Mimo inflacji, niektóre ceny spadają o ponad połowę! Polacy kupują dla siebie lub na prezenty, a polskie firmy szukają atrakcyjnych kosztów na koniec roku. Wszyscy wydają się być w trybie oszczędzania, stąd na rynku wielkie oczekiwanie na Black Friday i Cyber Monday. Co to oznacza dla naszych portfeli?
Szukanie oszczędności
Nadchodzi czas dodawania produktów do realnych i wirtualnych koszyków. Patrząc tylko na oczyszczacze powietrza, jak pokazują dane Komputronik, listopad oznacza zwykle wzrost zainteresowania o 500%. Tymczasem ekonomiści co miesiąc analizują dane GUSu i widzą, że generalnie spada skłonność Polaków do zakupów.
– Wrzesień był ósmym miesiącem z rzędu, kiedy w Polsce spadała konsumpcja, co sugeruje, że Polacy zmęczeni długotrwałą inflacja szukają oszczędności – mówi Michał Przybylak, ekonomista i biegły rewident.
Większość branż, a co za tym idzie i klientów, dotkliwie odczuła wzrost inflacji. Kiedy ją pożegnamy, nie wiadomo, ale jak pokazują statystki nie wszystkie ceny wzrastały w ostatnim czasie tak samo.
– W Polsce tempo spadku inflacji jest jednym z najwolniejszych w Europie, w październiku wzrost cen rok do roku wynosił 6,6%. Przy tym w kategorii sprzęt telekomunikacyjny jako jednej z nielicznych rok do roku obserwujemy spadek cen o 3,9%, co ma związek głównie z umocnieniem złotego w stosunku do dolara. – zauważa Michał Przybylak.
Sklepy internetowe już widzą wielkie zainteresowanie tymi spadkami cen. Polacy szukają okazji.
– Jesteśmy w trybie oszczędzania, szukamy więc tego, co jest korzystne cenowo. Elektronika zawsze stanowiła ważny element sprzedaży na koniec roku, ale w 2023 może to być wręcz wybór ekonomiczny, a nie tylko emocjonalny. Pewnie dlatego coraz więcej osób kupuje telefony, komputery i inny sprzęt także na raty. To po prostu korzystne dla chudszego portfela – mówi Karolina Pietz Drapińska, dyrektor Marketing & PR Komputronik.
Tegoroczny okres promocji, z Black Friday na czele, wydaje się więc idealnym momentem na zakupy.
– Teraz jest więc dobry moment na zakup elektroniki. W pierwszym kwartale przyszłego roku zobaczymy znaczące podwyżki w wielu kategoriach produktowych. Dziś producenci chcą wyczyścić magazyny, sprzedać wyprodukowany towar i odzyskać gotówkę, by móc inwestować w kolejne partie produkcyjne. Sprzedają towar często poniżej kosztów wytworzenia, ale jest oczywiste, że nikt nie będzie tego akceptował w dłuższym okresie. Stąd prognozy wzrostów cen – podkreśla Wojciech Buczkowski, prezes Grupy Komputronik.
Przed nami Black Friday, Cyber Monday i Święta Bożego Narodzenia, gdzie łączy się czas wielkich promocji, zakupów prezentów, wydatków firmowych na koniec roku i szukania sezonowych produktów. To więc okres, w którym konsumpcja może w końcu wzrosnąć.
Promocje na peryferiach
Jak wynika z analiz Komputronik, każdego roku największym zainteresowaniem klientów na Black Friday i Cyber Monday, cieszą się też tak zwane peryferia komputerowe.
– Ceny myszek, klawiatur czy drukarek w czasie wielkich wyprzedaży spadają nawet o ponad 50%. To sprzęty, które po prostu się zużywają. Klienci więc przewidując potrzebę ich posiadania, kupują wtedy nawet produkty na zapas. To forma oszczędzania dla tych, którzy z komputera korzystają codziennie – mówi Jakub Przybylski dyrektor dywizji akcesoria i peryferia z Komputronik.
Komputer to przecież nasz partner w pracy, jak i dla wielu, główna rozrywka po niej. Na wyprzedażach inwestujemy też w droższy sprzęt, tym bardziej, że spadek cen jest przy nich wartościowo największy. Dlatego dla gospodarstw domowych kupujemy wtedy projektory i ekrany, a firmy śledzą ceny systemów zasilania awaryjnego czy monitorów reklamowych.
Smartfony hitem sieci
W czasie listopadowo-grudniowych promocji zdecydowanie najwięcej wyszukań mają produkty z kategorii smartfon. Liczne promocje tych produktów, motywuje Polaków do wymiany telefonu. Być może niektórzy czekają wręcz specjalnie na ten okres, by dokonać takiego zakupu.
– W kategorii smartfon mamy dwie główne grupy zainteresowania klientów. Z jednej strony szukają znanych marek w lepszej cenie, z drugiej rozglądają się w wtedy za nowymi produktami, głównie marek azjatyckich, których możliwości są spore a ceny bardzo atrakcyjne. Tu przydaje się wizyta w salonie sprzedaży Komputronik, by samemu dotknąć, poklikać i porównać smartfona. Dlatego Black Friday to dla nas spory ruch zarówno online jak i offline – mówi Robert Romanowski, dyrektor operacyjny sieci Komputronik.
Czas zakupów promocyjnych produktów, to też moment decyzji o usługach dodatkowych. A jak wynika z danych Komputronik, z roku na rok Polacy coraz częściej wybierają ubezpieczenia sprzętu czy zakupy na raty. Dla smartfonów to również inwestycje w oklejanie ekranów telefonów. To też zapewne kwestia trybu oszczędzania, bo spadek cen produktu oznacza dodatkowy budżet na pozostałe zakupy.