Przed nami dopiero początek koszykarskich emocji w najlepszym wydaniu. W rozpoczynającym się sezonie pokażemy przynajmniej cztery spotkania w tygodniu, a do tego będziemy produkować nasze stałe magazyny: „Basket+” i „Basket Office”.
– Nowy sezon NBA zapowiada się pasjonująco. Rękawice w walce z Boston Celtics na Wschodzie podejmują New York Knicks. Ich najważniejszym ruchem transferowym lata jest ściągnięcie Karla Anthonego-Townsa z Minnesoty Timberwolves. Na Zachodzie ścisk będzie ogromny, ale nasze zainteresowanie po raz kolejny skierujemy w stronę San Antonio z Jeremim Sochanem. W szczególności, że zarówno Polak, jak i Victor Wembanyama otrzymali porządne wsparcie w postaci doświadczonego rozgrywającego – Chrisa Paula. To zwiastuje być może nawet walkę o play-off w wykonaniu Spurs. W CANAL+ jak zawsze postaramy się opakować rozgrywki najlepiej, jak się da. Co tydzień w systemie czwartek-niedziela pokażemy największe hity, w czwartki zaprosimy też na magazyn „Basket Office”. Nie zabraknie nas również na najważniejszych wydarzeniach. Będziemy na miejscu przy okazji m.in.: All-Star Weekend czy NBA Paris Games. Warto z nami być i śledzić nowy sezon NBA na naszych antenach – podkreśla Artur Kwiatkowski z basketowej redakcji CANAL+.
Planujemy pokazać aż pięć meczów w pierwszy dzień Świąt Bożego Narodzenia. Będzie dostępna u nas również faza pucharowa nowego turnieju, czyli druga edycja „NBA Cup”. Trzy razy w sezonie przeprowadzimy także transmisje multiligi, czyli „NBA 360”. Pierwsza taka łączona relacja już w nocy z piątku na sobotę.
Analizy meczów i fachowe uwagi zapewnią nasi eksperci. Podobnie jak w poprzednich rozgrywkach będziemy współpracować m.in. z: Radosławem Hyżym, Łukaszem „KeepTheBeat” Szwonderem, Mirosławem Noculakiem, Hubertem Radke, Waldemarem Kijanowskim, Szymonem Szewczykiem czy Kamilem Chanasem. W zasadzie codziennie emitowany będzie także magazyn „Basket+” (w CANAL+ SPORT o godz. 17:45), w którym pokażemy skróty wszystkich ostatnich spotkań NBA.
To wszystko sprawia, że fani koszykówki w najlepszym wydaniu na pewno nie będą nudzić się z CANAL+. Wszystko potrwa aż do finałów NBA, a te w sezonie 2024/25 są zaplanowane na czerwiec przyszłego roku. Jedno jest pewne, będzie się działo!