Co najmniej 500 mln zł, a być może nawet 1,5 mld zł dodatkowego finansowania będzie w latach 2008-2010 potrzebowało P4, operator sieci komórkowej Play. Przedstawiciel jednego z operatorów komórkowych mówi, że dotychczasowe finansowanie P4 może wystarczyć spółce do połowy 2008 roku.
Operator sieci komórkowej Play, który działalność operacyjną rozpoczął w marcu 2007 r., ponosi głębokie straty. Z opublikowanych przez Netię informacji wynika, że po trzech kwartałach P4 przy 148 mln zł przychodów miało 431 mln zł straty netto. Strata na koniec roku przekroczy 600 mln zł przy przychodach na poziomie 300-320 mln zł.
Udziałowcy spółki zobowiązali się, że zainwestują w nią łącznie 300 mln euro. Te pieniądze w znaczącej części wydawane są na pokrywanie kosztów bieżącej działalności operacyjnej. Plan finansowy P4 zakłada, że spółka zacznie zarabiać na siebie w 2010 roku.
– P4 wskazała na potrzebę zwiększenia nakładów kapitałowych na sfinansowanie jej wzrostu – powiedział Jon Eastick, dyrektor finansowy Netii, i dodaje, że obecnie zarząd spółki rozważa różne sposoby sfinansowania tych potrzeb (tak by Netia utrzymała swój udział w kapitale P4 na poziomie 23,4 proc.)
Analitycy przypominają, że zgodnie z umową wspólników P4, firma po 23 sierpnia 2008 r. może wejść na giełdę (to dawałoby szansę na środki z emisji publicznej). Rozmówcy GP zwracają uwagę, że P4 ma już zagwarantowane środki na I etap budowy własnej sieci radiowej. Finansowanie zorganizował dostawca sprzętu – chińska firma Huawei (150 mln euro ma wystarczyć na pobudowanie 1,8-2 tys. stacji nadawczo-odbiorczych, tzw. NodeB).
Według planów do końca roku ma działać ponad 900 NodeB sieci Play.