Policja w Nowej Zelandii chce zmiany prawa, która pozwoli zmusić tamtejszych operatorów do archiwizacji wiadomości SMS wysłanych przez klientów sieci.
Dotychczas nowozelandzka policja – po uzyskaniu sądowego nakazu – mogła podsłuchiwać numery podejrzanych osób. Najwyraźniej pomogło to w zwalczaniu przestępczości, gdyż teraz policja domaga się rozszerzenia pozwolenia o archiwizację krótkich wiadomości tekstowych SMS.
W chwili obecnej operator Vodafone Australia nie archiwizuje żadnych wiadomości, a drugi operator Telecom zapowiedział niedawno, że do końca tego roku wycofa się z archiwizacji. Jeśli jednak nastąpią zmiany prawne, wszyscy operatorzy będą zmuszeni do tego typu praktyk.
Nowozelandczycy wysyłają około 640 milionów SMS-ów miesięcznie. Takie ilości wiadomości wymagają od operatorów wprowadzania odpowiednich rozwiązań technologicznych, co wiąże się z dodatkowymi kosztami. Nic więc dziwnego, że nie są tym zachwyceni.