W połowie sierpnia br. rozpoczął pracę mySafe – zaawansowany system ochrony i geolokalizacji osób i mienia. Autorem i operatorem systemu jest myPhone – polski producent telefonów komórkowych, należący do notowanej na GPW spółki TelForceOne S.A. mySafe jest autorskim pomysłem spółki myPhone, znanej dotąd jako producent telefonów komórkowych. Działanie systemu opiera się na ustaleniu położenia modułu geolokalizacyjnego T300A za pomocą satelitarnego systemu GPS.
Dane z urządzenia przesyłane za pośrednictwem GSM, przetwarzane są przez serwery centrum operacyjnego i udostępniane zalogowanym użytkownikom systemu pod postacią panelu WWW.
Funkcjonalność, dostępna dotychczas dla posiadaczy drogich urządzeń, została udostępniona użytkownikom indywidualnym. Stało się tak za sprawą atrakcyjnej ceny zakupu i łatwości obsługi urządzenia. Dzięki niewielkim wymiarom – wielkości pudełka od zapałek – i małej wadze, moduł mySafe nadaje się nie tylko do użytku w aucie, lecz z powodzeniem może je nosić nawet dziecko. Umożliwia wykorzystanie zalet systemu nie tylko w przypadku aut, ale i osób, co dotychczas było nieco ekstrawaganckim, ale i drogim pomysłem. Polski producent po raz kolejny burzy bariery w dostępie do nowoczesnych technologii dla każdego.
Zaletą systemu jest jego bardzo zróżnicowana funkcjonalność. mySafe w statystycznej polskiej rodzinie może spełniać różną funkcję. Pozwoli rodzicom w każdej chwili namierzyć swoje dzieci – czy rzeczywiście bez przeszkód idą do szkoły lub nie oddalają się zbytnio od domu po zajęciach. Gdy to konieczne, rodzic może zadzwonić do dziecka – T300A umożliwia przeprowadzanie rozmów głosowych. Co ważne, dziecko również może zadzwonić do rodziców pod jeden z trzech zdefiniowanych numerów, a w razie potrzeby – naciskając przycisk SOS – wysłać do nich sygnał z aktualną pozycją i prośbą o pomoc. mySafe może chronić wszystkich członków rodziny. Jeśli niesforny senior rodu pójdzie na niezapowiedzianą wycieczkę do parku, będziemy mogli szybko ustalić gdzie się obecnie znajduje i czy czasem nie dzieje się mu coś złego.
mySafe zainteresuje wielu posiadaczy aut. System umożliwia monitorowanie trasy każdego pojazdu wyposażonego w moduł geolokalizacyjny gromadząc dane dotyczące przejechanych tras. W każdej chwili pozwoli zlokalizować nasze auto, a w przypadku kradzieży śledzić jego pozycję, a nawet zorientować się w planach złodziei co do naszego auta – za pomocą funkcji nasłuchu otoczenia. Z tych funkcji skorzysta zarówno posiadacz jedynego rodzinnego auta, ale i właściciel średniej firmy, posiadający kilkadziesiąt różnych pojazdów. System jest skalowalny i elastyczny, a panel WWW, za pośrednictwem którego można śledzić wszystkie monitorowane urządzenia jest prosty i intuicyjny w obsłudze. Wielu pracodawców przyjmie z zainteresowaniem możliwość monitoringu pracy pracowników w terenie. Dzięki mySafe można obserwować trasę, którą przemieszczają się pracownicy, a w razie potrzeby za pomocą funkcji nasłuchu ustalić, czy któryś z nich – zatrzymując się na chwilę – nie padł ofiarą napaści.
mySafe to atrakcyjne ekonomicznie i fukcjonalnie rozwiązanie nie tylko dla klientów indywidualnych. W czasach kryzysu wiele firm stara się ograniczać koszty, a mySafe to umożliwia, bez konieczności rezygnacji z dotychczas używanych, profesjonalnych ale i niesamowicie drogich rozwiązań.
Akumulator litowo-jonowy o pojemności 750 mAh, w jaki producent wyposażył moduł T300A, pozwala na działanie urządzenia w stanie czuwania od 24 do 72 godzin, w zależności od częstotliwości odczytów danych z urządzenia.
Sugerowana przez producenta cena modułu mySafe T300A, wraz z darmowym, 7-dniowym dostępem w taryfie VIP do systemu mySafe wynosi 349 złotych brutto. Koszty abonamentów umożliwiających optymalne dopasowanie możliwości systemu do swoich potrzeb i możliwości finansowych kształtują się od 9,90 zł (abonament Standard), do 39 złotych (abonament VIP).