Do wprowadzenia nowych zasad rozliczania usług w roamingu pozostał jeszcze prawie miesiąc. Ile zaoszczędzicie po 15 czerwca na roamingu w Unii Europejskiej, jeżeli jesteście klientami Orange? Średnio klienci indywidualni, którzy mają abonament w Orange rozmawiali w ubiegłym roku w roamingu przez 40 minut, wysłali kilkanaście SMS-ów i zużyli między 20 a 30 MB transferu danych. Teraz pewnie transfer danych, liczba przegadanych minut i wysłanych SMS wzrośnie.
Roaming po 15 czerwca, czyli jak zmieni się moja sytuacja?
Jeżeli macie Smart Plan LTE za 39,99, za korzystanie z telefonu podczas pobytu w krajach UE, Norwegii, Lichtensteinie albo na Islandii (a także na lezącej u wybrzeży Madagaskaru wyspie Reunion) nie zapłacicie nic ponad Wasz comiesięczny rachunek. By w tym planie dopłacić cokolwiek, musielibyście przekroczyć górną granicę transferu określoną przez zasadę Fair Use Policy. Czyli jakieś 2 GB z „wąsem”. W nju z rachunkiem sytuacja wygląda jeszcze lepiej, bo płacicie wyłącznie za wykorzystany transfer, SMSy i rozmowy, więc może się okazać, że jeżeli nie spędzacie urlopu z nosem w telefonie, Wasz rachunek będzie niższy niż zazwyczaj. Gdybyście wykorzystali w ciągu miesiąca wspomniane wcześniej 40 minut, 20 SMS i 30 MB transferu danych, zapłacilibyście tego miesiąca rachunek wysokości 15 zł.
Oczywiście od 15 czerwca nie trzeba się będzie na terenie Unii Europejskiej tak ograniczać. Przynajmniej w Orange i nju mobile.