Kolejna odsłona kampanii świadomościowej BSA | The Software Alliance „Fakt czy fikcja” obejmuje ponad 500.000 małych i średnich przedsiębiorstw z całej Polski. Głównym celem kampanii jest pomoc przedsiębiorcom w podniesieniu poziomu zarządzania oprogramowaniem poprzez przybliżenie faktów na temat nielegalnego oprogramowania i zagrożeń z nim związanych oraz dzięki udostępnieniu przedsiębiorstwom w ramach portalu bsapoland.com materiałów i narzędzi wspierających dobre praktyki
zarządzania zasobami informatycznymi.
W połowie 2015 roku, w ramach kampanii „Fakt czy fikcja”, BSA | The Software Alliance wysłała listy do ponad 25.000 firm z regionu Dolnego i Górnego Śląska. W kwietniu i maju tego roku, listy otrzymało 10.000 firm z Warszawy, Łodzi, Lublina i Kielc. Kolejna edycja kampanii obejmuje ponad pół miliona małych i średnich firm z całego kraju.
Jest to konieczne bowiem fakty nie kłamią. Mimo, że korzystanie z nielegalnych programów jest ryzykowne, ponad połowa (51 proc.1) z nich używana jest w Polsce bez licencji (średnia w UE wynosi 31 proc.). Zdarza się także, że osoby zarządzające firmami nie zdają sobie sprawy, że problem korzystania z nielegalnego oprogramowania dotyczy także ich firmy. Przyczyną takiego stanu rzeczy jest brak odpowiedniej polityki zarządzania posiadanym oprogramowaniem. W odpowiedzi na ten problem, poprzez kampanię „Fakt czy fikcja”, BSA doradza i pomaga firmom, oferując im narzędzia pomocne w skutecznym przeprowadzeniu inwentaryzacji i określeniu statusu posiadanego oprogramowania, a także dostarczając wskazówek jak prawidłowo zarządzać oprogramowaniem.
W ramach aktualnej edycji kampanii, 500.000 małych i średnich firm z całej Polski otrzyma e-mail z hasłem dostępu do swoich indywidualnych kont w bazie firm BSA Company Index, za pośrednictwem strony Internetowej kampanii www.bsapoland.com. Zalogowanie się i aktywacja indywidualnego konta firmy w bazie umożliwi firmom dostęp do oferowanych bezpłatnie narzędzi do zarządzania oprogramowaniem, a także do informacji pomocnych w zrozumieniu ewentualnych zagrożeń związanych z korzystaniem z nielegalnego oprogramowania.
– Kolejny etap kampanii „Fakt czy fikcja” to kontynuacja głównej misji BSA – promowania dobrych praktyk w zakresie zarządzania oprogramowaniem. Wartością dodaną kampanii jest zapewnienie firmom dostępu do bezpłatnych materiałów i narzędzi pomocnych we wdrożeniu odpowiedniej polityki w tym zakresie. To wsparcie jest potrzebne, bo choć w zakresie korzystania z nielicencjonowanego oprogramowania od kilku Polska odnotowuje spadek, to na tle regionu nadal utrzymuje wysoką, niechlubną pozycję. To może oznaczać, że świadomość ryzyka wynikającego z korzystania z nielicencjonowanego oprogramowania, a jednocześnie korzyści płynących z wdrożenia odpowiedniego sposobu zarządzania oprogramowaniem jest niższa w Polsce niż w innych państwach, jak np. w Niemczech, Czechach czy na Węgrzech. Skorzystanie z zasobów portalu bsapoland.com to znakomita okazja dla polskich firm, aby zrobić postęp w zakresie tak ważnego elementu zarządzania organizacją, jak zarządzanie zasobami informatycznymi – powiedział Bartłomiej Witucki, przedstawiciel BSA | The Software Alliance w Polsce.
Darmowe narzędzia i materiały informacyjne
Po aktywacji swojego konta, firmy uzyskają dostęp do bezpłatnych materiałów w postaci e-booków czy też narzędzi pomocnych w skutecznym zarządzaniu oprogramowaniem w zakresie m. in. inwentaryzacji, oceny i planowania, czy zarządzania urządzeniami mobilnymi, aplikacjami mobilnymi i stacjami roboczymi z chmury.
Nielegalne oprogramowanie: obszary ryzyka
Ryzyko związane z korzystaniem z nielegalnego oprogramowania można podzielić na pięć obszarów: ryzyko prawne, finansowe, organizacyjne, wizerunkowe oraz zagrożenie bezpieczeństwa informatycznego.
Ryzyko prawne to kwestia odpowiedzialności karnej i cywilnej. W przypadku odpowiedzialności cywilnej chodzi głównie o odpowiedzialność majątkową, natomiast w wypadku odpowiedzialności karnej, sankcją jest nie tylko wyrok skazujący osobę winną popełnienia czynu zabronionego, ale też ewentualny obowiązek naprawienia szkody.
Z ryzykiem prawnym ściśle związane jest ryzyko finansowe. W przypadku oprogramowania specjalistycznego, którego cena (opłata licencyjna) wynosi kilkanaście czy nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych, w przypadku dużej liczby komputerów i licznych kopii nielegalnego oprogramowania, może to oznaczać, iż zasądzona przez sąd kwota będzie znaczna, sięgająca nawet setek tysięcy złotych. Warto w tym miejscu przypomnieć, że tylko wobec jednej polskiej firmy w 2015 roku sąd zasądził obowiązek naprawienia szkody w wysokości równowartości 1 mln dolarów amerykańskich (USD).
Ryzyko organizacyjne związane jest z przestojem pracy przedsiębiorstwa w wypadku zatrzymania przez organy ścigania dysków twardych i pamięci przenośnej. Taki rozwój wypadków wiąże się także z ryzykiem wizerunkowym i podważeniem zaufania ze strony kontrahentów i klientów.
Korzystanie z nielegalnego oprogramowania wiąże się także z zagrożeniem bezpieczeństwa informatycznego wskutek infekcji złośliwym oprogramowaniem, które może prowadzić do umożliwienia osobom trzecim dostępu do informacji stanowiących tajemnicę przedsiębiorstwa, a w konsekwencji kradzieży danych poufnych, tożsamości lub wykorzystania komputerów firmowych do ataków hackerskich czy innej cyberprzestępczości.