Orange Warsaw Festival 2024 za nami! Piętnasta edycja największego warszawskiego festiwalu, która w ciągu dwóch dni zgromadziła 45 000 festiwalowiczów i festiwalowiczek, przechodzi do historii jako czas euforycznych spotkań i esencja różnorodności. Na Torze Wyścigów Konnych Służewiec, na Orange Stage i Warsaw Stage wystąpiły zarówno nowe, niezwykle obiecujące talenty, jak i międzynarodowe legendy.
OWF 2024 był częścią największej trasy kobiecego rapu w historii, czyli Pink Friday 2 World Tour. Podczas pierwszego tegorocznego festiwalowego koncertu Nicki Minaj w Europie artystka zaprezentowała przekrój przez kilkanaście lat swojej kariery, a jednym z elementów koncertu był niewątpliwie bezpośredni kontakt z publicznością. Niebywały ładunek nieokiełznanej energii zafundowało swoim fanom The Prodigy, serwując podróż przez ponad 3 dekady muzycznej historii. Chociaż zaplanowany na piątek występ Yeata, ze względów logistycznych i transportowych został przełożony na drugi dzień festiwalu, nie stanowiło to utrudnienia dla najwierniejszych fanów, którzy zrobili ogromny hałas podczas koncertu amerykańskiego rapera. Podobną hip-hopową energię poczuli od publiczności także Ken Carson i Skepta, podczas swoich piątkowych występów.
Troye Sivan pokazał, że jest na prostej drodze do globalnej dominacji w popie. Australijczyk zaprezentował świetne show, bawiąc się tańcem, scenografią czy własną seksualnością. Z kolei Jungle rozprzestrzenili swój radosny vibe na całym terenie festiwalu, Jessie Ware przypomniała, że jest niepodważalną klasą samą w sobie, a w pięknej słonecznej pogodzie łatwo było zauroczyć się Omarem Apollo i jego muzyką. Podczas swojego pierwszego koncertu w Polsce, Amerykanin nie ukrywał, że pomimo zmęczenia trasą koncertową, czuje od publiczność OWF dużo odprężającej energii.
–Kochajcie, kogo chcecie. I niech nikt Wam nie wmówi inaczej, mówił Yungblud, przypominając tym samym, że szacunek dla różnorodności, wbudowany w krwiobieg OWF, zawsze powinien leżeć również u podstaw bycia artystą. Jednocześnie przypomniał, aby zagłosować na swoje wartości w wyborach do Europarlamentu.Tegoroczna edycja stała się szansą do zobaczenia zagranicznych artystów, których popularność bardzo szybko rośnie, jak Kenya Grace, Tommy Cash czy Libianca. Na Warsaw Stage świetnymi koncertami publiczność rozgrzali również polscy artyści – od nowych talentów jak Nita i Dawid Tyszkowski, przez niezwykle dynamicznie rosnące nazwiska jak Kaśka Sochacka, aż po muzyczne osobowości o ugruntowanej pozycji na rodzimej scenie jak Mrozu, PRO8L3M oraz Kwiat Jabłoni.
Jak zawsze w sercu OWF na uczestników czekała Orange Strefa. Festiwalowicze mogli śledzić koncerty z wygodnej trybuny, zrelaksować się w strefie chillout, sprawdzić swoje umiejętności taneczne w grze Just Dance, a także robić i share’ować insta zdjęcia wykorzystując między innymi kolorową budkę telefoniczną i słuchawki. Fani muzyki i gamingu spotkali także influencerkę Emiflesh, która zdradziła taneczne wskazówki oraz Natalię Sisik, specjalistkę od kreatywnego spędzania czasu.
Jak co roku, Orange Warsaw Festival zostanie także zapamiętany jako jeden z najbardziej dostępnych festiwali muzycznych w Europie, którego priorytetem jest, aby każda osoba czuła się bezpiecznie i na równi z innymi doświadczyła pozytywnych emocji.