W jaki sposób 5G może pomóc osobom z niepełnosprawnościami w lepszym radzeniu sobie z wyzwaniami codzienności? Raport „(Nie)pełnosprawni w sieci 5G” mówi o nowych możliwościach zdalnej pracy, korzyściach z życia w smart city, lepszej edukacji dzięki VR i AR oraz poprawie stanu zdrowia dzięki sprawniejszej medycynie. Choć raport przygotowany przez Instytut Łączności w wielu miejscach odwołuje się do rozwiązań, które dostępne staną się za wiele lat, pokazuje także
te, które już teraz są rozwijane.
Praca niepełnosprawnych i 5G
Według danych GUS z 2014 r. pracowało jedynie 16% osób z niepełnosprawnością w Polsce. Nie powinno więc dziwić, że na pierwszym miejscu listy potrzeb osób niepełnosprawnych w Polsce jest zapewnienie im odpowiedniej sytuacji materialno–bytowej. 35% badanych przez PFRON wskazało ją w pierwszej piątce, a dla 16% była najważniejsza. Kolejna na liście potrzeb jest praca (12% wskazań na pierwszym miejscu).
W Polsce jest około 2,3 mln osób niepełnosprawnościami w wieku produkcyjnym, ale coroczne badania GUS BAEL wskazują, że zaledwie co trzecia-czwarta osoba z niepełnosprawnością pracuje. Od lat odsetek ten w zasadzie się nie zmienia. Dla porównania, według Eurostatu ogółem w państwach Unii Europejskiej zatrudnienie znajduje prawie połowa – czyli niemal dwa razy więcej niż w naszym kraju
Dlatego takie znacznie ma praca zdalna – nie tylko home office, jaki jest coraz częściej stosowany, lecz także możliwość pracy bez wychodzenia z domu. Moim zdaniem kluczowe będzie tutaj nie tylko wykonywanie swoich obowiązków, lecz także możliwość współpracy i spędzania czasu z kolegami i koleżankami na przykład dzięki rzeczywistości wirtualnej czy rozszerzonej. Pracę zdalną postrzegać można nie tylko jako pracę biurową, lecz także m.in. zdalne zarządzanie maszynami fabrycznymi.
Z drugiej strony autorzy raportu słusznie zwracają uwagę, że wiele prostych czynności, które mogą wykonywać na przykład osoby z niepełnosprawnością intelektualną może znikać, zastąpionych przez tańsze maszyny. Czy tak się stanie? Widząc dynamiczny rozwój ekonomii społecznej, czy pojawianie się miejsc takich jak FabLab powerd by Orange, gdzie można poza szkołą rozwijać zupełnie nowe umiejętności – mam olbrzymią nadzieję, że nie.
Droga do domu (nie)usiana trudnościami
Raport wskazuje także na wagę rozwiązań Smart City. Chodzi m.in o: ograniczanie kosztów jakie ponoszą osoby z niepełnosprawnościami, niwelowania trudności w transporcie i kontaktach z innymi ludźmi, poprawy dostępności opieki medycznej, układu miast i mieszkań komunalnych czy bezpieczeństwa na wypadek klęsk żywiołowych.
Jednym z ciekawszych rozwiązań, które w przyszłości zostaną rozwinięte dzięki sieci gęsto rozmieszczonych stacji bazowych (small i micro cel) jest wewnętrzny protokół nawigacyjny Wayfindr. Korzystając z systemu rozporoszonych sygnałów nawigacyjnych, ma on za zadanie dostarczać osobie z niepełnosprawnością informacje o kierunkach poruszania się „zakręt po zakręcie” (turn-by-turn). Oczywiście będzie to dotyczyć przestrzeni publicznej takiej, jak lotniska czy stacje kolejowe, ale sądzę, że będzie to spore ułatwienie. Co prawda nie jest tu potrzebna jakaś kolosalna przepustowość, ale już niezawodność i niewielkie opóźnienia przesyłu danych/transmisji (coś dodać czego opóźnienia)– tak.
Co ciekawe, autorzy raportu wskazują też na rozwiązania takie, jak Second Life, czyli de facto gry komputerowe. Ma ona pomagać osobom z niepełnosprawnością wyjść z zamknięcia – nawet jeżeli nie w świecie rzeczywistym to w wirtualnym.
5G, a zdrowie – teleopieka i e-medycyna
Opieka zdrowotna jest bardzo ważna dla osób z niepełnosprawnościami. Kluczowa zdaniem autorów raportu jest teleopieka, czyli zdalne świadczenie usług zdrowotnych i socjalnych za pomocą systemów telekomunikacyjnych i komputerowych. To rozwiązanie dla osób przebywających we własnym domu ze względu na dysfunkcje poznawcze i psychofizyczne. Autorzy wskazują także na specyficzną kategorię teleopieki, czyli e-medycynę, która wymaga wyższych prędkości, niższych opóźnień i większej pewności transferu danych – wszystkiego, co w przyszłości ma zgodnie z zapowiedziami przynieść 5G. Chodzi o bardzo zaawansowany monitoring stanu zdrowia, a także przeprowadzane on-line zabiegi medyczne.
Rozwijane są już też inne rozwiązania, które pozwalają śledzić w czasie rzeczywistym pacjentów z zanikami pamięci. W ramach projektu Technologia Zintegrowanego Zarządzania Zdrowiem (ang. Technology Integrated Health Management (TIHM) opracowywano system monitorowania pacjenta z demencją i jego domu. Składa się na niego wiele urządzeń, które zbierają dane z przedmiotów wokół pacjenta – drzwi, okien, oceniają temperaturę w pokoju, a także informacje o stanie pacjenta, jak choćby ciśnienie krwi, oceniają nawet czy przypadkiem nie upadł. Wszystkie te dane są gromadzone i przesyłane do centrum monitorowania, gdzie wyszkolony personel potrafi zareagować na nietypowe zachowanie pacjenta.
5G może przełożyć się na zdrowie, komfort życia czy możliwości zarabiania osób z niepełnosprawnością. Sieć powinna być zatem szerokodostępna i mieć wysoką przepustowość , aby zapewniać odpowiednie usługi. Oczywiście nie stanie się to z dnia na dzień. Wiele możliwości, o których wspomina raport, będzie dostępnych dopiero za kilka lat. Musimy poczekać, aż powszechne stanie się samodzielne 5G (Stand-Allone) i towarzyszące technologie.
I właśnie tego oczekuję od nowych technologii. Ułatwiania życia, rozwiązywania problemów, likwidowania ograniczeń.