Zakupy spożywcze, ubrania, zabawki, sprzęt elektroniczny czy nowy samochód, a w przyszłości również usługi – za to wszystko użytkownicy nowego marketplace będą mogli zapłacić w kryptowalutach. To pierwsze tego typu rozwiązanie na rynku, a jego twórcami są Polacy. Firma wkrótce rozpocznie emisję swoich tokenów, które zapewnią indywidualnym inwestorom możliwość uzyskania dochodu pasywnego.
Polacy coraz chętniej korzystają z kryptowalut – jesteśmy w pierwszej 10-tce krajów pod względem ich popularności i na 7 miejscu pod względem ilości bitomatów na świecie. Obniżenie stóp procentowych spowodowało, że popularne instrumenty inwestycyjne, takie jak np. lokaty, przestały przynosić jakiekolwiek zyski, więc coraz chętniej rozglądamy się za innymi możliwościami inwestowania swoich pieniędzy. Tylko w 2020 roku kurs Bitcoina wzrósł o ponad 300%. Jeśli spojrzymy na ostatnie 365 dni to ten wzrost jest już na poziomie bliskim 1000%.
Do tej pory kryptowaluty kojarzyły się głównie z inwestycjami czy spekulacjami, a dokonywanie przy ich pomocy transakcji w sklepach internetowych było utrudnione i mało powszechne. Twórcy paybtc.io postawił sobie za cel maksymalne ułatwienie procesu zakupowego dla posiadaczy kryptowalut.
Dodatkowo zakupy te, docelowo, mają być tańsze niż przy płatnościach klasycznymi walutami. Do tego jednak potrzebna jest odpowiednia skala sprzedaży.
– paybtc.io opiera się na prostej idei: chcemy umożliwić posiadaczom kryptowalut zakupy przez internet dowolnych rzeczy, które można legalnie kupić przez internet – mówi Tomasz Palka, CEO i współwłaściciel paybtc.io – Oczywiście można spieniężyć bitcoiny i przelać na swoje konto dolary czy złote, ale naszym celem jest maksymalne skrócenie całego procesu. Użytkownik platformy paybtc.io nie musi wymieniać kryptowalut na walutę tradycyjną oraz nie traci na opłatach za przelew z giełdy, wypłatę w bitomacie czy wypłatę w kantorze. Jesteśmy jego pośrednikiem w zakupach za kryptowalutę – tłumaczy.
Cały proces transakcji jest krótki – kupujący wchodzi na stronę paybtc.io, wkleja link do towaru, wpisuje wymagane informacje o produkcie, takie jak cena czy kraj dostawy, dostaje e-mailem ofertę, akceptuje ją, płaci w jednej z 10 kryptowalut (Bitcoin, Ethereum, Litecoin, Bitcoin Cash, Ripple, Bitcoin Gold, zCash, Lisk, Dash, Tron) i czeka na swoją przesyłkę. To nowatorskie rozwiązanie na rynku, które „odwraca” proces zakupowy. To klient określa co chce kupić, a produkt ten jest dołączany do oferty.
– Z każdym rozliczamy się na takich warunkach, jakie są dla niego najbardziej korzystne. Kupujący płaci kryptowalutą, a sprzedający otrzymuje pieniądze w walucie tradycyjnej, jaką do tej pory akceptował (np: PLN, EURO, USD) – mówi Tomasz Palka, CEO i współwłaściciel paybtc.io. – To korzystne rozwiązanie także dla właścicieli sklepów online, bo nie muszą implementować specjalnej bramki płatności, martwić się jak dotrzeć do nowej grupy klientów, jaką są posiadacze kryptowalut czy zastanawiać się co zrobić z otrzymaną zapłatą w kryptowalucie. Jako paybtc.io pośredniczymy i pomagamy także w ewentualnych zwrotach i reklamacjach – dodaje.
Marketplace paybtc.io jest jednocześnie otwarty na sprzedawców, którzy chcą dotrzeć i powalczyć o nową grupę kupujących. Posiadacze kryptowalut powiększyli swoje portfele nawet 10-krotnie w przeciągu ostatniego roku, stając się atrakcyjnym targetem każdego sklepu online. Sprzedawcy zatem zyskali nowy, bardzo kuszący kanał sprzedaży.
Projekt jest przyszłościowy. W planach rozwój i ekspansja na rynki zagraniczne. Pomóc w tym ma oficjalna sprzedaż tokenów, czyli cyfrowych udziałów. Inwestorzy nabywający tokeny będą mieli prawo do części dochodu z każdej przeprowadzonej transakcji.
– Każdy token będzie dawał możliwość uzyskania dochodu pasywnego. Nasza prowizja to 8% ceny produktu. Z tych ośmiu procent czwartą część (25%) chcemy przeznaczać na bieżące wypłaty dywidendy dla tokenariuszy. Każdy więc, kto kupi token, będzie brał udział w naszym dochodzie. Im więcej tokenów będzie w portfelu inwestora, tym jego dochód pasywny z każdej transakcji będzie wyższy. Chcemy, aby posiadacze tokenów byli częścią naszej firmy – mówi Sebastian Chrząszcz, COO i współwłaściciel paybtc.io.
Tokeny PAYB można nabyć bezpośrednio na platformie mosaico.ai/paybtc. Pierwszy etap emisji rozpocznie się 23 marca i potrwa do 6 kwietnia (cena: 1 zł = 1 token PAYB). W kolejnych etapach cena tokenów PAYB będzie wzrastać, aż do drugiej połowy maja 2021, gdzie wyniesie 1,30 zł za jeden token PAYB. Minimalny poziom inwestycji to 100 zł. Łącznie firma planuje pozyskać w ten sposób na rozwój od 1,4 mln zł do 2,73 mln zł. Rozpoczęcie listowania tokenów PAYB na giełdzie kryptowalut Kanga Exchange planowane jest na dzień 1 czerwca 2021 r.
– Nasza filozofia kryptowalutowa jest uczciwa i opiera się na sensownej formie wymiany – mówi Tomasz Palka, CEO i współwłaściciel paybtc.io – Jesteśmy przekonani, że wszyscy możemy mieć gigantyczny wpływ na to, co będzie się działo na rynku kryptowalut, jeśli tylko będziemy ich używać. Kryptowaluty w tej chwili na nowo rozdają karty na całym świecie – dodaje Palka.