wspiera projekt przekształcający zdegradowane obszary porośnięte przez sawanny w bioróżnorodne lasy zapewniające regenerację ekosystemu w Kolumbii. Projekt jest certyfikowany przez Gold Standard, który gwarantuje, że działanie jest realne i faktyczne a dzięki niemu z atmosfery usuwane są dodatkowe, deklarowane ilości CO2.