Microsoft Imagine Cup to największa na świecie olimpiada technologiczna oraz akcelerator startupów. Dzięki niej na rynku pojawiło się wiele nowych, młodych firm, które już odniosły rynkowy sukces. Dotychczas nagroda główna dla technologicznego innowatora wynosiła 50 tys. dolarów. W tegorocznej edycji Microsoft podwaja stawkę dla najlepszej drużyny na świecie – uczestnicy będą konkurować o nagrodę główną wysokości 100 tys. dolarów.
Jednak Imagine Cup to nie tylko szansa na pokaźny zastrzyk gotówki, ale przede wszystkim na zaprezentowanie swojego pomysłu inwestorom, zdobycie świtowych kontaktów i przeniesienie swojego projektu z fazy planowania w fazę komercjalizacji.
Imagine Cup jest akceleratorem dla inicjatyw młodych biznesów, które wykorzystują najnowsze technologie, pozytywnie wpływają na rozwój społeczeństw, miast, zdrowia czy rynku. Zainteresowanie konkursem jest ogromne: do tej pory wzięło w nim udział ponad 1,65 miliona uczestników z ponad 190 państw.
Nowa odsłona konkursu otwiera przed uczestnikami zupełnie nowe możliwości. Będą oni mogli przedstawić swoje innowacyjne rozwiązania w jednym z sześciu obszarów, a nawet zaprezentować te, które nie mieszczą się w ramach klasyfikacji.
Przede wszystkim – pojawiły się nowe ścieżki rywalizacji, od Smart City Challenge (wprowadzonej w poprzedniej edycji), poprzez rozwiązania wykorzystujące chmurę, takie jak Big Data, czy IoT, aż po projekty związane z wirtualną (VR) i poszerzoną rzeczywistością (AR). Do konkursu mogą zgłosić się także studenci tworzący ciekawe i wciągające gry, które mogą podbić serca milionów graczy na całym świecie. Z kolei osoby, którym bliskie są kwestie społeczne, mogą również zaprezentować pomysły, których upowszechnienie wpłynęłoby w znaczący sposób na zmianę życia ludzkości w wielu aspektach.
– Kolejna edycja Imagine Cup to szansa dla każdego innowatora, bez względu na to, czy tworzy wirtualną rzeczywistość, czy konstruuje drony, czy też zajmuje się rozwiązaniami usprawniającymi medycynę lub poprawiającymi jakość życia w miastach. Konkurs skierowany jest do wszystkich marzycieli, którzy wierzą, że ich pomysły mogą zmienić świat na lepsze. I nie boją się przełożyć swoich idei na realne rozwiązania biznesowe – Rafał Czupryński, dyrektor ds. relacji z deweloperami, startupami i studentami w polskim oddziale Microsoft.
Imagine Cup jest konkursem innym niż wszystkie. To nie tylko możliwość uczestniczenia i zmierzenia się z najlepszymi zespołami z całego świata czy świetna zabawa. To także szansa na przekucie ich projektów w realne biznesy. Uczestnicy nie tylko mają tu możliwość zaprezentowania swojego pomysłu, ale mogą również liczyć na wsparcie mentorów przy wdrażaniu ich projektów w życie. Imagine Cup umożliwia również współpracę ze specjalistami z technologii i biznesu. To całoroczna inicjatywa, w trakcie której odbywa się wiele wydarzeń, konferencji, spotkań na uczelniach wyższych i warsztatów, a uczestnicy biorą aktywny udział, rozwijając swoje umiejętności i stają się lepszymi przedsiębiorcami, współpracownikami i innowatorami. Ponadto Microsoft, wraz z partnerami, przygotował program Imagine Cup Business Accelaration Program, który pomaga pomysłodawcom w realizacji ich projektów biznesowych.
Coraz więcej miast interesuje się projektami smart city, które mają być odpowiedzią na wyzwania związane z ich rozwojem. Organizatorzy konkursu czekają na pomysły, które mogą podnieść jakość życia, mają wpływ na rozwój miast i lokalnej gospodarki. W nowej odsłonie premiowane będą także innowacyjne rozwiązania o znaczeniu globalnym. W tym obszarze uczestnicy będą mogli przedstawić najbardziej przełomowe projekty technologiczne, wykorzystujące model chmury obliczeniowej, oparte na analizie Big Data, wpływające zarówno na pracę małych, lokalnych firm jak i międzynarodowych korporacji. To wyjątkowa szansa do zaprezentowania pomysłów, które pozwalają zwiększyć produktywność, usprawniają analizę danych w medycynie, energetyce czy w finansach. W konkursie mogą wziąć udział również pasjonaci robotyki, dronów i komputerów, czy tworzące wyjątkowe rozwiązania w ramach Internetu Rzeczy.
– Do Imagine Cup można zgłaszać wszelkie innowacyjne projekty, oparte na nowych technologiach, które mają potencjał biznesowy. Uczestnicy, zyskują nie tylko szansę na zdobycie nagrody w wysokości 100 tys. dolarów, ale wprowadzenia swoich pomysłów w życie. Sukcesy polskich zespołów, takich jak Psyllosoft, Explicit Motion czy Cervi Robotics, wyraźnie pokazują, że Imagine Cup pozwala zmienić studenckie projekty w ambitne i innowacyjne rozwiązania biznesowe – Rafał Czupryński, dyrektor ds. relacji z deweloperami, startupami i studentami w polskim oddziale Microsoft.
„Decyzja o wzięciu udziału w Imagine Cup była jedną z najlepszych decyzji w moim życiu. Konkurs bardzo mi pomógł: dzięki niemu spotkałem inwestora i akcelerator biznesowy, dowiedziałem się jak przekładać pomysły na biznes i usłyszałem dokładne opinie o moim startupie. Dla mnie największą korzyścią było to, że podczas Imagine Cup poznałem akcelerator biznesowy DotConnect, który zdecydował się współtworzyć i pomoc wdrożyć mój produkt na rynek. Obecnie finalizujemy proces inwestycyjny z funduszem Zernike Meta Ventures , a w maju 2017 ruszamy z kampanią na kickstarterze. Mamy nadzieję, że wkrótce nasze slidery będą dostępne w najlepszych sklepach z elektroniką na całym świecie” – przyznaje Sławek Potasz, założyciel InMotion.
Read more at http://news.microsoft.com/pl-pl/2017/01/03/nowe-reguly-gry-w-microsoft-imagine-cup-najlepszy-pomysl-wart-100-tys-dolarow/#Yh7r0uQHI0HWUwoG.99