W ubiegłym roku polskie firmy miały łącznie niemal 4 tys. oddziałów za granicą – to wzrost o 3,4 proc. w porównaniu z poprzednim rokiem. Dla firm usługowych i technologicznych otwarcie biura na zagranicznym rynku nie jest zresztą niezbędne, bo do ekspansji i pozyskiwania klientów skutecznie wykorzystują kanały online. Według nowych danych platformy SMSAPI, aż 12 proc. więcej polskich firm skorzystało z SMS-ów do wsparcia sprzedaży i komunikacji na rynkach zagranicznych niż rok temu.
- Z narzędzi SMSAPI korzysta aktualnie ponad 8,5 tys. podmiotów – firm, urzędów i organizacji
- W pierwszym półroczu 2022 r. z wysyłek SMS na rynkach zagranicznych za pośrednictwem narzędzi SMSAPI skorzystało 12 proc. więcej polskich firm niż rok wcześniej
- SMS-y wysyłane z Polski wspierają komunikację firm m.in. w Japonii, Australii, Angoli czy na Dominikanie
- Przeprowadzone pod koniec 2020 r. wśród polskich przedsiębiorców działających za granicą Badanie ICAN Institute pokazało, że nawet w kryzysowym czasie pandemii 28 proc. firm odnotowało wzrost sprzedaży zagranicznej. Według niemal połowy badanych, ich biznes rozwijał się lepiej na rynkach zagranicznych niż w Polsce, a 35 proc. weszło w czasie pandemii na co najmniej jeden nowy rynek zagraniczny.
Z kolei dane GUS z ubiegłego roku pokazują, że liczba zagranicznych oddziałów polskich firm wzrosła o 3,4 proc. rok do roku i wyniosła 3979. Co ciekawe, wśród przedsiębiorstw, które posiadają swoje zagraniczne oddziały, dominują małe i średnie firmy.
– Funkcjonowanie w ramach wspólnego europejskiego rynku i nabierająca tempa cyfryzacja sprawiły, że rozszerzanie działalności na kolejne kraje jest prostsze niż kiedykolwiek. Sami w ubiegłym roku wchodziliśmy na rynek bułgarski i szwedzki i choć naturalnie nie wydarzyło się to z dnia na dzień, to operacja przebiegła sprawnie, a wyzwania były głównie natury formalno-prawnej. Nasza platforma SMS dostępna jest online, więc dostosowanie je do wymogów innych krajów nie wymagało ogromu pracy – wspomina Maja Wiśniewska, Marketing Manager SMSAPI
– W podobnej sytuacji są setki polskich firm, dla których podstawowym obszarem działania stał się internet. Nie chodzi tylko o samą sprzedaż online, ale też o zdobywanie klientów i komunikację z nimi, co odbywa się dziś głównie kanałami cyfrowymi. A tu granice państw nie odgrywają tak dużej roli – zauważa ekspertka.
Globalna perspektywa działania SMSAPI służy nie tylko wsparciu ekspansji międzynarodowej polskich firm, ale działa też w druga stronę – dzięki obecności na wszystkich światowych rynkach i udostępnieniu platformy w 7 wersjach językowych z narzędzi do masowej komunikacji SMS korzystają firmy na wszystkich kontynentach.
SMS z Polski dociera coraz dalej
Z danych firmy SMSAPI, która udostępnia biznesom, rządom i organizacjom narzędzia do masowej wysyłki wiadomości SMS wynika, że obecnie z platformy korzysta ponad 8,5 tys. podmiotów. W pierwszym półroczu 2022 r. z SMS-ów dla wsparcia sprzedaży i komunikacji na rynkach zagranicznych za pośrednictwem narzędzi SMSAPI skorzystało 12 proc. więcej polskich firm niż rok wcześniej.
Jak wynika z artykułu na blogu SMSAPI, polskie firmy wykorzystują SMS-y do najróżniejszych zadań. Na przestrzeni ostatnich miesięcy klienci SMSAPI za pomocą zautomatyzowanych wysyłek obsługiwali m.in. powiadomienia bankowe w Japonii, zakupy klientów nabywających biżuterię i towary luksusowe we Włoszech, reklamy dla rolników w Hiszpanii, automatyczne powiadomienia dotyczące procesu produkcji grzybów w Australii, kody autoryzacyjne w Angoli czy też wsparcie kampanii wyborczej na Dominikanie.
– Nieważne w jakim kraju na świecie chcemy zacząć operować, SMS będzie tam działał na każdym telefonie komórkowym. Odbiorcy nie muszą nigdzie się logować, niczego instalować w swoim urządzeniu, ani nawet mieć w nim internetu. Wystarczy, że mamy ich numer oraz zgodę na przesyłanie wiadomości i postępujemy zgodnie z lokalnymi przepisami, takimi jak RODO w UE, a możemy z Polski komunikować się z klientami na wszystkich kontynentach – podpowiada Maja Wiśniewska – Do niedawna wielu menedżerów uznawało, że masowe SMS-y to głównie wiadomości reklamowe. W ostatnich latach przekonują się, jak bardzo ułatwiają one obsługę klienta i skutecznie wspierają sprzedaż niezależnie od kraju – dodaje ekspertka SMSAPI.
W stałym kontakcie z klientami
Dobrym przykładem firmy, która SMS-y wykorzystuje operując na wielu zagranicznych rynkach jest Daktela. Oferuje ona narzędzie Contact Center pomagające biznesom zadbać o obsługę klientów. Platforma integruje wiele kanałów obsługi w jednym. Oprócz funkcji sterowania połączeń głosowych, czy WebChatów, obsługuje również kampanie SMS, które pozwalają wysyłać do klientów pojedyncze i masowe wiadomości.
Daktela SMS Connect jest wdrażana poprzez bezpośrednie połączenie z lokalnymi i zagranicznymi operatorami komórkowymi – w krajach Europy Środkowej, a także w Wielkiej Brytanii i Irlandii, czy na Bliskim Wschodzie. Z funkcji tej korzystają głównie sklepy internetowe, firmy branży logistycznej, dostawcy mediów takich jak gaz i energia elektryczna, czy programiści aplikacji, urzędy państwowe i lokalne
– Technologia SMS nieustannie się rozwija, a my się temu przyglądamy. Skuteczność kampanii jest wysoka, potencjał wykorzystania wciąż rośnie. Już teraz programiści tworzą kolejne możliwości raportowania i analizowania wysyłek, szybkości przesyłu i integracji z zewnętrznym oprogramowaniem. Wspieramy ustawienia interwałów czasowych i prędkości wysyłania SMS, umożliwia automatyczne sterowanie bez potrzeby użycia innych aplikacji, a do tego wszystkie wiadomości są automatycznie rejestrowane w historii kontaktów i w systemie raportowania – mówi Łukasz Korecki, Polski Country Manager Daktela.
Możliwość wysyłania SMS pozwala na sprawną komunikację, a także pełną kontrolę nad przebiegiem kampanii – dzięki oprogramowaniu Daktela firmy mogą przeprowadzić kampanię samodzielnie.