Ogłaszamy kolejnych wykonawców na Open’er Festival powered by Orange. Do koncertowej ekipy gwiazd i headlinerów dołączają: Sigrid, Young Thug, Pro8bl3m i Alma. Dokładny line’up znajdziecie tutaj. I pamiętajcie, czas płynie bardzo szybko. Już za 3 miesiące widzimy się na Openerze. Sigrid to dziś jedna z najbaczniej obserwowanych artystek w Europie. W styczniu została uznana za jedną z największych sensacji na branżowym festiwalu Eurosonic oraz zwyciężyła w plebiscycie BBC Sound of 2018
na najważniejszego nowego artystę. Ostatnio taki dublet 10 lat temu ustrzeliła… Adele! Sigrid pewnie by się zaczerwieniła na takie porównanie, tym bardziej, że słynną Brytyjkę wymienia wśród swoich największych inspiracji. Głosu młodej Norweżki nie sposób pomylić z żadnym innym, a talent kompozytorski pozwala tworzyć jej utwory według własnych oczekiwań i potrzeb – właśnie tak jest z jej dwoma najważniejszymi singlami „Don’t Kill My Vibe” i „Strangers”. Sigrid, choć jeszcze bez konkretnych planów na wydanie debiutanckiego albumu, już dziś stoi w szeregu obok Lorde i Dua Lipy, udowadniając, że współczesny pop nie musi być ani nudny, ani przewidywalny.
Young Thug
… przez amerykańskie media hip-hopowiec został okrzyknięty swego czasu najbardziej charyzmatycznym i nieprzewidywalnym wśród nowych artystów na scenie. Urodzony w Atlancie w 1991 Young Thug artystycznie dorastał pod okiem Gucci Mane’a ale dość szybko wyrobił swój własny styl. Choć cały czas bez formalnego płytowego debiutu, Young Thuga trudno uznać za leniuszka. Od 2011 wydał 18 (!) mixtape’ów, zwłaszcza te ostatnie – „Jeffery”, „Beautiful Thugger Girls” czy trylogia „Slime Season” są warte poznania i odniosły zasłużony sukces. Young Thug ma na swoim koncie także sporo gościnnych występów, z których największą popularnością cieszy się cały czas „Havana” Camili Cabello, ale fani Open’er Festival mogą pamiętać charakterystyczny głos Thuggera z singlowego przeboju Jamiego xx, „I Know There’s Gonna Be (Good Times)”.
Pro8l3m
Oskar i Steez unikają medialnego rozgłosu. Na zdjęciach starają się nie ujawniać twarzy, udzielają tylko tych wywiadów, które uznają za istotne i nie pchają się do swoich klipów. Robią właściwie to, do czego współczesny hip hop nie przywyknął – eksponują tajemnice. Dlaczego zatem duet Pro8l3m jest od kilku sezonów na ustach szerokiego grona odbiorców, często wcale nie słuchającego rapu? Odpowiedź jest banalna – jakość muzyki Steeza i niepowtarzalność tekstów Oskara. Pro8l3mu nie da się porównać do żadnego ze składów z historii i teraźniejszości polskiego hip hopu. Wydany pod koniec 2014 roku mixtape „Art Brut”, wzmógł oczekiwanie na debiut płytowy Pro8l3mu, który ukazał się w połowie 2016 roku. Pro8l3m rozgościł się na scenie i zaczął przyzwyczajać pęczniejącą grupę odbiorców do niestandardowych rozwiązań promocyjnych i stylistycznych. Kolejne koncepty ukazywały się w 2017 roku – poświęcony sieci i wirtualnemu życiu „Hack3d By GH05T 2.0” i wreszcie najświeższy materiał – ponownie mixtape – „Ground Zero”, będący muzycznym powrotem do dojrzewania w latach 90’ – techno, breakcore i trance’owe inspiracje przetworzone na brudne, rapowe podkłady.
Alma
Jej głos słychać w nagraniach Charli XCX czy Martina Solveiga a solowe single puszczają najważniejsze rozgłośnie radiowe na świecie. 22-letnia Finka chyba powoli zdaje sobie sprawę, że sukces stał się faktem. Była finalistką jednego z programów telewizyjnych wyszukujących młode talenty, ale mimo, że go nie wygrała, charyzmy i osobowości nie dało się nie nagrodzić. W 2016 nagrała swój pierwszy materiał, ruszyła w trasę koncertową i rozpoczęła współpracę z innymi artystami, dla których zaczęła komponować utwory. Trzymając się faktów, pierwsze utwory zaczęła pisać już w wieku piętnastu lat, śpiewać kilka lat wcześniej, kiedy odkryła, że muzyka pozwala jej nie tylko zrozumieć świat, ale także dać schronienie. Dziś nie wypada już się chronić – musi konfrontować się z publicznością. W marcu tego roku ukazał się jej nowy materiał, „Heavy Rules Mixtape” i to właśnie z nim trafi w lipcu na Open’era.