Nie w czerwcu, ale dopiero we wrześniu Urząd Komunikacji Elektronicznej drugi raz przymierzy się do przetargu na firmę, która dokona analizy rynku telekomunikacyjnego i podejmie decyzję o ewentualnym podziale Telekomunikacji Polskiej – donosi Rzeczpospolita.
– Musieliśmy jeszcze raz ogłosić przetarg na wykonanie analizy separacji funkcjonalnej TP. Na dniach poddamy konsultacjom warunki nowego przetargu. Cała procedura łącznie z wykonaniem analizy potrwa dwa do trzech miesięcy, więc decyzję podejmiemy po wakacjach – powiedziała RzeczpospolitejAnna Streżyńska, prezes UKE.
Urząd chce, aby TP wydzieliła pion zarządzania liniami abonenckimi. Z tych linii – na takich samych zasadach finansowych – miałby korzystać dział produktów detalicznych samej TP i jej konkurenci.
Obserwatorzy rynku jednak powątpiewają, czy UKE starczy determinacji do egzekucji podziału, co do którego nie ma politycznego poparcia w rządzie.
podział
niech ich podzielą jak najszybciej, to skończą się problemy z tepsą, bo nie będzie już tak potężna jak była. zacznie się era porządnej konkurencji i może ceny netii nie będą już najtańsze, tylko ktoś inny zdecyduje się na obniżki
Krzyż na drogę
Ja jestem sceptyczny do tych podziałów, rozkradną tą biedną TP i tyle będzie. No ale z drugiej strony Netia będzie miała łatwiej net podbijać.