Przypadkowo usunięty dokument, złośliwe oprogramowanie lub uszkodzenie sprzętu – przyczyn utraty danych może być co najmniej kilka. W każdym przypadku konsekwencje są jednak takie same. Możesz ich uniknąć – rób kopie zapasowe. Tzw. backup to kopie ważnych plików, które przechowujemy w innym miejscu niż ich oryginał. Dzięki temu zyskujemy pewność, że w razie nieoczekiwanych problemów – nie stracimy ich na zawsze.
Niechcący? Zdarza się
Jak wiemy wypadki chodzą po ludziach i nawet będąc ostrożnymi w sieci – może zdarzyć się tak, że stracimy dostęp do ważnych dla nas plików. To mogą być pamiątkowe, rodzinne zdjęcia, ale i ważne dokumenty czy dane. Czasem to wina przypadku, czasem – celowego działania cyberprzestępców. Innym razem – posłuszeństwa może odmówić nam sprzęt.
Najczęstsze przyczyny utraty danych to m.in.:
- pomyłkowe, przypadkowe skasowanie – przez Ciebie lub kogoś, kto ma dostęp do Twojego urządzenia,
- celowe usunięcie – najczęściej przez inną osobę, która nie miała świadomości wagi danego dokumentu, czy folderu lub uzyskała do niego niepowołany dostęp,
- kradzież lub uszkodzenie sprzętu – komputera, tabletu, telefonu,
- awaria dysku twardego komputera lub karty pamięci,
- zainfekowanie urządzenia złośliwym oprogramowaniem.
- A także… wiele innych.
Niezależnie od przyczyny – jest sposób, aby uniknąć straty. To kopie zapasowe.
Dla pewności
Dużo nerwów, sporo problemów i niemały wydatek, albo – backup. Wybór jest prosty! To właśnie dane mają przecież dla nas największą wartość – przewyższającą często wartość sprzętu, na którym je przechowujemy.
Nie chcemy utracić dostępu do plików służbowych – umów firmowych, czy informacji o realizowanych projektach, ani do prywatnych – wspomnianych już zdjęć, czy materiałów wideo, które przechowujemy na swoich urządzeniach. To pewne. A pewność, że tak się nie stanie daje nam właśnie backup.
Kiedy powinniśmy go robić? Tak naprawdę – za każdym razem, kiedy zależy nam na ważnym materiale. Co ważne – kopiować możemy wszystko, od poszczególnych plików, po cały system operacyjny. No to działamy!
Do wyboru
Przejdźmy do sedna. Jak robić kopie zapasowe i spać spokojnie? Masz dwie możliwości.
Pierwszy sposób to korzystanie z nośników fizycznych – np. dysków USB. To wygodne, bo umożliwia szybkie kopiowanie dużych zasobów danych, ale nie zawsze bezpieczne. Nośnik zewnętrzny, podobnie jak komputer, czy tablet może ulec zainfekowaniu lub zniszczeniu, a wraz z nim – nasza kopia zapasowa.
Alternatywą są usługi chmurowe. Dzięki nim, możemy przechowywać kopie plików w wirtualnym środowisku zewnętrznym, zabezpieczonym przez dostawcę. Wydaje się skomplikowane? Wcale takie nie jest!
Ta metoda wymaga najczęściej ustawienia opcji kopiowania do naszego katalogu w chmurze – takie opcje są dostępne w aplikacjach instalowanych fabrycznie w smartfonach. Innym sposobem jest zainstalowanie dedykowanej aplikacji, która automatycznie tworzy kopie zapasowe plików, np. od razu po ich utworzeniu. Jej dodatkową zaletą jest to, że w przypadku zainfekowania złośliwym oprogramowaniem, pozwala na przywrócenie danych do stanu sprzed zdarzenia.
Popularne usługi chmurowe pomagają odtworzyć dowolne dane i zmiany, co nie tylko pomaga przy odzyskiwaniu przypadkowo skasowanych plików, ale umożliwia ich odtworzenie w przypadku zaszyfrowania na skutek cyberataku.
Automatyczne tworzenie kopii zapasowych, stały dostęp do nich i bezpieczeństwo są głównymi atutami usług chmurowych. To pewność i wygoda dla nas – użytkowników. Niezależnie od tego, jakie rozwiązanie wybierzemy – w sieci zawsze zachowujmy czujność. Poza sytuacjami losowymi, to właśnie jej brak jest najczęstszą przyczyną utraty cennych dla nas danych.