Korzystanie z Internetu przy użyciu mobilnych urządzeń jest bardzo popularne, zwłaszcza wśród mieszkańców USA. Według raportu pt. „The Worldwide State of the Mobile Web” przeprowadzonego przez Nielsen Mobile, dostępność światowej sieci osiągnęła punkt zwrotny.
Obecnie 6% użytkowników telefonów komórkowych planuje kupić iPhona, aby móc korzystać z bezprzewodowego Internetu. Jedna trzecia właścicieli iPhonów posiada drugi aparat telefoniczny, który służy tylko do prowadzenia rozmów.
Według raportu, 15.6% spośród wszystkich użytkowników telefonii komórkowej w USA, regularnie korzysta z mobilnego Internetu. Mieszkańcy krajów Europy Zachodniej nie pozostają w tyle tego rankingu, natomiast potencjał iPhonów najbardziej dynamicznie rozwija się w Rosji, Brazylii i Indiach. Jak podaje Nielsen, popularność mobilnej sieci rośnie wraz ze znoszeniem limitów przesyłanych tą drogą danych. Zazwyczaj opłaty za usługę ustalane są na podstawie wielkości transferu wyrażonej w MB.
Urządzenia najczęściej używane przez amerykańskich mobilnych internautów to: Motorola RAZR, na drugim miejscu jest Apple’s iPhone, następnie BlackBerry Pearl. Chociaż iPhone jest na drugim miejscu, to jego popularność stale rośnie. Internet w telefonie służy do przeglądania portali operatorów komórkowych, które otwierają się jako strony startowe. W następnej kolejności użytkownicy uruchamiają pocztę elektroniczną, informacje o prognozie pogody, wiadomości ze świata, mapy oraz sport. Mobilni internauci odwiedzają znacznie mniej stron www niż korzystający z komputerów PC.
Raport pokazuje, jakie szanse w dziedzinie marketingu daje rozwój bezprzewodowego Internetu. Dla ich wykorzystania, niezbędne jest zdobycie zaufania użytkowników oraz skuteczna ochrona ich prywatności. W zeszłym roku firma Google stwierdziła, że przyszłość światowej sieci zależy bardziej od rozwoju telefonii komórkowej, niż komputerów. Obecnie Microsoft pracuje nad poszerzeniem swojej aktywności o przestrzeń obejmującą mobilny Internet właśnie w komórkach.