120 tys. – tylu kierowców w ubiegłym roku otrzymało mandat za korzystanie w czasie jazdy z telefonu komórkowego. Polacy przyznają, że zdarza im się podczas prowadzenia samochodu zarówno rozmawiać przez telefon (47%), jak i pisać krótkie wiadomości tekstowe (aż 65%). Niestety – jak wynika ze statystyk policyjnych – skala tego zjawiska rośnie. W jaki zatem sposób zmienić złe nawyki polskich kierowców?
Przede wszystkim trzeba zdać sobie sprawę z ważnej rzeczy: używanie telefonu lub tabletu w zdecydowanym stopniu obniża koncentrację i utrudnia kierowanie. Nic dziwnego, że prawie co czwarty wypadek zdarza się w chwili, gdy osoba prowadząca pojazd rozmawia przez urządzenie mobilne lub pisze SMS.
– Ubezpieczyciel może za zachowania ryzykowne podczas kierowania samochodem zmniejszyć odszkodowanie z tytułu AC, a w przyszłości zwiększyć cenę polisy – mówi serwisowi infoWire.pl Andrzej Zalega, dyrektor Departamentu Sprzedaży w firmie Uniqa. – Jeśli chodzi o ubezpieczenie OC, to używanie telefonu nie ma na polisę wpływu, gdyż jej zadaniem jest ochrona poszkodowanego bez względu na to, co było przyczyną zdarzenia – dodaje.
Aby móc rozmawiać przez urządzenie mobilne w trakcie jazdy samochodem, warto kupić zestaw głośnomówiący. Na SMS-y należy zaś odpisywać dopiero po zatrzymaniu się na postój, w bezpiecznym miejscu.