Orange, jako jedyny operator komórkowy w Polsce, posiada stacje na platformach wiertniczych pracujących na Bałtyku i jest w stanie przeprowadzić do nich transmisję sygnału nawet na odległość 90 km. Dzięki temu pracownicy mogą na co dzień czuć się bezpieczniej a w wyjątkowym czasie Świąt i Nowego Roku porozmawiać z rodziną i bliskimi. Na trzech platformach wiertniczych zbudowano stacje umożliwiające transmisję danych i korzystanie z usług głosowych poprzez UMTS oraz GSM 900.
Pierwsza z nich powstała jeszcze za czasów Centertela. Żeby były w zasięgu sieci komórkowej połączyliśmy je z pozostałą częścią sieci mobilnej Orange za pomocą specjalnego łącza radiowego.
Przy maksymalnej długości tego łącza, należało uwzględnić krzywiznę Ziemi i umieścić anteny radiolinii odpowiednio wysoko. Wykorzystaliśmy do tego stację posadowioną nie najbliżej brzegu, lecz trochę oddaloną od morza, za to położoną na wzgórzu o wysokości 150 m n.p.m. Sama wieża ma dodatkowe 90 m, dzięki czemu radiolinia pracuje z wysokości aż 240 m n.p.m. Dla stabilnej pracy łącza zastosowaliśmy także podwójne anteny o średnicy 1,8 m każda. Wszystko działa bez zarzutu, a ruch na trzech stacjach na platformach w tym roku to: 5 814 858 minut rozmów i 138 923,5 GB przesłanych danych.